[MK3] Problemy z naprawa szyberdachu
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
[MK3] Problemy z naprawa szyberdachu
Witam.
Miałem zepsuty szyber dach a dokładniej z dwóch stron pęknięte prowadnice.
nawierciłem otwory w obu elementach włożyłem w otwory drut, pozaginany tak aby pasował i na to wszystko nałożyłem poxipol. <zrobiłem to bez wyciągania podsufitki,
zdjełem tylko szybe>
Drugi problem był takie ze silniczek nie reagował po nacisnięci przycisku
więc rozkręciłem go kompletnie przeczyściłem <okazało się że, poprostu sie zapiekł,
nasmarowałem, skręciłem i działa>.
Załozyłem silniczek, włożyłem szybe.I tył szyberdachu uchyla sie i zamyka, ale problem jest taki że, do końca sie nie domyka jest minimalna luka.
Wyglada to tak ze jak tył szyberdachu sie zamyka do dochodzi juz prawie do końca to uszczelka zaczepia o dach i silniczek staje.
Tam jest jakaś regulacja na śrubkach jak przykręca sie szybe ale to nic nie daje <albo źle to robie>
Bardzo prosze o pomoc
Miałem zepsuty szyber dach a dokładniej z dwóch stron pęknięte prowadnice.
nawierciłem otwory w obu elementach włożyłem w otwory drut, pozaginany tak aby pasował i na to wszystko nałożyłem poxipol. <zrobiłem to bez wyciągania podsufitki,
zdjełem tylko szybe>
Drugi problem był takie ze silniczek nie reagował po nacisnięci przycisku
więc rozkręciłem go kompletnie przeczyściłem <okazało się że, poprostu sie zapiekł,
nasmarowałem, skręciłem i działa>.
Załozyłem silniczek, włożyłem szybe.I tył szyberdachu uchyla sie i zamyka, ale problem jest taki że, do końca sie nie domyka jest minimalna luka.
Wyglada to tak ze jak tył szyberdachu sie zamyka do dochodzi juz prawie do końca to uszczelka zaczepia o dach i silniczek staje.
Tam jest jakaś regulacja na śrubkach jak przykręca sie szybe ale to nic nie daje <albo źle to robie>
Bardzo prosze o pomoc
Ostatnio zmieniony ndz paź 08, 2006 13:49 przez lovelos, łącznie zmieniany 1 raz.
nie wiem czy Ci to się dokładnie przyda co napisze ale u mnie było cosik takiego że ładnie się domykał tylko wpadał po jakimś czasie i było źle. spróbój kluczykiem-imbusikiem go domknąć następnie wyjmij silniczek nie rozłaczając zasilania wciśnij na uchylne trzymaj jak stanie wciśnij na zamykanie i jak się zatrzyma jest w pozycji wyjściowej(powiedzmy) następnie go zamontuj. taką rade znalazłem kiedyś tu na forum na ustawienie pozycji zerowej szybra być może się coś przesuneło na ząbkach jak go wyciągałeś- roboty nie ma dużo u mnie zadziałało
somsiad- już szczęśliwy ojciec!!!
Dzięki za rade ale to jednak jest wina silniczka.
Bo jak go wyciągne i nacisne przycisk na uchylenie to kręci cały czas i nie przestaje.
Zdarzy sie że czasami przestanie ale to bardzo żadko i wten czas jak nicisne na zamykanie to pokręci 2 sek i przetaje.
I jak nacine na otwieranie to znowu kręci cały czas
Bo jak go wyciągne i nacisne przycisk na uchylenie to kręci cały czas i nie przestaje.
Zdarzy sie że czasami przestanie ale to bardzo żadko i wten czas jak nicisne na zamykanie to pokręci 2 sek i przetaje.
I jak nacine na otwieranie to znowu kręci cały czas
- marek2907
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2610
- Rejestracja: czw maja 11, 2006 19:21
- Lokalizacja: Ostrołęka
- Kontakt:
to mi wygląda na wyłącznik krańcowylovelos pisze:Bo jak go wyciągne i nacisne przycisk na uchylenie to kręci cały czas i nie przestaje.
[url=http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=53320][img]http://i128.photobucket.com/albums/p180/marek2907/forum2.jpg[/img][/url]
:gora: KLIKNIJ :gora:
[size=200][b]wszystko na 1 stronie[/b][/size]
:gora: KLIKNIJ :gora:
[size=200][b]wszystko na 1 stronie[/b][/size]
- macbu
- Użytkownik
- Posty: 444
- Rejestracja: pt lis 03, 2006 22:43
- Lokalizacja: Oleśnica/Wrocław
- Kontakt:
ja mialem cos podobnego... problem rozwiazlem w ten sposob ze manualnie ustawilem go w pozycji "0" zamkniety potem zdemontowałem silniczek ale tylko sruby kosta ma byc podłaczona wteydy sam steruje silniczkiem tez do pozycji "0" i skladam wszystko na swoje miejsce. i zadzialalo poprostu jak kupilem autko ktos grzebakl przy szyberku i przesunal o 3 okolo 3 zeby caly mechanizm. pozr
Macbu
witam
a ja mam taki problem .. szyberdach uchyla sie ładnie ale gdy chce go całkowicie to do momentu az zejdzie pod poziom dachu jest ok ale gdy trzymam ten "dzyndzel" to szyba posunie się o jakies 2 cm i sie zatrzymuje i moge tak skokowo tylko odsunąc :/ nie mam pojecia co jest grane :/ czy to moze być wina silniczka ?? czy co to moze byc ??
dzieki za pomoc
a ja mam taki problem .. szyberdach uchyla sie ładnie ale gdy chce go całkowicie to do momentu az zejdzie pod poziom dachu jest ok ale gdy trzymam ten "dzyndzel" to szyba posunie się o jakies 2 cm i sie zatrzymuje i moge tak skokowo tylko odsunąc :/ nie mam pojecia co jest grane :/ czy to moze być wina silniczka ?? czy co to moze byc ??
dzieki za pomoc
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 315 gości