Znikający płyn chłodniczy

[skit32]

Witam,
Jestem posiadaczem VW Golfa IV 1,6 z gazem, 8 zaworowy- oznaczenie AKL. Dziś po raz drugi miałem następującą sytuację: wsiadam do auta, odpalam po czym po chwili jest trzykrotny dźwięk ostrzegawczy oraz miga ikonka płynu chłodniczego. Gasze, podnoszę maskę, a w zbiorniku na płyn jest trochę tylko na dnie. Po dolaniu już jest wszystko ok. Pierwszy raz taka sytuację miałem miesiąc temu (dzień po teście klimatyzacji, test miał trwać 30 minut i po 20 minutach zaczęło spadać cisnienie co oznacza ze układ klimatyzacji nieszczelny) . Wtedy również dolałem płynu i kontrolowalem jego stan- samochód jeździł zagrzany, niezagrzany, jeździł dzień w dzień jak i stał nieużywany 5 dni i poziom płynu był ok aż do dzisiaj. Jakieś rady co to może być? Pod samochodem sucho, może po prostu powietrze z przewodów ucieka przez co powstaje miejsce dla płynu, sam już nie wiem.

Z góry dziękuję za pomoc

[marcin7x5]

Masz lpg? Jeżeli tak to sprawdź parownik. Zobacz też czy nie dymi ci na biało z rury wydechowej oraz czy nie masz mokro na dywaniku po stronie pasażera co świadczy o rozszczelnieniu nagrzewnicy.

[skit32]

Jutro zobaczę z tymi dywanikami, a co do dymienia to dosłownie minimalnie na biało

[marcin7x5]

O tej porze roku nie powinien dymić wcale ewentualnie delikatnie i krótko po rozruchu zimnego silnika.

[skit32]

Sprawdziłem pod wszystkimi dywanikami - sucho, samochód nic a nic nie kopci - opierałem się na obserwacjach z zimy lub gdy były lekkie przymrozki, dziś sprawdziłem i jest ok zarówno na zimnym jak i rozgrzanym silniku. Dolałem ponad pół litra płynu do chłodnic, na razie nic nie ubyło. Jakieś propozycje ?

[marcin7x5]

Czasami wystarczy mikro pęknięcie które ujawnia się dopiero na porządnie rozgrzanym silniku. Trzeba sprawdzić niestety wszystkie złączki i krućce tworzywowe. Dokładnie obejrzeć chłodnicę - szczególnie po bokach.

[skit32]

Tak też zrobię. Postaram się wszystko bardzo dokładnie obejrzeć plus dopiero za tydzień osoba bardziej znająca się na rzeczy zerknie do golfa. Czy ten test klimatyzacji mógł jakoś na to wpłynąć ? Panowie po prostu podłączyli jakiś przewód z gazem i dopiero po 20 minutach zaczęło spadać ciśnienie. Dziękuje za zainteresowanie się tematem