[mk3] Jak dlugo odpowietrza sie uklad chlodzenia?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Użytkownik
- Posty: 294
- Rejestracja: śr sie 25, 2004 13:04
- Lokalizacja: małopolska - świętokrzyskie
[mk3] Jak dlugo odpowietrza sie uklad chlodzenia?
wymieniłem ostatnio chłodnice i tu moje pytanie: jak długo powinien się odpowietrać układ chłodzenia. przejechałem juz jakies 200km i dolałem 2 razy w sumie może jakieś 300ml i teraz nie wiem czy gdzieś jeszcze ucieka płyn czy to normalny objaw.
Ostatnio zmieniony wt paź 10, 2006 19:43 przez alepka, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: [mk3]
układ w zasadzie jest samoodpowietrzający, tak jest napisane w książkach typu" Sam naprawiam"alepka pisze:wymieniłem ostatnio chłodnice i tu moje pytanie: jak długo powinien się odpowietrać układ chłodzenia. przejechałem juz jakies 200km i dolałem 2 razy w sumie może jakieś 300ml i teraz nie wiem czy gdzieś jeszcze ucieka płyn czy to normalny objaw.
ale ja osobiście po zmianie płynu zawsze rozgrzewam go bez jazdy i mam w tym
czasie odkręcony korek od zbiorniczka wyrównawczego,
póxniej jak ostygnie dolewam ile trzeba i zawsze mam OK.
- Paweł NPI
- ...
- Posty: 1821
- Rejestracja: ndz sty 15, 2006 13:55
- Lokalizacja: OLSZTYN / Ruciane-Nida VWarmińsko-mazurskie
dokładnie. Po zalaniu płynu należ odpalić silnik i powinien chodzić z odręconym korkiem aż załączy się wiatrak. Wtedy jeśli będzie brakowało to należy dolać i jest git.
[url=http://www.ilespala.pl/podsumowanie/426][img]http://www.ilespala.pl/obrazek/426/3/1[/img][/url]
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images46.fotosik.pl/298/9584d7b661611e73.jpg[/img][/url]
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images46.fotosik.pl/298/9584d7b661611e73.jpg[/img][/url]
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
równie dobrze odpowietrzenie w Twoim aucie może następować zbyt wolno. Szybko następuje wtedy jak układ jest sprawny, a jeśli np przytkany jest odpowietrznik to wolniejalepka pisze:no wszystko robiłem wg instrukcji. znakiem tego jeszcze gdzieś cieknie, choć nie mam pojecia gdzie. wszystko suche i nigdzie nie widać wycieku.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
- marek2907
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2610
- Rejestracja: czw maja 11, 2006 19:21
- Lokalizacja: Ostrołęka
- Kontakt:
ja po wymianie termostatu dolewałem ze 4 razy łącznie ok 1 L potem było gites aż pewnego dnia zauważyłem mały wyciek teraz dolewam płynu ok 0,5 L na tydzień (przed zimą doprowadzę wszystko do porządku)
[url=http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=53320][img]http://i128.photobucket.com/albums/p180/marek2907/forum2.jpg[/img][/url]
:gora: KLIKNIJ :gora:
[size=200][b]wszystko na 1 stronie[/b][/size]
:gora: KLIKNIJ :gora:
[size=200][b]wszystko na 1 stronie[/b][/size]
Pojeździj samochodem i po zaparkowaniu podłóż pod silnik gazetę, najlepiej jak zrobisz to w garażu. Jeżeli rano gazeta będzie pomarszczona to znaczy, że gdzieś uciaka. Płyny mają to do siebie, że odparowują.
Miałem taki sam problem, okazało się, że pompa wodna - początki końca.
Miałem taki sam problem, okazało się, że pompa wodna - początki końca.
Kto się frajerem urodził kanarkiem nie zdechnie - niestety.
u mnie jak zmieniałem termostat i wlałem płyn to przez 2 dni dolewałem i go odpowietrzałem.jeśli chodzi o odpowietrzanie o ze 3 razy zagrzałem silnik do 90* z odkreconym korkiem zbiorniczka wyrownawczego i obserwowałem poziom płynu.w razie niedoboru dolewałem.wyciek pewnei zobaczysz jak zaparkujesz na asfalcie czy betonie a po paru min odjedizesz i zostanie plama.Na rozgrzanym silniku i zakreconym korku z powodu ciśnienia wywołanego przez wysoką temp. płyn wycieknie przez nieszczelność.
Lubię gdy murzyn bije w kokos
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 123 gości