

Moderatorzy: palio, jhosef, VIP
A co to ma do rzeczy? Może jeździć 100 tys. km rocznie i chcieć benzyniaka, a może 5000 km rocznie i chcieć diesla. Ja jeżdżę 10 tys. km rocznie i mam diesla. I nie narzekam. Budżet? Również bzdurny argument - diesla kupisz za 5 tys, za 15 i za 100. Tak samo benzyniaka. Typ auta? Że kombi to z dieslem, a hb z bezyniakiem?radekrp90 pisze:a do autora pytania kontrpytanie: ile jeździsz, jaki budżet i jaki typ auta jest poszukiwany?
No to byś się zasadniczo pomylił.radekrp90 pisze:A ja bym powiedział, że wszystkie te punkty to "bullshit" i stereotypy. Na każdy ten punkt jest mnóstwo przykładów negujacych te tezy, a do autora pytania kontrpytanie: ile jeździsz, jaki budżet i jaki typ auta jest poszukiwany?
Dodam jeszcze, że mowa tu o identycznych pojazdach (ta sama marka i model) z silnikiem diesla i benzyną.Barton_ pisze:No to byś się zasadniczo pomylił.
Podważ konkretem któryś z punktów.
Nie napisał kolega nic, a nic co chce dokładnie porównać, bo diesel i benzyna to po prostu inne silniki...antek112 pisze:Czy jest jakas różnica ponieważ od 10 lat mam diesla i chciałbym się przestawić na benzyne ?
Na co odpowiedzi do dodałem pogrubione, żeby nie rozciągać posta.herbu pisze:Zasadniczeantek112 pisze:Czy jest jakas różnica ponieważ od 10 lat mam diesla i chciałbym się przestawić na benzyne ?
1. Na stacji tankujesz z innego pistoletuIstotnie - najbardziej zauważalna różnica, nie do podważenia bez pomyłki.
2. Diesel mniej Ci spali Nie zawsze -> patrz Mazda SkyActive, które palą porównywalnie do diesli. Kolejna sprawa mniej nie znaczy taniej, bo benzyna może być na LPG... temat rzeka jak i ten temat...
3. W dieslu zazwyczaj masz dwumas i turbo, których w większości benzyniaków nie ma. W dieslu może być też DPF. Wszystko to kosztuje w razie zużycia. Świece, filtr paliwa, i pewnie kilka innych rzeczy również do diesla jest droższe (choć akurat tym bym się nie przejmował, bo nie wymienia się tego za często) Benzynowce już w większości wszystkie mają DKZ. Wolnossących prawie nie ma, a nawet te doładowane mają proste turbiny WG. Filtra cząstek w benzynie nie ma, ale jeszcze chwilka. Świece są często droższe w ON, filtry - różnie. Wtryskiwacze - tańsze do benzyn, chyba, że to BMW...
4. Diesel teoretycznie jest trwalszy, ale tylko gdy porównamy do benzyniaka z podobnym przebiegiem. A że większość diesli ma dużo większe przebiegi niż benzyniaki, to ciężko to porównywać. Totalna bzdura. Jeden diesel będzie się sypał inny nie. Benzyniak podobnie i rodzaj paliwa nie ma tu dziś nic do rzeczy.
5. Diesel z turbo jedzie dużo lepiej niż benzyniak o podobnej lub nawet nieco większej mocy (nie licząc benzyniaka z turbo) Moim zdaniem powinno się porównywać turbodiesla do turbobenzyny. Diesel z WG też pojedzie podobnie jak "klasyczna" turbobenzyna.
6. Wyprzedzanie dieslem z racji większego momentu jest dużo łatwiejsze Zależy czym i do czego porównać.
7. W dieslu jest głośniej (chyba, że mowa o nowych autach, wyższej klasy - wczoraj jechałem 900 km nowym XC60 z dieslem pod maską i silnika nie było słychać) Kwestia klasy auta.
8. Przy dużych mrozach, jakie były ostatnio możesz mieć większy problem z odpaleniem diesla (choć gdy masz sprawny akumulator i świece, to nie powinno być) Benzyniak też może przymarznąć.
9. Diesel ma większy zasięg na jednym tankowaniu Niezaprzeczalnie ale da się dieslem pojechać nieoszczędnie
10. Pewnie jest jeszcze pełno rzeczy różniących diesla od benzyniaka, ale podstawowe różnice masz
Rozchodzi się o to, że nowoczesny diesel nie nadaje się na małe miejskie przebiegi - warto więc wiedzieć, czego szuka dana osoba aby móc coś powiedzieć, czyż nie?herbu pisze:A co to ma do rzeczy? Może jeździć 100 tys. km rocznie i chcieć benzyniaka, a może 5000 km rocznie i chcieć diesla. Ja jeżdżę 10 tys. km rocznie i mam diesla. I nie narzekam. Budżet? Również bzdurny argument - diesla kupisz za 5 tys, za 15 i za 100. Tak samo benzyniaka. Typ auta? Że kombi to z dieslem, a hb z bezyniakiem?radekrp90 pisze:a do autora pytania kontrpytanie: ile jeździsz, jaki budżet i jaki typ auta jest poszukiwany?
Koniec.herbu pisze:Dodam jeszcze, że mowa tu o identycznych pojazdach (ta sama marka i model) z silnikiem diesla i benzyną.Barton_ pisze:No to byś się zasadniczo pomylił.
Podważ konkretem któryś z punktów.
Bo oczywiście można podważyć wszystkie te punkty, które wymieniłem:
Audi S6 z wolnossącym benzyniakiem będzie oczywiście bardziej dynamiczne od A6 z 1.9 TDI pod maską Porównanie skrajnego końca ofert, lepiej byłoby porównać 2.5 TDI do 2.4 V6.
Tak samo to S6, a już na pewno jakiś GTR będzie droższy w utrzymaniu od SDI GTR nie ma odpowiednika w dieslu...
W Fiacie 126p będzie jednak głośniej niż w nowym XC90 z dieslem pod maską.... Porównanie innych klas aut - znów bez sensu.
I tak można by obalać wszystkie punkty po kolei, może poza 1![]()
Ale załóżmy, że porównujemy mk4 1.6 8V do mk4 1.9 TDI PD 100 KM - moc ta sama, a auto jakby nieco inne... Porównywać powinno się po momencie obr, a nie mocy więc 1.9 TDI vs 1.8T
np to że jakby chciał dolecowo zagazować toradekrp90 pisze:Ale co w SkyActive jest takiego kosmicznego/
Nooo Panie - jak dla mnie sprawa zasadnicza - ja zdecydowanie przedkładam Wielkanoc nad Bożym Narodzeniem (swoją drogą nie cierpię i jednych i drugich, ale jak już mam wybierać, to wolę mieć wolne gdy jest cieplejradekrp90 pisze:Generalnie wojna na wyższość Bożego Narodzenia nad Wielkanocą
Ale ja nigdzie nie twierdzę, że jest. Ba - diesel pewnie jest droższy w utrzymaniu niż benzyna, choć ja akurat mam odmienne zdanie - moje diesle (czy to TDI i czy SDI) były tańsze w utrzymaniu niż benzyna, a nawet benzyna z LPG. I wiadomo, że nie chodzi już o samo paliwo, choć i tu różnica jest niezauważalna - Passat b5 1.6 z LPG, którego miałem wcześniej spalał benzyny i LPG za 24 zł na 100 km. Obecna Octavia TDI spala paliwa za 25 zł. Więc różnica niezauważalna.radekrp90 pisze:ale mi się rozchodzi tylko o to, że diesel nie jest taki najtańszy w eksploatacji jakby się mogło wydawać
I o to mi mniej więcej chodziło. Ale jednak każdy diesel z turbo pozamiata benzyniaka bez turbo o zbliżonej mocy.radekrp90 pisze:Kolejna sprawa to argumentacja, że każdy diesel jest dynamiczniejszy - diesel przy tej samej mocy musi mieć większy moment obrotowy (inne prędkość obrotowa). Benzyniak z turbo będzie nie gorszy jak diesel jeśli chodzi o elastyczność, bo często ma krótszą skrzynię.
Może niczego nie szuka tylko różnicradekrp90 pisze:Można by tak się wymieniać argumentami ale nadal nie wiemy co chodziło po głowie koledze kilka postów wcześniej Czego szuka i w jakim celu.
I tu się zgadzamy z 100%radekrp90 pisze:Ja swoją drogą sam mam dylemat co i jak - teoretycznie LPG jest tańsze niż diesel ale też nie zawsze. Diesle mają duże przebiegi (generalizując) więc i potencjał do awarii większy. Ale to i tak - loteria.
Różnice mogą być nawet pomiędzy autami z poszczególnych fabryk. Miałem golfa z fabryki w Belgii zrobionego na rynek niemiecki i wygłuszenie, sztywność plastików była znacząco lepsza od tego wyprodukowanego w Hiszpanii na rynek włoski.radekrp90 pisze:Oczywiście pełna racja, ale używane auto to nie zawsze szrot, a czasami w pewnych autach nie da się osiągnąć porządnego wygłuszenia...
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości