Druga sprawa ciężkie odpalanie po raz chyba trzeci od kad go mam. Nie jest to tak że za każdym razem jest problem z odpaliem jak jest zimny czy ciepły chociaż na ciepłym ani razu tego problemu nie mialem. W każdym razie po dłuższym kreceniu zalapywal. Pierwszy raz zdążyło się to gdy były pierwsze większe mrozy i duża wilgotność. Więc nie zwracałem na to większej uwagi jednak dziś temperatura dodatnia nie padało o problem był jednak W końcu odpalił.
Teraz do sedna silnik 1.4 według naklejki abd.
Wszystko zaczęło się od tego jak mi zaczął przerywać stwierdziłem że świece i przewody(po obejrzeniu starych miałem rację bo dwa przewody lekko przepalone już były i świece też nie najlepiej wyglądały ) po wymianie ustalo przerywanie jednak po paru dniach zaczęły się problemy wyżej opisane. Już mi ręce opadają ci może być nie tak. Rzeczy które wymieniłem już to:
- świece i przewody
- silnik krokowy
- czujnik temperatury
-termostat
- została wyczyszczona przepustnica(po zabiegu objawy trochę się zmniejszyły)
Odnośnie drgań i tych obrotów to będę w czwartek zmieniał podstawę przepustnicy bo ktoś wcześniej na odpi... To zrobił i może łapać lewe powietrze na dole zalacze zdjęcie jak ktoś odje.... I mam nadzieję że to ustanie jednak gdyby tak nie było to gdzie szukać jeszcze przyczyny?
Odnośnie zapalenia nie mam pomysłu co to może być jakieś sugestie? Kopulka i palec ok nie wiem jak z aparatem zaplonowym Ale wydaje się ok.
Macie jakieś pomysły?
Tak wygląda tą podstawa nie wiem kto to tak zrobił ale Z tego co zauważyłem śruby ukrecil i poszedł na łatwiznę. W czwartek i tak bd to wymieniał.

A to dalej ta nieszczęsna podstawa
