![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Szperając na forum w dziale LPG natrafiłem na podwieszony temat "Jak najlepiej montować i regulować instalacje gazowa" w którym to kolega evolution bardzo fajnie i rzeczowo opisuje wszystko to, co potrzebne do właściwego działania instalacji. Jest tam wzmianka o zrezygnowaniu z trójników w celu wpięcia reduktora do układu chłodzenia (np. najczęściej wybieranym miejscem, w którym ja też mam wpięte, to wyjście/wejście do nagrzewnicy). Zamiast w/w trójników autor tematu wspomina o połączeniu się w cienki wężyk idący od zbiorniczka wyrównawczego do króćca w głowicy z czujnikiem temperatury, ponieważ najszybciej się nagrzeje od płynu, cytuje: "po około 30 sekundach pracy silnika przy minus 10 stopni ma już około od 5 do 15 stopni"(tak ja to zrozumiałem).
Czy ktoś z Was montował może już tak reduktor ??
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![pub :pub:](./images/smilies/pub.gif)
Wszelkie sugestie mile widziane, ewentualnie fotki z takiego zabiegu
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Silnik jakiego dotyczy ten temat to 1.8 ADZ
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)