***Kupujemy używany samochód - informacje pytania, porady***
Moderatorzy: palio, jhosef, VIP
- dominiks1980
- Ma gadane
- Posty: 226
- Rejestracja: czw cze 18, 2009 17:56
- Lokalizacja: Ruda Śląska
***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
Teraz auto ma ci 10 lat posłużyć i masz kupić nowe, więc trwałość nie jest już brana pod uwagę. Już planują jakąś ustawę o dodatkowym podatku za auta starsze niż 10 lat. Tylko ile % społeczeństwa stać na auto młodsze niż 10 lat.
***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
Ale tamte 10 lat nie służyły... wręcz przeciwnie... słynne francuskie z tamtych lat... To VW był synonimem trwałości.
Teraz się okazuje że to jednak Francuzi potrafili mieć i nadal mają udane konstrukcyjnie jednostki napędowe a niemieckie synonimy trwałości, podobnie japońskie odchodzą w niebyt. Przecież Toyota... wpadka goni wpadkę, skrzynie CVT - niewypał, podobnie technologia velvematic. Normalnie można obserwować ewolucję użytkownika na forum: od euforii nówki, dopiero co przyprowadzonej z salonu po (najdalej 2 latach) rozpaczliwym szukaniu pomocy bo auto więcej czasu stoi w serwisach na kolejnych awariach niż u właściciela w garażu.
Teraz się okazuje że to jednak Francuzi potrafili mieć i nadal mają udane konstrukcyjnie jednostki napędowe a niemieckie synonimy trwałości, podobnie japońskie odchodzą w niebyt. Przecież Toyota... wpadka goni wpadkę, skrzynie CVT - niewypał, podobnie technologia velvematic. Normalnie można obserwować ewolucję użytkownika na forum: od euforii nówki, dopiero co przyprowadzonej z salonu po (najdalej 2 latach) rozpaczliwym szukaniu pomocy bo auto więcej czasu stoi w serwisach na kolejnych awariach niż u właściciela w garażu.
https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=538082&p=7130128#p7130128
- doggie
- V.I.P.
- Posty: 10581
- Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
- Lokalizacja: GKA
- Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
- Silnik: TSI
Re: ***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
Jaka by nie była marka to diesle zrównały się do jednego poziomu, wszystkie trapią podobne usterki, benzynowe proste kontrukcje są trwalsze ale te też są i będą wypierane, za jakiś czas nie będzie wyboru, albo jeździsz starym autem albo kupujesz nówkę z "przewagą dzięki technice"
Tak podziwiasz te konstrukcje sprzed 30-stu lat, że są takie świetne ach i och ale weź pod uwagę że wówczas auta były i 200-300 kg albo i więcej lżejsze, jak wyglądały pod kątem bezpieczeństwa biernego wobec aut dzisiejszych - nijak, co z tego że miały grubą blachę skoro kierownica wyłaziła z drugiej strony kręgosłupa, szkoda gadania,...
...jak mówi pewien klasyk "to se ne vrati"
ale ja nie chcę jeździć Reno a tym bardziej Dacią ani innym wolnossącym 1.1 o mocy 60KM, powspominać możemy sobie w pubie przy piwie ale to patrzenie wstecz a ja chcę świeże auta kupować i za 5-10 lat będę zmuszony wybierać spośród "przewagi dzięki technice", przydzie czas że i w Dacii będą wyłącznie te motory a obecnie wiadomo że każda firma matka do auta na wschodzących rynkach długo pakuje stare konstrukcjePiasek pisze:
Podobnie Renault ze swoim 1.6 16V - silnik do dnia dzisiejszego montowany przez Dacię, z resztą ... 1.6 8V 90KM nadal montują a ten to jeszcze czasy Renault 19 pamięta, tez początki lat 90tych. Można ?
..
zauważ że volkswagenowskie 1.4 i 1.6 były produkowane wcale niewiele krócejPiasek pisze:
Weź takiego PSA (i tutaj przykład - nie wychwalanie czy jechanie po VAG`u) i jego silnik R4 1.1 60KM. Silnik montowany od... `91r jak mnie pamięć nie myli do 2013 !!!. 22 lata kładli jeden i ten sam silnik 8-zaworowy osiołek. ...
żaden wolnossący nie jedzie, z Reni 1.6 niby 110 koni ale tylko na papierze, jak chcesz poczuć te 110 koni to musisz kręcić a wtedy spalanie oscyluje wokół 10 litrów, rewelacja, 1.6 115 koni z Opla Astry - maaasaaakraaa, mamy takiego w pracy i to muł niesamowity.Piasek pisze:
1.4 nie jedzie a 1.6 ze świecą szukać. ..
Tak podziwiasz te konstrukcje sprzed 30-stu lat, że są takie świetne ach i och ale weź pod uwagę że wówczas auta były i 200-300 kg albo i więcej lżejsze, jak wyglądały pod kątem bezpieczeństwa biernego wobec aut dzisiejszych - nijak, co z tego że miały grubą blachę skoro kierownica wyłaziła z drugiej strony kręgosłupa, szkoda gadania,...
...jak mówi pewien klasyk "to se ne vrati"
***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
Pytanie szło w tę stronę:
po kiego grzyba VAG sam sobie strzelał nie tylko w kolano ale i krocze pakując się w te swoje "wynalazki" skoro mógł iść droga konkurencji... co z resztą początkowo zrobił np z silnikiem 1.8 dając mu głowicę 20-zaworową a następnie turbinę dzięki czemu stworzyli niemal legendarny silnik.
Opel robił to przez wiele lat: bazujac na tych samych pojemnościach wyciskał z silników coraz większe moce, coraz ostrzejsze normy emisji spalin przy jednoczesnym zachowaniu "klasyki konstrukcji" R4+pasek+wtrysk pośredni.
VAG zaczął kombinować z jakimś bezpośrednim wtryskiem - kibel, podwójnym doładowaniem - podwójny kibel. Dołożyli łańcuchy - jeszcze większy, no więc po burzy mózgów pt: co by tu jeszcze spieprzyć obcięli po jednym cylindrze czym zmniejszyli pojemności skokowe a potem to już zostało tylko oszukiwać w badaniach.
po kiego grzyba VAG sam sobie strzelał nie tylko w kolano ale i krocze pakując się w te swoje "wynalazki" skoro mógł iść droga konkurencji... co z resztą początkowo zrobił np z silnikiem 1.8 dając mu głowicę 20-zaworową a następnie turbinę dzięki czemu stworzyli niemal legendarny silnik.
Opel robił to przez wiele lat: bazujac na tych samych pojemnościach wyciskał z silników coraz większe moce, coraz ostrzejsze normy emisji spalin przy jednoczesnym zachowaniu "klasyki konstrukcji" R4+pasek+wtrysk pośredni.
VAG zaczął kombinować z jakimś bezpośrednim wtryskiem - kibel, podwójnym doładowaniem - podwójny kibel. Dołożyli łańcuchy - jeszcze większy, no więc po burzy mózgów pt: co by tu jeszcze spieprzyć obcięli po jednym cylindrze czym zmniejszyli pojemności skokowe a potem to już zostało tylko oszukiwać w badaniach.
https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=538082&p=7130128#p7130128
Re: ***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
Widzę temat się trochę ruszył
Odnośnie MK5 to chyba weźmiemy 1.6 102km. Przebieg 216 000 do wymiany rozrząd w niedalekim czasie oraz olej i filtry. Tylko myślę czy auto przy tym przebiegu nie jest trochę wytłuczone i nie zaczną się jakieś poważne naprawy. Co prawda to czytając trochę forum i zasięgając opinii znajomych 1.6 nie należy jakoś specjalnie do drogich w eksploatacji czy też różnego rodzaju napraw. Przejechałem się autkiem, moja druga połowa również i jest spoko. Do miasta i czasem na jakieś trasy myślę, że sobie poradzi. Auto na bank nie będzie mieć gazu. Co myślicie ?
Koncern vag już dawno sobie wyrobił markę więc eksperymentuje natomiast inne koncerny/marki muszą nadrabiać niezawodnością na sprawdzonych konstrukcjach.... ale wszystko do czasuPiasek pisze:Pytanie szło w tę stronę:
po kiego grzyba VAG sam sobie strzelał nie tylko w kolano ale i krocze pakując się w te swoje "wynalazki" skoro mógł iść droga konkurencji... co z resztą początkowo zrobił np z silnikiem 1.8 dając mu głowicę 20-zaworową a następnie turbinę dzięki czemu stworzyli niemal legendarny silnik.
Opel robił to przez wiele lat: bazujac na tych samych pojemnościach wyciskał z silników coraz większe moce, coraz ostrzejsze normy emisji spalin przy jednoczesnym zachowaniu "klasyki konstrukcji" R4+pasek+wtrysk pośredni.
VAG zaczął kombinować z jakimś bezpośrednim wtryskiem - kibel, podwójnym doładowaniem - podwójny kibel. Dołożyli łańcuchy - jeszcze większy, no więc po burzy mózgów pt: co by tu jeszcze spieprzyć obcięli po jednym cylindrze czym zmniejszyli pojemności skokowe a potem to już zostało tylko oszukiwać w badaniach.
Odnośnie MK5 to chyba weźmiemy 1.6 102km. Przebieg 216 000 do wymiany rozrząd w niedalekim czasie oraz olej i filtry. Tylko myślę czy auto przy tym przebiegu nie jest trochę wytłuczone i nie zaczną się jakieś poważne naprawy. Co prawda to czytając trochę forum i zasięgając opinii znajomych 1.6 nie należy jakoś specjalnie do drogich w eksploatacji czy też różnego rodzaju napraw. Przejechałem się autkiem, moja druga połowa również i jest spoko. Do miasta i czasem na jakieś trasy myślę, że sobie poradzi. Auto na bank nie będzie mieć gazu. Co myślicie ?
- herbu
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2356
- Rejestracja: pn paź 15, 2007 10:58
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
Jeśli chodzi o przebieg, to absolutnie nie ma się czego obawiać - te silniki 400, 500 tys. km przejadą bez problemu. O ile się o nie dba. A czy ktoś wcześniej dbał, tego nie wiesz i to jest największy problem. Poza tym to jedne z najlepszych i najtrwalszych benzyniaków na ryku.Norbass pisze:Co myślicie ?
-
- Użytkownik
- Posty: 460
- Rejestracja: pn kwie 02, 2007 21:37
- Lokalizacja: Wysoka/Wrocław
***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
A czemu to niby zmienne fazy rozrządu są be w japońcach ? Chyba dzięki tylko nim japończycy nie pchają jeszcze turbin do silników 1,8/2,0. W hondzie mam i sobie chwale (jak to w toyocie działa to nie wiem).
Było MK3 AAZ jest Accord 6 F18b2 i Leon ASV.
- nba
- Ma gadane
- Posty: 155
- Rejestracja: ndz gru 27, 2015 18:22
- Lokalizacja: SR/SWD
- Auto: Golf MK4 1.4 / A3 8L 1.8T
- Silnik: BCA
Re: ***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
Po części sie zgadzam, można powiedzieć, że ten bezpośredni wtrysk to taki wymysł. Spokojnie można było zrobić silnik turbo na bazie 1.4 i 1.6 mpi skoro opel mógł. No a tak jest problem z nagarem + drogie instalki lpg. I tak to jest jeszcze pikuś. Nachodzący 1.5 TSI to dopiero będzie skomplikowane - turbo ze zmienną geometrią, ciekawe jak będzie z trwałością tego skoro EGT benzyny jest sporo większe niż diesla, pompa wody i oleju sterowanie komputerowo...Piasek pisze:Pytanie szło w tę stronę:
po kiego grzyba VAG sam sobie strzelał nie tylko w kolano ale i krocze pakując się w te swoje "wynalazki" skoro mógł iść droga konkurencji... co z resztą początkowo zrobił np z silnikiem 1.8 dając mu głowicę 20-zaworową a następnie turbinę dzięki czemu stworzyli niemal legendarny silnik.
Opel robił to przez wiele lat: bazujac na tych samych pojemnościach wyciskał z silników coraz większe moce, coraz ostrzejsze normy emisji spalin przy jednoczesnym zachowaniu "klasyki konstrukcji" R4+pasek+wtrysk pośredni.
VAG zaczął kombinować z jakimś bezpośrednim wtryskiem - kibel, podwójnym doładowaniem - podwójny kibel. Dołożyli łańcuchy - jeszcze większy, no więc po burzy mózgów pt: co by tu jeszcze spieprzyć obcięli po jednym cylindrze czym zmniejszyli pojemności skokowe a potem to już zostało tylko oszukiwać w badaniach.
Wg mnie jednak wieszanie psów na obecnych małych TSI czy na wcześniejszym łańcuchowym 1.4 122-125 to troche przesada a problem został nadmuchany. Owszem były kible totalne np. 1.4 z kompresorem, 1.2 tsi łańcuchowy też był lipny. No a motoryzacja nie będzie już taka jak kiedyś, opel też już idzie we wtrysk bezpośredni, ford ma ecoboost itp.
Tomson electronics & mods
Zdalne modyfikacje oprogramowania ME7 - 1.8T, 1.0, 1.4, 1.8, 2.0, 2.7 BiT
Wyłączanie drugiej sondy, elektrycznego nastawnika, SAI, EGR itp.
Uruchamianie pops & bangs, hardcut
Chiptuning
Potrzebujesz modyfikacji softu ME7? Pisz, wystarczy do tego kabel KKL używany do diagnostyki VAG-COM/VCDS Lite.
Zdalne modyfikacje oprogramowania ME7 - 1.8T, 1.0, 1.4, 1.8, 2.0, 2.7 BiT
Wyłączanie drugiej sondy, elektrycznego nastawnika, SAI, EGR itp.
Uruchamianie pops & bangs, hardcut
Chiptuning
Potrzebujesz modyfikacji softu ME7? Pisz, wystarczy do tego kabel KKL używany do diagnostyki VAG-COM/VCDS Lite.
- doggie
- V.I.P.
- Posty: 10581
- Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
- Lokalizacja: GKA
- Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
- Silnik: TSI
Re: ***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
ale mazda w skyactiv ma wtrysk bezpośredni, wysokie ciśnienie sprężania i pewnie inne nowinki, ciekawe jak będą się spisywać po 200-300kkmlukasz_bliw pisze: Chyba dzięki tylko nim japończycy nie pchają jeszcze turbin do silników 1,8/2,0. .
z negatywnych rzeczy to permanentne telepanie tym motorem, w 90% na zasadzie TTTM, jesli nie miał wymienianych piast z łożyskami /to jeden element, nie da sie wymienić samych łożysk/ to trzeba się liczyć z wymianą w niedługim czasie, średnio trzymają ok 200-250kkm, koszt sztuki marki FAG, SNR około 300 zł, poza tym stukanie nastawników/klap klimatyzacji - TTTM, korozja przednich błotników i progów to chyba najpoważniejsza dolegliwość tych autNorbass pisze:
Odnośnie MK5 to chyba weźmiemy 1.6 102km. Przebieg 216 000 do wymiany rozrząd w niedalekim czasie oraz olej i filtry. Tylko myślę czy auto przy tym przebiegu nie jest trochę wytłuczone i nie zaczną się jakieś poważne naprawy. ... Co myślicie ?
jeśli celuje się w benzyne to mozna wciąć pod uwagę Skodę z silnikiem 1.6 16V 105ps to przerobiony silnik z wtrysku bezpośredniego do wtrysku pośredniego, podobno nieźle sie sprawuje, były w Roomsterach i Fabiach
***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
200-300 to nie problem. Problem to VAG i jego 40-60 tyś
https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=538082&p=7130128#p7130128
- doggie
- V.I.P.
- Posty: 10581
- Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
- Lokalizacja: GKA
- Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
- Silnik: TSI
Re: ***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
też się nad tym zastanawiam, zapewne chcieli wyprzedzić technologicznie konkurencję i wyszło to im pod każdym względem m. in. konstrukcyjnym i awaryjnościPiasek pisze: po kiego grzyba VAG sam sobie strzelał nie tylko w kolano ale i krocze pakując się w te swoje "wynalazki" skoro mógł iść droga konkurencji...
możesz jaśniej bo nie nadążamPiasek pisze:200-300 to nie problem. Problem to VAG i jego 40-60 tyś
***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
A co myślicie o silnikach Brawo i niedocenionej Cromy ?
***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
Kupując auto liczysz się z tym ze w końcu trzeba będzie coś naprawić, zrobić, wymienić bo już takich "cudów" jak poczciwe 1.9TDI VP nie robią gdzie to do bańki potrafiło dociągnąć bez jakiegokolwiek remontu silnika.
Kupując "dzisiaj" nowe zakładasz że jak 200 bezawaryjnie przeleci to też będzie dobrze
Ale jak się okazuje że już przy 40 zaczynasz wozić go lawetą... albo jak u mnie AŻ... 93tyś km i auto praktycnzie nie nadaje się do dalszego użytku bez wymiany wtryskiwacza i kastracji DPF`a no to wnioski są tylko jedne...
I nawet mimo wymiany tego wtryskiwacza ja nie wiem w jakim stanie tam jest tłok na 3cim cylindrze skoro od przynajmniej 30 tyś km wtryskiwacz na nim pakuje 4x więcej niż powinien.
Kupując "dzisiaj" nowe zakładasz że jak 200 bezawaryjnie przeleci to też będzie dobrze
Ale jak się okazuje że już przy 40 zaczynasz wozić go lawetą... albo jak u mnie AŻ... 93tyś km i auto praktycnzie nie nadaje się do dalszego użytku bez wymiany wtryskiwacza i kastracji DPF`a no to wnioski są tylko jedne...
I nawet mimo wymiany tego wtryskiwacza ja nie wiem w jakim stanie tam jest tłok na 3cim cylindrze skoro od przynajmniej 30 tyś km wtryskiwacz na nim pakuje 4x więcej niż powinien.
https://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=538082&p=7130128#p7130128
- doggie
- V.I.P.
- Posty: 10581
- Rejestracja: pt lis 23, 2007 00:13
- Lokalizacja: GKA
- Auto: Cupra Formentor DSG DQ381
- Silnik: TSI
***Kupujemy samochód - informacje, pytania, porady***
czy Croma niedoceniona to wyłącznie kwestia gustu o których się podobno nie dyskutuje, jednym się podoba a innym nie, mi się nigdy nie podobała. Silniki OK ale wnętrze nie wytrzymuje próby czasu jak w VW a w Bravo są tandetne plastiki ale jeśli komuś to nie przeszkadza to kupuje
@Piasek 1.6 TDI CR robią 200-300kkm bez większych problemów, twój przypadek nie jest jakiś nagminny, gdybym miał kupować auto z tym silnikiem to twoja przygoda absolutnie w żadnym stopniu nie zaważyłaby na decyzji
@Piasek 1.6 TDI CR robią 200-300kkm bez większych problemów, twój przypadek nie jest jakiś nagminny, gdybym miał kupować auto z tym silnikiem to twoja przygoda absolutnie w żadnym stopniu nie zaważyłaby na decyzji
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 35 gości