Od kilku tygodni walczę z moim mechanikiem z kontrolką ESP. Ale po kolei...
W listopadzie zakupiłem golfika. 1,9TDi, 2002r w stanie... hmm...nie najgorszym
Wiadomo - kilka rzeczy było do zrobienia, ale cóż... Po około 3tygodniach oddałem do zrobienia: Przekładnia kierownicza, układ hamulcowy (tylne przewody), przednie zawieszenie.Od czasu remontu, świeci się ciągle na żółto kontrolka ESP, a 3 krotnie w tym czasie załączyła się kontrolka ABS i ten system przestał działać - po kilku dniach, a za innym razem po kilku godzinach "samo" przeszło i ABS działał normalnie. Do tego przy maksymalnym obrocie kierownicy w lewo słychać było jakby plastik tarł o plastik...
Od poniedziałku mam trochę więcej czasu i postanowiłem zabrać się za ESP - w końcu po to on jest żeby działał
Pierwsza wizyta u mechanika i strzał że to walnięty czujnik g200. Po powrocie do domu, googlowanie i ... nie mam g200 - od 2002 jest duosensor - został wymieniony na sprawny - od bliźniaczego auta sąsiada - żadnej zmiany. Kolejna wizyta - zagłębienie się w komputer - błąd czujnika kąta skrętu.
Wczoraj rozebrałem kierownicę i owy czujnik - okazało się że przy wyprostowanych kołach - czujnik był przestawiony o obrót - brak żółtego kółeczka w "okienku", do tego taśma od airbagu przy maksymalnym skręcie w lewo była napięta jak baranie jaja na wiosnę - stąd te odgłosy trzaskania przy skręcie.
Wyprostowałem wszystko, taśma w połowie zakresu (przedzwoniłem wszystkie "druciki" klakson działa, airbag błędu nie zgłasza), żółte okienko widoczne i znowu do mechanika.
Po podpięciu komputera, widać zmiany kąta skrętu przy kręceniu kierownicą, przy ustawieniu kół na wprost jest około 0st, błąd się niby kasuje, ale po wyłączeniu zapłonu i włączeniu powraca, a kontrolka ESP ani myśleć zgasnąć...
Moje pytanie... co jeszcze mogę sprawdzić, zmierzyć, przetestować? Czy jest możliwość że kontrolka od ESP tak na prawdę nie jest od ESP? Że może wskazywać błąd od czegoś innego? Tylko dlaczego w komputerze widać to wyraźnie jako błąd czujnika skrętu?
