Trudny rozruch po nocy
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Trudny rozruch po nocy
Witam.
Od 3 tygodni jestem właścicielem Golfa IV. Autem jestem zachwycony, przede wszystkim wyposażeniem i wyciszeniem środka, do niedawna jeździłem Polo Variant 1.9 TDI gdzie było znacznie głośniej. Samochód rocznik 2002 1.6 105 KM AZD.
Od kilku dni zauważyłem, że auto ma problem z odpalaniem po nocy. Odpala za pierwszym razem, ale po dłuższym kręceniu lub odpala za drugim razem. W ciągu dnia raczej nie ma z tym problemów - odpala od razu bez względu na to czy stoi 10 minut czy 8 godzin.
Rozrząd wymieniany był 15000 km temu. Po zakupie wymieniłem olej i filtry - oleju, powietrza i kabinowy. Teraz zastanawiam się nad wymianą świec mam nadziej, że to pomoże. Czytając kilka tematów na forum mam pytanie które z poniższych świec będą najlepszym wyjściem ( a może macie jakieś inne propozycje ):
- NGK PZFR6J-11
- Denso PKJ16CR-L11
Pozdawiam
Od 3 tygodni jestem właścicielem Golfa IV. Autem jestem zachwycony, przede wszystkim wyposażeniem i wyciszeniem środka, do niedawna jeździłem Polo Variant 1.9 TDI gdzie było znacznie głośniej. Samochód rocznik 2002 1.6 105 KM AZD.
Od kilku dni zauważyłem, że auto ma problem z odpalaniem po nocy. Odpala za pierwszym razem, ale po dłuższym kręceniu lub odpala za drugim razem. W ciągu dnia raczej nie ma z tym problemów - odpala od razu bez względu na to czy stoi 10 minut czy 8 godzin.
Rozrząd wymieniany był 15000 km temu. Po zakupie wymieniłem olej i filtry - oleju, powietrza i kabinowy. Teraz zastanawiam się nad wymianą świec mam nadziej, że to pomoże. Czytając kilka tematów na forum mam pytanie które z poniższych świec będą najlepszym wyjściem ( a może macie jakieś inne propozycje ):
- NGK PZFR6J-11
- Denso PKJ16CR-L11
Pozdawiam
- dominiks1980
- Ma gadane
- Posty: 226
- Rejestracja: czw cze 18, 2009 17:56
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Trudny rozruch po nocy
A może sprawdź przewody zapłonowe, przez noc zawilgną i rano iskra wali wszędzie tylko nie po świecy. Weź spryskiwacz z wodą, taki do kwiatków, i po zmroku odpal auto, popsikaj trochę po przewodach i zobacz czy czasem nie ma przebicia na kablach.
Trudny rozruch po nocy
Hej. Mam ten sam silnik co Twój
W tym silniku nie ma przewodów zapłonowych są tylko cewki które generuję iskrę
co do odpalania, na początek sprawdź w jakiej kondycji jest aku, podłącz auto pod kompa i zobacz czy błędów nie załapał,
Warto się też przyjrzeć czujnikowi temperatury bo czasami płata figle a błędów żadnych nie pokazuje. U mnie tak było z czujnikiem
Co do świeczek to wydatek jest ale żywotność ich też jest spora możesz brać NGK
W tym silniku nie ma przewodów zapłonowych są tylko cewki które generuję iskrę
co do odpalania, na początek sprawdź w jakiej kondycji jest aku, podłącz auto pod kompa i zobacz czy błędów nie załapał,
Warto się też przyjrzeć czujnikowi temperatury bo czasami płata figle a błędów żadnych nie pokazuje. U mnie tak było z czujnikiem
Co do świeczek to wydatek jest ale żywotność ich też jest spora możesz brać NGK
Trudny rozruch po nocy
Cześć,
W piątek wymieniłem świece na te polecane NGK niestety nie pomogło. Zauważyłem też, że łatwiej jest odpalić jak kilka razy przekręcę kluczyk w stacyjce i dopiero później kręcę.
Czy jest możliwość sprawdzenia czujnika temperatury i ciśnienia paliwa bez udania się do mechanika?
W piątek wymieniłem świece na te polecane NGK niestety nie pomogło. Zauważyłem też, że łatwiej jest odpalić jak kilka razy przekręcę kluczyk w stacyjce i dopiero później kręcę.
Czy jest możliwość sprawdzenia czujnika temperatury i ciśnienia paliwa bez udania się do mechanika?
Trudny rozruch po nocy
Czujnik sprawdzasz kompem lub omomierzem. Ciśnienie paliwa to trzeba mieć manometr.
Trudny rozruch po nocy
A jak rozgrzejesz silnik temteratura Ci normalnie dochodzi do 90 ? A co do ciśnienia paliwa ja sprawdzałem przelewowym węzykiem czy ma dobre ciśnienie.
Ogólnie to tak sciągasz go ktoś przekręca zapłon i powinno być takie mocne "siurnięcie " . Wiem że dość nietypowy sposób, pewnnie zostane skrytykowany ale jak się nie chce do mechanika podjechać to każdy sposób dobry. Jeszcze bym zobaczył czy się paliwo nie cofa
Ogólnie to tak sciągasz go ktoś przekręca zapłon i powinno być takie mocne "siurnięcie " . Wiem że dość nietypowy sposób, pewnnie zostane skrytykowany ale jak się nie chce do mechanika podjechać to każdy sposób dobry. Jeszcze bym zobaczył czy się paliwo nie cofa
Trudny rozruch po nocy
Co do temperatury to normalnie dochodzi do 90 stopni. Czyli bardziej w kierunku pompy paliwa? Chyba jednak umówię się do mechanika by ją sprawdził.
Trudny rozruch po nocy
Pompa bedzie ok, bo ona pracuje po zaplonie i bije wache wiec na odpalenie powinien miec wache jakby byla padnieta pompa to przy pelnym bucie by auto nie jechalo. Moze kostka pod stacyjka jest zepsuta ? I immo odcina zaplon?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości