Zablokowane drzwi pasażera
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Zablokowane drzwi pasażera
Witam.
Kilka dni temu kupiłem Golfa IV '99, 1.9 TDI 90KM, 4 Motion. (5 drzwi)
Przy oględzinach wszystko było w porządku. Wszystkie drzwi otwierały się normalnie. Samochód stał kilka dni u sprzedawcy, czekał na sprawy papierkowe itp. Przedwczoraj przyciągnąłem auto na lawecie.
Wszystko fajnie... a okazało się, że przednie drzwi pasażera nie otwierają się. Gdy otwieram kluczykiem auto od strony kierowcy - wszystko zachowuje się normalnie - rygle w drzwiach się podnoszą i opuszczają we wszystkich drzwiach jak należy.
Mimo to, że rygle są do góry drzwi pasażera się nie otwierają - zarówno od zewnątrz jak i wewnątrz. Gdy próbuję otworzyć drzwi pasażera kluczykiem jest problem - kluczyk nie wchodzi do zamka, zapadka w zamku uchyla się tylko trochę i dalej nie idzie.
O co chodzi? Co się mogło stać? Sprzedawca nie odbiera, a ja zostałem z problemem z drzwiami. Czy mogło być tak, że ktoś coś włożył w zamek?
Jakieś sugestie?
Pozdrawiam!
Kilka dni temu kupiłem Golfa IV '99, 1.9 TDI 90KM, 4 Motion. (5 drzwi)
Przy oględzinach wszystko było w porządku. Wszystkie drzwi otwierały się normalnie. Samochód stał kilka dni u sprzedawcy, czekał na sprawy papierkowe itp. Przedwczoraj przyciągnąłem auto na lawecie.
Wszystko fajnie... a okazało się, że przednie drzwi pasażera nie otwierają się. Gdy otwieram kluczykiem auto od strony kierowcy - wszystko zachowuje się normalnie - rygle w drzwiach się podnoszą i opuszczają we wszystkich drzwiach jak należy.
Mimo to, że rygle są do góry drzwi pasażera się nie otwierają - zarówno od zewnątrz jak i wewnątrz. Gdy próbuję otworzyć drzwi pasażera kluczykiem jest problem - kluczyk nie wchodzi do zamka, zapadka w zamku uchyla się tylko trochę i dalej nie idzie.
O co chodzi? Co się mogło stać? Sprzedawca nie odbiera, a ja zostałem z problemem z drzwiami. Czy mogło być tak, że ktoś coś włożył w zamek?
Jakieś sugestie?
Pozdrawiam!
- Qto
- _
- Posty: 19379
- Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
- Lokalizacja: Guadalajara
- Auto: MK 4
- Silnik: ASZ
- Kontakt:
Zablokowane drzwi pasażera
na początek próbuj wyczyścić wkładkę aby wsadzić tam klucz...użyj sprężonego powietrza, igły, jakiegoś spreja który rozpuści trochę syf...psiknij też jakieś WD40 aby ten klucz można było przekręcić bo wkładka pewnie nie używana od wyjazdu z fabryki. Może nie pójść w godzinę czy dwie...ale poświęcając trochęczasu pewnie da się ożywić wkładkę.
Klamki chodzą z oporem czy luźno? - porównaj z innymi drzwiami
Klamki chodzą z oporem czy luźno? - porównaj z innymi drzwiami
Zablokowane drzwi pasażera
Nie możliwe że drzwi sie od środka nie otwierają przeciez linka ciągnie za rygiel i drzwi powinny sie otworzyć być moze pękła zdejmij boczek i sprawdz linke , co do wkładki zamka pewnie jej nie uratujesz pozostaje wymiana. Zimno jest moze przymarzły
-
- Forum Master
- Posty: 1279
- Rejestracja: pn mar 05, 2007 11:06
- Lokalizacja: Pisz/Białystok
Zablokowane drzwi pasażera
Klamki chodzą z oporem czy luźno? - porównaj z innymi drzwiami
Nic już nie będzie takie same.
Zablokowane drzwi pasażera
Powiem tak... podjechałem do miejscowości obok - do faceta, który dorabia klucze i zajmuje się tego typu rzeczami.
Podszedł do zamka, pomachał przy nim trochę dwoma małymi śrubokrętami - dosłownie 5-10 sekund i drzwi otwarte.. aż w szoku byłem.
Do tej pory się drzwi otwierają, jednak zamek faktycznie jest uszkodzony. Trzeba będzie go wymienić.
Podszedł do zamka, pomachał przy nim trochę dwoma małymi śrubokrętami - dosłownie 5-10 sekund i drzwi otwarte.. aż w szoku byłem.
Do tej pory się drzwi otwierają, jednak zamek faktycznie jest uszkodzony. Trzeba będzie go wymienić.
Re: Zablokowane drzwi pasażera
Witam. podepnę się pod temat.
Mam zablokowane drzwi kierowcy. Powodem było napięcie za bardzo linki bo czegoś nie chciał otwierać jak było mało naciągnięte. Niestety naciągnąłem tak mocno, że nawet od środka nie otworzę. Muszę ściągnąć tylne drzwi by dostać się do śruby zamka bo od strony zewnętrznej linki nie da rady poluzować (boję się że połamię rygiel i będę miał większy kłopot.
Pytani: jakie śruby i ile z zawiasu trzeba okręcić by zdjąć tylne drzwi (spline, czy inne).
dzięki
Witam ponownie. Udało się wepchnąć linkę do środka (od zewnątrz). Lekko odcisnąłem ten plastik co przylega do ząbków i pociągnąłem klamką i wskoczył kilka zębów do środka. I bez problemów otworzyłem od środka auta. I tak jak to już było pisane. Po zmianie położenia linki lepiej testować na otwartych drzwiach, też należy zamykać centralnym bo też się linki inaczej ustawiają. Dzięki.
Mam zablokowane drzwi kierowcy. Powodem było napięcie za bardzo linki bo czegoś nie chciał otwierać jak było mało naciągnięte. Niestety naciągnąłem tak mocno, że nawet od środka nie otworzę. Muszę ściągnąć tylne drzwi by dostać się do śruby zamka bo od strony zewnętrznej linki nie da rady poluzować (boję się że połamię rygiel i będę miał większy kłopot.
Pytani: jakie śruby i ile z zawiasu trzeba okręcić by zdjąć tylne drzwi (spline, czy inne).
dzięki
Witam ponownie. Udało się wepchnąć linkę do środka (od zewnątrz). Lekko odcisnąłem ten plastik co przylega do ząbków i pociągnąłem klamką i wskoczył kilka zębów do środka. I bez problemów otworzyłem od środka auta. I tak jak to już było pisane. Po zmianie położenia linki lepiej testować na otwartych drzwiach, też należy zamykać centralnym bo też się linki inaczej ustawiają. Dzięki.
1,9 TDI, ALH, 90KM - MKIV, L041
Zablokowane drzwi pasażera
Panowie mam problem. Mam zablokowane drzwi przód pasażer. Wrota nie otwierają się od wewnątrz i zewnątrz, na pilota i ręcznie.
-
- Mały gagatek
- Posty: 69
- Rejestracja: ndz sty 28, 2007 11:41
- Lokalizacja: Polska południowa
Re: Zablokowane drzwi pasażera
Próbuję podpiąć się pod ten wątek bo mam problem z zablokowanymi drzwiami. Zaprzyjaźniony mechanik powiedział, że z przyjemnością wymieni zamek ale muszę przyjechać z drzwiami, które dadzą się otworzyć, bo w przeciwnym razie będzie musiał pruć tapicerkęCiZ pisze: ↑wt lis 29, 2016 19:09Powiem tak... podjechałem do miejscowości obok - do faceta, który dorabia klucze i zajmuje się tego typu rzeczami.
Podszedł do zamka, pomachał przy nim trochę dwoma małymi śrubokrętami - dosłownie 5-10 sekund i drzwi otwarte.. aż w szoku byłem.
Do tej pory się drzwi otwierają, jednak zamek faktycznie jest uszkodzony. Trzeba będzie go wymienić.
CiZ napisał, że pojechał do faceta "który zajmuje się tego typu rzeczami". Może ktoś zna takiego "faceta" w okolicach Pszczyny? Pozdrawiam Forumowiczów i liczę na odzew.
Grzegorz
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 63 gości