1.6 16V [BCB] niskie obroty i czasem falujące

[marcin7x5]

Zaślep go np śrubą. U mnie po od pięciu bez zaślepienia silnik prawie że gasł. Zaświeca się check ale to związane właśnie z tym zaworkiem na etapie. Chodzi aby sprawdzić czy ren zaworek jest szczelny. Poczytaj sobie o tym co się dzieje gdy się " przeleje" paliwo podczas tankowania paliwa do zbiornika z węglem aktywnym.

[Brocol]

Ok po odpięciu wężyka zaworek wydaje się szczelny tzn. nie czuje żadnego zasysania powietrza od jego strony (odpiąłem mu też wtyczkę zasilającą bo podobno sprawny zawór bez zasilania ma być właśnie wtedy zamknięty).

Co ciekawe od strony węża gdy nie jest zaślepiony to objawy z falowaniem obrotów i prawie gaśnięciem silnika są prawie identyczne z moim problemem na ciepłym silniku.

Mam taką teorię, że gdy zawór zaczyna pracę i cykając jak dobrze rozumiem wpuszcza powietrze to czasami zaczynają się owe jaja.

[marcin7x5]

Wydaje się szczelny czy jest szczelny? Jeżeli na zaślepionym wężu od evapa jest dobrze to wiesz gdzie szukać. Możesz sprawdzić jakie podciśnienie wtedy widzi sterownik silnika w kolektorze ssącym.

[Brocol]

Nie jest dobrze, jest tak samo.

W przyszłym tygodniu ze znajomym mechanikiem będziemy brali się za kolektor i stan jego uszczelek. Zobaczymy co tam znajdziemy.

EDIT:
OK, kolektor czysty, uszczelki w porządku, egr też był czysty.
Aktualnie jeżdżę z zaślepionym egrem i odpiętą wtyczką od niego.
Poza błędami na kompie falowanie nie powróciło.

Została sprawa potrząsania silnika, bo przy okazji wymieniona została poduszka skrzyni biegów, ale to tylko zmniejszyło trochę objaw.

Prawdopodobnie jest coś nie tak z którąś cewką zapłonową i całkiem możliwe, że robi mi jakieś przebicie. Tylko jak to sprawdzić bo wymieniać w ciemno mi się nie widzi.


Btw. dziwna rzecz: wciskam sprzęgło do oporu i daje lekko gaz - następuje mrugnięcie/przygasanie świateł i silnik jednorazowo podbija obroty