odboje przód

sprężyny przód - drut Eibacha około 2mm grubszy

Jest to czego oczekiwałem. Wszystko jak producent deklaruje. Pro-Kit można zgrać z seryjnymi amorami jednak jest to max rozwiązanie. Po zmontowaniu kolumny można było jeszcze ruszyć sprężyną. Luźne to to nie jest, powiedziałbym spasowane pod wymiar. Pod ciężarem auta jest ok czyli bezpiecznie, nawet gdyby auto miało przelecieć w górze spory dystans...
Zdaję sobie sprawę, że teraz żywotność amorów się skróci.
A jak się jeździ na Eibachu? Pierwszy efekt - bajka! Od razu przetestowałem na krętej wiejskiej drodze. Przy ruszaniu nie czuć, że tyłek siada. Mocne hamowanie - auto nie nurkuje. Nie przechyla się w zakrętach - lepsza kontrola. Dziury - wydaje się nawet bardziej sprężyste, gładko przez nierówności. Na oryg chyba bardziej trzęsło i nierówno skakało. Wg moich oczuć komfort się poprawił.
Optycznie - koza nadal jest lecz już do zaakceptowania. Przód i tył stoi równo. Liczę, że na autostradzie już nie będzie bujać na boki choć dla komfortu rozmiar dziadkowy gum zostawiałem - bardziej klasycznie też wygląda.
Z minusów - pod krawężnik już nie podjedzie.
Górne mocowanie amortyzatora/przód - fabryczne było firmy BOGE.
p.