G IV 1.6 SR AKL.
Gwizdanie z okolic przepustnicy, badz okolic klawiatury silnika.. przewaznie na zimnym silniku. Przypomina to gwizdek od czajnika w momencie gotowania wody albo jakby smiglo helipoktera na wysokich obrotach

Nie raz po zgaszeniu auta potrafi jeszcze przez sekunde dwa gwizdac i przestaje tak jakby cisnienie sie gdzies zbieralo.. no nie wiem...
Zdazylo sie komus ? Jakies pomysly jak to wyeliminowac ?
Zwlaszcza ze idzie zima..