Spadek mocy w trasie, szarpie, kopci na luzie

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

kr1so
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: czw maja 28, 2015 18:23

Spadek mocy w trasie, szarpie, kopci na luzie

Post autor: kr1so » śr lip 06, 2016 21:37

Witam,
panowie jutro wybieram się do magika, ale jeśli ktoś dorzuci co nieco od siebie, to będę wdzięczny.

mk 4, 1.4 akq, 99 rok, ok. 230kk na liczniku

Mianowicie - dziś w trasie bzyk przestał jechać, tzn. po wrzuceniu piątki zero reakcji na gaz...
Wjazd do miasta i zaczęło się szarpanie przy przyspieszaniu na niższych biegach, dziwne warczenie z wydechu, do domu jakoś dojechał.

Ogólnie staruje od strzała, ale warczy jak harley z wydechu, diagnoza taty - nie pali na jeden z cylindrów - sprawdzilśmy świece, faktycznie jedna jakby sie ułamała, a bardziej jakiś pierdzielnik, który znajduje się w środku fajki. Po odłączeniu jej silnik dalej pracuje tak samo, czyli diagnoza jakby trafna.

Ale... inna ze świec zafajdana miała gwint olejem. Do tego auto na luzie, na postoju podkręcone do ok 3.5 - 4k obrotów zaczyna strasznie kopcić na niebiesko, idzie się udusić spalinami... Jakby olej brał w ilościach hurtowych.

Stąd pytanie, czy to pech i oprócz kabli zapłonowych do roboty będzie też uszczelka pod głowicą? Co może powodować takie kopcenie z dnia na dzień w zasadzie?
Silnik wpieprzał olej odkąd go mam, ok. 1l na 1000 km, trup z niego, ale 25 zł na miesiąc za olej mogłem przeboleć.

Ktoś coś?



Awatar użytkownika
marcin7x5
_
_
Posty: 8869
Rejestracja: śr lut 23, 2011 13:14

Spadek mocy w trasie, szarpie, kopci na luzie

Post autor: marcin7x5 » pt lip 08, 2016 06:56

Skoro nie pali na jeden cylinder to paliwo z tego cylindra wędruje do wydechu. Być może w kacie dochodzi do jego odparowania i spalenia a że masz też w spalinach olej to i kopcenie. Olej na świecach świadczy o puszczającej uszczelce pomiędzy pokrywą z wałkami rozrządu a głowicą. W wyniku tego może też dochodzić do zarzucania olejem świec i braku iskry.



kr1so
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: czw maja 28, 2015 18:23

Spadek mocy w trasie, szarpie, kopci na luzie

Post autor: kr1so » pt lip 08, 2016 18:32

Mechanior twierdzi, że wypalony został tłok i po ogólnych oględzinach radzi w ogóle wyrzucić ten silnik na konserwy, bo nic z niego nie będzie.

Kwestia teraz taka, czy opłaca się to wszystko naprawiać albo ryzykować z kupnem innego silnika... Czy po prostu pogonić auto w stanie jakim jest, dołożyć parę groszy i kupić coś innego.

Gdybyście mogli się podzielić orientacyjnymi kosztami głębszej naprawy obecnego motoru albo kupna i przekładki innego będę wdzięczny.



darekJ
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 1
Rejestracja: pt lip 08, 2016 22:43

Spadek mocy w trasie, szarpie, kopci na luzie

Post autor: darekJ » pt lip 08, 2016 23:12

panowie taka sprawa spadk mocy przy 4tym biegu dokładniej to wrzucam 4ty bieg do wyprzedzania auto nie reaguje na gaz i w tedy podczas jazdy gaszę auto i spowrotem zapalam i po kłopocie wszystko wraca do normy tzn jest moc jakieś pomysły



Awatar użytkownika
marcin7x5
_
_
Posty: 8869
Rejestracja: śr lut 23, 2011 13:14

Re: Spadek mocy w trasie, szarpie, kopci na luzie

Post autor: marcin7x5 » sob lip 09, 2016 21:09

kr1so pisze:Mechanior twierdzi, że wypalony został tłok i po ogólnych oględzinach radzi w ogóle wyrzucić ten silnik na konserwy, bo nic z niego nie będzie.

Kwestia teraz taka, czy opłaca się to wszystko naprawiać albo ryzykować z kupnem innego silnika... Czy po prostu pogonić auto w stanie jakim jest, dołożyć parę groszy i kupić coś innego.

Gdybyście mogli się podzielić orientacyjnymi kosztami głębszej naprawy obecnego motoru albo kupna i przekładki innego będę wdzięczny.
Stwierdził tak na podstawie czego? Zrobił cokolwiek aby dać taką diagnozę czy tylko aby się pozbyć problemu.



kr1so
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: czw maja 28, 2015 18:23

Spadek mocy w trasie, szarpie, kopci na luzie

Post autor: kr1so » wt lip 12, 2016 16:42

Jakies tam pomiary podobno wykonywal i wyszlo mu, ze na jednym z cylindrow w ogole nie ma cisnienia. Nawet nie proponowal naprawy tego... hm moze faktycznie nie bardzo chcialo mu sie za to zabierac.



Awatar użytkownika
marcin7x5
_
_
Posty: 8869
Rejestracja: śr lut 23, 2011 13:14

Spadek mocy w trasie, szarpie, kopci na luzie

Post autor: marcin7x5 » wt lip 12, 2016 21:26

Jakieś, podobno...czyli same niewiadome. Niech zrobi pomiary kompresji z próbą olejową. Wówczas można stwierdzić czy to dół czy góra silnika do naprawy. Chyba, że wykręcał świecę i kamerką oglądał ...



Awatar użytkownika
dominiks1980
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 226
Rejestracja: czw cze 18, 2009 17:56
Lokalizacja: Ruda Śląska

Spadek mocy w trasie, szarpie, kopci na luzie

Post autor: dominiks1980 » wt lip 26, 2016 12:20

Tydzień temu stało mi się to samo w moim AKQ, po sprawdzeniu kompresji okazało się że jeden cylinder jej nie ma. Auto do garażu i rozkręcanie większości silnika żeby wykręcić głowice. Z kolektorem ssącym i obudową termostatu nie było problemu, potem prawe mocowanie silnika, żeby odkręcić kolektor wydechowy trzeba zdemontować alternator i odkręcić sprężarkę klimatyzacji i pompę wspomagania a następnie zdemontować stelaż na którym to wszystko jest zamontowane. Po wykręceniu głowicy okazało się że jest wypalony zawór na pierwszym cylindrze. Głowica do regeneracji ( planowanie, wymiana wszystkich zaworów, tuleji i uszczelniaczy, ręczne docieranie ) 860zł, potem wizyta w sklepie i kolejne 580zł za nowe śruby głowicy , uszczelka głowicy, uszczelki kolektora ssącego, uszczelka kolektora wydechowego, uszczelka obudowy termostatu, silikon i klej do śrub. Potem zabawa z ustawieniem rozrządu i składanie w odwrotnym kierunku :) Dzień na rozkręcanie, 3 dni czekania na głowice i dzień na składanie. Po 5 dniach auto znów było na chodzie :)
Obrazek



ODPOWIEDZ

Wróć do „Volkswagen: Golf - mk4 (1997 - 2005)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 122 gości