Tydzień temu Golfik nagle przestał odpalać. Pierwsze podejrzenie padło na cewke co okazało się słuszne bo faktycznie stara cewka niedziałała ale...
Przy okazji postanowiłem wymienić kopułke, palec,świece i ciągle nic. Nie odpala. Od cewki nie wychodzi iskra a że cewka jest nowa to kolejny podejrzany to czujnik Halla. I stąd moje pytanie czy wymieniając cewke mogłem jakoś uszkodzić czujnik?
Odłączam wtyczke halla, stykam drucik z środkowym pinem i gdy przytykam go do masy to zamiast iskry jest bzyczenie. Co to oznacza? Powinna być iskra, tak?
Jest to mój pierwszy temat więc jeśli coś źle wstawiłem to prosze o wyrozumiałość

Golf 3, 1997r, 1.6, 75KM.