Tak na prawdę,to trzyma mnie kabelkologia,żeby pchnąć prace do przodu. Będzie wiązka ułożona,to będę mógł zawiesić silnik na stałe,spiąć przód,pozalewać płyny,pomyśleć nad skróceniem wałków etc.RasPL pisze: kiedy odpalasz ?
Bez kabelków nie mogę ruszyć pełną parą,dlatego taką drobnicę ogarniam,jak na fotkach wyżej
Jeśli jutro nie pojadę po wiązkę,to pewnie w przyszłą niedzielę.
W międzyczasie postaram się wykombinować gniazdo dla licznika i jakoś sensownie zabudować go,żeby miało to ręce i nogi. Nie tak jak widywałem w necie - pół zegarów widać