Audi A3 Sportback Ambition TFSI 150KM S-tronic 2015 piteks

marcinde · Post autor: **marcinde** » wt cze 14, 2016 22:49

Na początek DA. Rotacja w niewprawnych rękach może narobić bałaganu. A jeśli chodzi o pady to pytanie czy to ma być odświeżenie czy rzucasz się na korektę? To dwie różne zabawy, i w zasadzie inne pady, "pasty" również zupełnie inne.
Na początek proponuję iść w kierunku bramki nr 1.

piteks · Post autor: **piteks** » śr cze 15, 2016 06:28

Dokładnie. Tak jak kolega marcinde. Jak zaczynasz zabawę, to bierz DA (ja mam Krauss DB-5800s). Do odświeżenia lakieru się nada, a i spokojnie cleaner można nią kłaść przed woskowaniem. Woski w zdecydowanej większości nakładamy ręcznie

.
Co do przygotowania lakieru, to oczywiście regulaminowe mycie z glinkowaniem itp. Na pewno przyda się IPA (50/50 z wodą demineralizowaną). Warto też mieć zmywacz silikonowy i płyn do mycia naczyń

vahu · Post autor: **vahu** » śr cze 15, 2016 07:00

Na początek tylko odświeżenie bo auto będzie nowe. Ale z czasem pewnie i korekta pójdzie

Możecie coś więcej napisać co po kolei i czym?

piteks · Post autor: **piteks** » śr cze 15, 2016 10:44

Vahu - PW poszło

Dzisiaj nadeszły posiłki do weekendowej zabawy

piteks · Post autor: **piteks** » pt cze 17, 2016 20:40

Ponieważ w przyszłym tygodniu o tej porze, jak tylko szczęśliwie doczekam, będziemy już gdzieś na D1, za Ostrawą więc powoli trzeba przygotować auto do podróży

. Dlatego ten weekend poświęcam na woskowanie

Na początek koktajl z piany VP+APC od Bilthamber

Teraz mycie na 2 wiadra (szampon od Zymola)

Po opłukaniu i osuszeniu przyszedł czas na Gyeon Tar. Jak widać za wiele pracy nie miał

Potem ponowne mycie, szybkie osuszenie i glinka to już prawie w ogóle nie miała nic do roboty więc po kolejnym umyciu, nastąpiło ostateczne osuszenie i wjazd do garażu

Na dzień dobry poszedł Zymol HDC, a potem Glasur (na razie pierwsza warstwa, a rano pójdzie druga

).

No i coś się tam odbija

I na koniec trochę ziarna

Jutro pójdzie druga warstwa wosku, a w najbliższy czwartek zwykłe mycie i małe prace w środku

.

piteks · Post autor: **piteks** » sob cze 18, 2016 08:39

Druga warstwa Glasura położona (po 12 godzinach)

.Pogoda sprzyja więc czas na wygrzewanie wosku

marcinde · Post autor: **marcinde** » sob cze 18, 2016 12:30

Krzywa szczęścia poszła w górę?

Na ostatnim zdjęciu widać doskonale, jaką morę mają te nowe lakiery... kosmos...

Ps. Ziarno super, sprawia wrażenie jakby lakier był czymś posypany!

piteks · Post autor: **piteks** » sob cze 18, 2016 13:50

Oj poszła w górę, poszła

Co do mory, to chyba jest to już specjalnością VAG'a. Nawet jak Q7 oglądałem w salonie, to spokojnie znalazłem. Także wprawę mają

Ziarno jest super. Zresztą na Twoim też

milyy · Post autor: **milyy** » pn cze 20, 2016 21:47

piteks już jestem ale widze że jak zwykle czasu nie marnowales.Shine na 6+ a ostatnie zdjęcie mega fajne.

piteks · Post autor: **piteks** » wt cze 21, 2016 06:27

Dzięki

I czekam w tym dziale na nowy temat

MatthewG · Post autor: **MatthewG** » wt cze 21, 2016 10:08

Jestem strasznie ciekaw jak samochód, a raczej jego lakier poradzi sobie z taką trasą i tą ogromną ilością owadów

Kamyków to tam raczej za wiele nie będzie bo chyba tylko u Nas jest taki syf na autostradach..

piteks · Post autor: **piteks** » wt cze 21, 2016 11:09

Co do owadów, to z poprzednich wyjazdów wiem, że do Austrii jest masakra. Potem już lepiej. Generalnie lakier golfa przeżył więc chyba tutaj też powinien. Na piano jest powłoka, a na lakierze świeży wosk więc z myciem po powrocie chyba nie powinno być jakiejś tragedii

.

Raffi_gtd · Post autor: **Raffi_gtd** » wt cze 21, 2016 17:36

piteks pisze:My jedziemy tak. Na początek Padwa. Potem Mediolan. W drodze nad morze odwiedzimy akwarium w Genui. Miejsce docelowe, to Loano i zwiedzanie okolicy. W palnie jest też wypad do Cannes i Monako, a jak się uda, to podskoczymy do Cinque Terre. W chwilach przerwy leżenie na leżaku ale niezadługo, bo mnie potem kości bolą

Ile czasu sobie zarezerwowales na taka runde?
Bo jezeli chodzi o odleglosc to chyba kolo 4k bedzie.

piteks · Post autor: **piteks** » wt cze 21, 2016 20:52

Jedziemy na 2 tygodnie. Co do odległości, to ode mnie do Loano przez Padwę, Mediolan, Genuę jest wg GPS'a 1490 km. Na miejscu pewnie jakiś 1000 km się spokojnie zrobi więc te 4 tys. są jak najbardziej realne.
Na razie planuję, że jutro spędzę ostatni dzień w pracy, a potem "hulaj dusza piekła nie ma"

W czwartek małe mycie i sprzątanie auta, a w piątek wieczorem wyjazd. Szkoda tylko, że nasi zagrają ze Szwajcarią w sobotę o 15:00 i nijak nie zdążę do hotelu na mecz