Brak podciśnienia na serwie
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Brak podciśnienia na serwie
Witam.
W moim mk2 mam nie działa wspomaganie hamulca przy małych obrotach. Podczas jazdy ok 80km hamulec staje sie miekki ( jednorazowo po czym trzeba chwilke poczekać by znów sie serwo nabiło ). Postanowiłem wymienić wężyk i zaworek bo to najtańsze rozwiązanie . Podczas wymiany zapaliłem silnik i sprawdziłem czy pompka ssaca działa..... i tu mam problem. Na wolnych obrotach nie działa wogóle. Rozkręciłem ja i "znalazłem" w środku taki można powiedzieć wałek z 4 blaszkami wysuwanymi się z niego. Dodam iż ów wałek jest ustawiony asymetrycznie względem środka całego urządzenia ( ale pewnie tak ma być ). Zapaliłem silnik i cały "instrument" sie obraca, blaszki sie wysuwają i zaczął tamtędy olej wyciekać. Nie wiem czy to dobrze z tym olejem. W denku ktore zdjąłem jest zaworek który metodą usta - rurka przetestowałem. Działa. Skręciłem i dalej nie ssa . Wiecie co to może być, co moge wymienić i ile bedzie mnie to kosztowało ?
W moim mk2 mam nie działa wspomaganie hamulca przy małych obrotach. Podczas jazdy ok 80km hamulec staje sie miekki ( jednorazowo po czym trzeba chwilke poczekać by znów sie serwo nabiło ). Postanowiłem wymienić wężyk i zaworek bo to najtańsze rozwiązanie . Podczas wymiany zapaliłem silnik i sprawdziłem czy pompka ssaca działa..... i tu mam problem. Na wolnych obrotach nie działa wogóle. Rozkręciłem ja i "znalazłem" w środku taki można powiedzieć wałek z 4 blaszkami wysuwanymi się z niego. Dodam iż ów wałek jest ustawiony asymetrycznie względem środka całego urządzenia ( ale pewnie tak ma być ). Zapaliłem silnik i cały "instrument" sie obraca, blaszki sie wysuwają i zaczął tamtędy olej wyciekać. Nie wiem czy to dobrze z tym olejem. W denku ktore zdjąłem jest zaworek który metodą usta - rurka przetestowałem. Działa. Skręciłem i dalej nie ssa . Wiecie co to może być, co moge wymienić i ile bedzie mnie to kosztowało ?
Przeanalizowalem zasade dzialania tej pompy. Poprzez asynchroniczne umieszczenie turbinki względem tulejki w krórej sie obraca ( przepraszam za niefachowy język ) działająca na blaszki siła odśrodkowa powoduje ich wysuwanie. To naturalnie zwiększa podciśnienie pomiędzy poszczególnymi blachami. Dokładnie nad nimi znajduje się otworek w dekielku odprowadzający powietrze z serwa. Wzrastające podciśnienie pomiędzy blaszkami jest wyrównywane zassanym powietrzem z serwa. I tu pojawia się moje pytanie. Gdzie jest odprowadzane powietrze z pompki ? Tak sobie wydumałem, iż moge mieć zatkany odpływ w pompce. Wydaje sie to realne. Nie ssa bo nie ma gdzie odprowadzić powietrza. Dobrze rozumuje?
Pozdrawiam MTZ
Pozdrawiam MTZ
Dobrze kombinujeszMTZ pisze:Przeanalizowalem zasade dzialania tej pompy. Poprzez asynchroniczne umieszczenie turbinki względem tulejki w krórej sie obraca ( przepraszam za niefachowy język ) działająca na blaszki siła odśrodkowa powoduje ich wysuwanie. To naturalnie zwiększa podciśnienie pomiędzy poszczególnymi blachami. Dokładnie nad nimi znajduje się otworek w dekielku odprowadzający powietrze z serwa. Wzrastające podciśnienie pomiędzy blaszkami jest wyrównywane zassanym powietrzem z serwa. I tu pojawia się moje pytanie. Gdzie jest odprowadzane powietrze z pompki ? Tak sobie wydumałem, iż moge mieć zatkany odpływ w pompce. Wydaje sie to realne. Nie ssa bo nie ma gdzie odprowadzić powietrza. Dobrze rozumuje?
Pozdrawiam MTZ
Powietrze (nadciśnienie) wypychane jest razem z olejem (smarującym wałek pompy) do skrzyni korbowej, nie może być usuwane na zewnątrz właśnie przez ten olej.
Pompę podciśnienia sprawdzamy tak: odpalamy auto i przymykamy palcem wlot do pompy -powinniśmy wyczuć ssanie.
Serwo sprawdzamy tak: zamiast oryginalnego węża wtykamy inny, w miarę sztywny, szczelnie pasujący do otworu serwa, ustami zasysamy i podtrzymujemy "próżnię"-jeżeli membrana nie jest szczelna, łatwo to wyczujemy.
Sprawdzanie zaworka zwrotnego: dmuchamy w krociec od strony pompy podciśnienia; nie powinno nam się udać , teraz z drugiej strony-powinien być dość swobodny przepływ.
To tyle.
Co do wymiany membrany- serwa były stosowane różne, zależne od modelu auta i silnika, np. w wersji C serwo jest mniejsze, w wersjach "bogatszych" GTi, GTD, serwo ma sporo większą średnicę. Wymiana, jakkolwiek możliwa, jest bardzo trudna bez użycia prasy przy montażu, ja sam wymieniałem kiedyś membranę, składałem całość do kupy na tokarce...
Lepiej poszukać używanej na szrocie.
Pozdrawiam, V.
Golf i Kałasznikow powstały na bazie tej samej filozofii-prostota, niezawodność i swoista elegancja...
I masz rację, ale ty masz MK I, tam jest pompa membranowa, a MTZ ma MK II, z pompą lamelkową (skrzydełkową, odśrodkową).melon pisze:ale ja mowie o membranie w vacupompie..membrana lezy nie ma podcisneinia i wali olejem na zewnatrz.....
To są dwie różne pompy, jednak ta z MK I jest wg. mnie mniej awaryjna, a membranę można dokupić bez problemów, natomiast w MK II pompa czasem przestaje pracować, bo zacierają się skrzydełka w swoich rowkach, również szybciej ulega rozszczelnieniu z powodu wytarcia się skrzydełek.
Cóż, skrzydełka też łatwo dokupić (zestaw naprawczy).
V.
Golf i Kałasznikow powstały na bazie tej samej filozofii-prostota, niezawodność i swoista elegancja...
Dziaki panowie. Jutro zabieram sie za pompe i skrzydełka. Co do wycieku oleju to byl, ale testowo przy odkręconym denku.
Co do testów pompy :
Odpalone auto, palec naśliniony, przytykam..... a ssania nie ma
Reszte testow przeprowadze jutro.
Co do odpływu powietrza mam zamiar wyjąc skrzydełka, dokręcić dekielek i podepne to wszystko do kompresora. Jesli sie czymś przytkało to powinno ustąpić .
Apropo na środku turbinki jest siteczko. Do czego służy ?
Co do testów pompy :
Odpalone auto, palec naśliniony, przytykam..... a ssania nie ma
Reszte testow przeprowadze jutro.
Co do odpływu powietrza mam zamiar wyjąc skrzydełka, dokręcić dekielek i podepne to wszystko do kompresora. Jesli sie czymś przytkało to powinno ustąpić .
Apropo na środku turbinki jest siteczko. Do czego służy ?
Dobra to powiedz mi gdzie można dokupić te skrzydełka ?vorlog pisze:I masz rację, ale ty masz MK I, tam jest pompa membranowa, a MTZ ma MK II, z pompą lamelkową (skrzydełkową, odśrodkową).melon pisze:ale ja mowie o membranie w vacupompie..membrana lezy nie ma podcisneinia i wali olejem na zewnatrz.....
To są dwie różne pompy, jednak ta z MK I jest wg. mnie mniej awaryjna, a membranę można dokupić bez problemów, natomiast w MK II pompa czasem przestaje pracować, bo zacierają się skrzydełka w swoich rowkach, również szybciej ulega rozszczelnieniu z powodu wytarcia się skrzydełek.
Cóż, skrzydełka też łatwo dokupić (zestaw naprawczy).
V.
Jak zapytałem w sklepie z częściami o zestaw naprawczy to pan powiedział że nie ma czegoś takiego. Samych skrzydełek też nie mieli. U mnie jedno jest pęknięte . Prawdopodobnie przez to nie działa.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 389 gości