1,6 mpi nieregularna praca na wolnych obrotach
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
1,6 mpi nieregularna praca na wolnych obrotach
A czy jak delikatnie zwiększysz obroty na biegu jałowym to też poszarpuje?
Re: 1,6 mpi nieregularna praca na wolnych obrotach
no właśnie na początku kiedy załączałem klimę (a co za tym idzie, obroty zwiekszają sie do powiedzmy 900) miałem wrażenie że objawy mijają ..... jednak to nie prawda i jest to nadal wyczuwalne ale jeszcze słabiej. Jeżeli juz pocisnę pedał gazu i ziwekszę obroty do ponad 1500-2000 to nic nie przerywa ,bynajmniej nie da sie juz tego wyczuć takie mam wrażenie.marcin7x5 pisze:A czy jak delikatnie zwiększysz obroty na biegu jałowym to też poszarpuje?
nie ma rzeczy niemożliwych ...
1,6 mpi nieregularna praca na wolnych obrotach
A zobacz czy w kolektorze ssącym nie masz klap przestawnych. Poznasz to po siłowniku lub zaworze elektrycznym tuż obok kolektora. Być może tam coś przeszkadza.
Re: 1,6 mpi nieregularna praca na wolnych obrotach
okmarcin7x5 pisze:A zobacz czy w kolektorze ssącym nie masz klap przestawnych. Poznasz to po siłowniku lub zaworze elektrycznym tuż obok kolektora. Być może tam coś przeszkadza.
dopisałem do listy
nie ma rzeczy niemożliwych ...
Re: 1,6 mpi nieregularna praca na wolnych obrotach
Hej.
Niedługo będziesz musiał zmienić twoje motto pod twoimi postami na: Nie ma rzeczy niemożliwych ale jest jeden wyjątek ...
Niedługo będziesz musiał zmienić twoje motto pod twoimi postami na: Nie ma rzeczy niemożliwych ale jest jeden wyjątek ...
Re: 1,6 mpi nieregularna praca na wolnych obrotach
w takim ukladzie Plusik bedzie musiał pójść na żyletkiRoyber pisze:Hej.
Niedługo będziesz musiał zmienić twoje motto pod twoimi postami na: Nie ma rzeczy niemożliwych ale jest jeden wyjątek ...
nie ma rzeczy niemożliwych ...
1,6 mpi nieregularna praca na wolnych obrotach
08.11.2016
Golfik wjeżdża na serwis
Jak ktoś ma jeszcze jakieś pomysły gdzie ewentualnie go punktować to będę wdzięczny
Golfik wjeżdża na serwis
Jak ktoś ma jeszcze jakieś pomysły gdzie ewentualnie go punktować to będę wdzięczny
nie ma rzeczy niemożliwych ...
1,6 mpi nieregularna praca na wolnych obrotach
Uszczelki kolektora wymienione
Cewka wymieniona
Przewody wymienione
Punkt masowy sprawdzony
Odma sprawna
(o wymianie świec i czyszczeniu i adaptacji przepustnicy nie wspominam bo tu już było zrobione na pierwszej wizycie po zakupowej)
Czujnik wału korbowego, sterownik silnika, czujnik rozrządu, czujnik spalania stukowego- sprawne (nie wywala żadnego błędu ani niepoprawnego odczytu na kompie)
Klapy przestawne w kolektorze pracują prawidłowo.
No i jest zonk
Nie twierdzę że już sie poddaje ale nie wiem gdzie w takim układzie już przy celować w punkt .....
Mechanik stwierdza że jeszcze jedynie co moze być to że któryś wtrysk nie do końca idealnie rozpyla (podziałam jeszcze specyfikiem dolewanym do paliwa który niby czyści wtryski), albo gdzieś już przy tych 150 tyś km nakręconych może delikatnie być zgubiona kompresja i dlatego odczuwalne jest wypadanie zapłonu.
Podsumowując :
Silniczek pracuje elegancko , nie wykazuje żadnych błędów, nie ma żadnych problemów z zapalaniem i td .. kompletny ideał Z TYM ŻE JEDNAK JA CZUJĘ ŻE DELIKATNIE KOPIE NA WOLNYCH OBROTACH I JUŻ.
mam nadzieje że cdn
Cewka wymieniona
Przewody wymienione
Punkt masowy sprawdzony
Odma sprawna
(o wymianie świec i czyszczeniu i adaptacji przepustnicy nie wspominam bo tu już było zrobione na pierwszej wizycie po zakupowej)
Czujnik wału korbowego, sterownik silnika, czujnik rozrządu, czujnik spalania stukowego- sprawne (nie wywala żadnego błędu ani niepoprawnego odczytu na kompie)
Klapy przestawne w kolektorze pracują prawidłowo.
No i jest zonk
Nie twierdzę że już sie poddaje ale nie wiem gdzie w takim układzie już przy celować w punkt .....
Mechanik stwierdza że jeszcze jedynie co moze być to że któryś wtrysk nie do końca idealnie rozpyla (podziałam jeszcze specyfikiem dolewanym do paliwa który niby czyści wtryski), albo gdzieś już przy tych 150 tyś km nakręconych może delikatnie być zgubiona kompresja i dlatego odczuwalne jest wypadanie zapłonu.
Podsumowując :
Silniczek pracuje elegancko , nie wykazuje żadnych błędów, nie ma żadnych problemów z zapalaniem i td .. kompletny ideał Z TYM ŻE JEDNAK JA CZUJĘ ŻE DELIKATNIE KOPIE NA WOLNYCH OBROTACH I JUŻ.
mam nadzieje że cdn
nie ma rzeczy niemożliwych ...
- brzozkalbn
- Użytkownik
- Posty: 268
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 22:54
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
1,6 mpi nieregularna praca na wolnych obrotach
No to zostaje Ci wymiana pierścieni i przy okazji możesz sprawdzić głowicę
Re: 1,6 mpi nieregularna praca na wolnych obrotach
ehhhh...brzozkalbn pisze:No to zostaje Ci wymiana pierścieni i przy okazji możesz sprawdzić głowicę
muszę sie z tym przespać ... jak to sie mówi
Cały czas łudzę sie jeszcze że może ktoś czegoś nie zauważył czy może coś zostało pominięte bądź zwyczajnie nie zauważone ..
Tak rozważam jeszcze wycieczkę do serwisu nie aso ale podpiętego pod aso (tak to ujmę). Może świeże podejscie by coś dało , z tym że jak zacznę opowiadać co już zrobiłem to może skończyć się porażką a jak nic nie powiem to mogę tylko namnożyć kosztów co mi sie nie widzi ..
PS: jak wielka to jest inwestycja ta wymiana pierścieni i moze ewentualnie jeszcze dodatkowych elementów które przy okazji należałoby wymienić ? jest ktoś w satnie to określić tak +-, mniej wiecej ....
nie ma rzeczy niemożliwych ...
1,6 mpi nieregularna praca na wolnych obrotach
Ok 1000 zł jak tylko pierścienie. Chyba że złożysz na starym rozrządzie co nie bardzo ma sens.
- brzozkalbn
- Użytkownik
- Posty: 268
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 22:54
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
1,6 mpi nieregularna praca na wolnych obrotach
Nie pamiętam dokładnie ale za pierścienie do octavii zapłaciłem coś między 200 a 300 zł, plus uszczelka pod głowicę ok 100 do tego płyn chłodniczy, olej i zrobienie głowicy - wymiana kilku zaworów i gniazd wraz ze sprawdzeniem szczelności i planowaniem ok 400-500zł, dokładnie nie pamiętam, przy okazji nowy rozrząd. Wcześniej jeszcze przewody, świece, uszczelki kolektów i sonda lambda. Poskładałem sam więc odeszły mi koszty robocizny ale skoda chodzi jak nowa
1,6 mpi nieregularna praca na wolnych obrotach
Jestem za ...tylko jedno małe ale ... nikt nie zapewni mnie przed taką naprawą że po tym zabiegu na bank już kopanie nie będzie miło miejsca ... i to jest najgorsze . Bo jak wpakuje powiedzmy 1000pln i przy tym w tej sumie wymienie rozrząd który i tak miałem zmieniać za 20-30 tys km to ok i jestem w stanie w to iść .
W innym przypadku bym doznał cieżkiej porażki.
I to jeszcze w sytuacji kiedy powiedzmy usterka jest tak mała i nie wpływa w żadnym wypadku na prawidłową jazdę autem .. jedynie to to że mnie osobiście z racji mojego charakteru i podejscia to tego auta po prostu przeszkadza i finał .\
Ehhh muszę to chwilę przemyśleć i podjać jakieś kroki
W innym przypadku bym doznał cieżkiej porażki.
I to jeszcze w sytuacji kiedy powiedzmy usterka jest tak mała i nie wpływa w żadnym wypadku na prawidłową jazdę autem .. jedynie to to że mnie osobiście z racji mojego charakteru i podejscia to tego auta po prostu przeszkadza i finał .\
Ehhh muszę to chwilę przemyśleć i podjać jakieś kroki
nie ma rzeczy niemożliwych ...
Re: 1,6 mpi nieregularna praca na wolnych obrotach
rozumiem że rozrząd idzie z automatu przy tym zabiegu ,wiec suma około 1000pln to razem z tym że rozrządem .. tak ??marcin7x5 pisze:Ok 1000 zł jak tylko pierścienie. Chyba że złożysz na starym rozrządzie co nie bardzo ma sens.
nie ma rzeczy niemożliwych ...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości