Dziwny filtr paliwa - jak zalać?
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Dziwny filtr paliwa - jak zalać?
Wiem, że temat już się pojawiał i mniej więcej wiem jak się do tego zabrać, ale po zajrzeniu pod maskę zauważyłem, że zamontowany u mnie filtr paliwa różni się od pozostałych - nie ma na nim charakterystycznej zawleczki - normalnie w jej miejscu łączą się dwa przewody - u mnie przewody te połączone są poza filtrem paliwa. Patrząc na filtr od góry widzę tylko dwa "kraniki", do których podłączone są przewody i śrubę - pytanie brzmi:
czy zalewając ten filtr mam odkręcić tę śrubę i wlać tamtędy paliwo?
poniżej link do zdjęcia w googlach z podobnym filtrem paliwa:
https://www.google.pl/search?q=golf+iv+ ... HttGUVM%3A" onclick="window.open(this.href);return false;
Proszę o możliwie szybką pomoc.
czy zalewając ten filtr mam odkręcić tę śrubę i wlać tamtędy paliwo?
poniżej link do zdjęcia w googlach z podobnym filtrem paliwa:
https://www.google.pl/search?q=golf+iv+ ... HttGUVM%3A" onclick="window.open(this.href);return false;
Proszę o możliwie szybką pomoc.
-
- Ma gadane
- Posty: 171
- Rejestracja: śr cze 20, 2012 18:34
Dziwny filtr paliwa - jak zalać?
Albo nałóż na któryś z tych króćców kawałek wężyka, po drugiej stronie lejek i zalej. A jak masz wątpliwości to zmień go w sklepie na "stanardowy"
Dziwny filtr paliwa - jak zalać?
Odkręć nakrętkę i zalej tamtedy paliwo. Ktoś zamontował filtr od mk2 bez tego pseudo podgrzewacza
ALH + 205 + CHIP 140KM/318Nm 

Dziwny filtr paliwa - jak zalać?
Dzięki Panowie, idę odpalać skurczybyka... dam znać:)
No dobra to jeszcze jedno - jak wlać tam to paliwo? po dosłownie 3-4 kroplach otwór był jakby zatkany i nie przyjmował większej dawki. Czy trzeba tam coś "przepchnąć" jak np. w przypadku wlewu do baku?
No dobra to jeszcze jedno - jak wlać tam to paliwo? po dosłownie 3-4 kroplach otwór był jakby zatkany i nie przyjmował większej dawki. Czy trzeba tam coś "przepchnąć" jak np. w przypadku wlewu do baku?
Dziwny filtr paliwa - jak zalać?
Niestety chyba to jest jakaś grubsza afera. Poniżej link do próby odpalenia auta - jakby ktoś mógł "rzucić uchem". Akumulator naładowany, próba z samostartem już za mną. Wczoraj przy ostatniej próbie odpalenia była taka akcja, jakby ktoś zablokował gwałtownie rozrusznik. Dziś na 3 próby odpalenia wszystkie kończyły się dziwnymi dźwiękami. Mam też kilka pytań:
1) czy rozrusznik może "trochę działać"? w sensie, czy jak padnie to nie daje znaku życia, czy po prostu pracuje co raz gorzej, aż go trafi szlak?
2) czy próba z samostartem może skończyć się jakąś większą usterką? nie psikałem zbyt dużo i raczej z dalszej odległości - jak tylko zorientowałem się, że za wiele to nie da, to zrezygnowałem.
3) czy wymiana filtra paliwa może coś w tej kwestii zmienić? dziś zdjąłem właściwie wszystkie wężyki i próbowałem go zalać w każdej możliwej konfiguracji - z obydwoma założonymi, z jednym założonym, z obydwoma zdjętymi i za każdym razem paliwo było wypychane do góry. Wyciągnąłem filtr i ku mojemu zdumieniu okazało się, że w środku coś się przelewa, więc jest w nim paliwo.
Link z filmikiem z próby odpalenia:
https://youtu.be/cfEcEngJGIE" onclick="window.open(this.href);return false;
I jeszcze jedno - samochód jak wspomniałem zgasł mi na dość dużej już rezerwie, ale z drugiej strony miałem ok. 40 km, a zdarzyło mi się robić na rezerwie ponad 60 km. Wiem, że nie ma się czy chwalić:) Tak czy inaczej od dwóch dni paliła mi się co jakiś czas kontrolka "sprężynka" - z tego co się zdążyłem zorientować może ona oznaczać awarię świec. Wydaje mi się, że gdyby to były świece to raczej bym go po prostu nie odpalił. Co o tym myślicie?
1) czy rozrusznik może "trochę działać"? w sensie, czy jak padnie to nie daje znaku życia, czy po prostu pracuje co raz gorzej, aż go trafi szlak?
2) czy próba z samostartem może skończyć się jakąś większą usterką? nie psikałem zbyt dużo i raczej z dalszej odległości - jak tylko zorientowałem się, że za wiele to nie da, to zrezygnowałem.
3) czy wymiana filtra paliwa może coś w tej kwestii zmienić? dziś zdjąłem właściwie wszystkie wężyki i próbowałem go zalać w każdej możliwej konfiguracji - z obydwoma założonymi, z jednym założonym, z obydwoma zdjętymi i za każdym razem paliwo było wypychane do góry. Wyciągnąłem filtr i ku mojemu zdumieniu okazało się, że w środku coś się przelewa, więc jest w nim paliwo.
Link z filmikiem z próby odpalenia:
https://youtu.be/cfEcEngJGIE" onclick="window.open(this.href);return false;
I jeszcze jedno - samochód jak wspomniałem zgasł mi na dość dużej już rezerwie, ale z drugiej strony miałem ok. 40 km, a zdarzyło mi się robić na rezerwie ponad 60 km. Wiem, że nie ma się czy chwalić:) Tak czy inaczej od dwóch dni paliła mi się co jakiś czas kontrolka "sprężynka" - z tego co się zdążyłem zorientować może ona oznaczać awarię świec. Wydaje mi się, że gdyby to były świece to raczej bym go po prostu nie odpalił. Co o tym myślicie?
- Adamm
- V.I.P.
- Posty: 4753
- Rejestracja: pn lis 15, 2004 23:06
- Lokalizacja: Warszawa - Rembertów
- Auto: Octavia II BLS++ / Passat B4 1Z+
- Kontakt:
Dziwny filtr paliwa - jak zalać?
lookiz1, gratuluje uzywania samostartu w dieslu 
wlasnie po zastosowaniu moze byc taki efekt jak stojacy rozrusznik, lepiej stosowac plaka , nie nieszczy silnika a i mozna potrzymac na nim troche silnik poki nie zaciagnie paliwa

wlasnie po zastosowaniu moze byc taki efekt jak stojacy rozrusznik, lepiej stosowac plaka , nie nieszczy silnika a i mozna potrzymac na nim troche silnik poki nie zaciagnie paliwa
Moje auto w budowie --> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=245535
MASZ PROBLEM Z NASTAWNIKIEM?? --> napisz do mnie
mechanika pojazdowa aut grupy VAG
MASZ PROBLEM Z NASTAWNIKIEM?? --> napisz do mnie
mechanika pojazdowa aut grupy VAG
Dziwny filtr paliwa - jak zalać?
Adaśko, to jest jednak Adaśko:) Kompletnemu laikowi w dwóch zdaniach wytłumaczył co zrobić, żeby było dobrze i... jest dobrze! A to już nie pierwszy raz, kiedy mi pomaga. Dzięki Stary, samochód odpalił, trochę przykopcił i jeździ:) Wszystkim Wam bardzo dziękuję!
Pozostaje jeszcze tylko jedna kwestia:
Po rozpoczęciu jazdy zauważyłem, że samochód jakoś zbyt intensywnie hamuje silnikiem - jak się okazało, to nie kwestia hamowania silnikiem, a przyblokowane któreś, tudzież obydwa tylne koła. Niestety w chwili obecnej nie mam warunków żeby podnieść auto i zobaczyć jak z ruchomością tylnych kół. Dodam jeszcze, że przyblokowanie czuć na hamulcu ręcznym - przy pierwszych 3-4 ząbkach nie ma praktycznie żadnego oporu (co nie zmienia faktu, że jakiś tam jest, ale nieporównywalnie mniejszy, niż przed unieruchomieniem auta), czego wcześniej nie zaobserwowałem.
Ktoś ma jakiś pomysł co mogło się stać? Zaznaczam, że samochód od 4 dni stał bez ruchu.
Pozostaje jeszcze tylko jedna kwestia:
Po rozpoczęciu jazdy zauważyłem, że samochód jakoś zbyt intensywnie hamuje silnikiem - jak się okazało, to nie kwestia hamowania silnikiem, a przyblokowane któreś, tudzież obydwa tylne koła. Niestety w chwili obecnej nie mam warunków żeby podnieść auto i zobaczyć jak z ruchomością tylnych kół. Dodam jeszcze, że przyblokowanie czuć na hamulcu ręcznym - przy pierwszych 3-4 ząbkach nie ma praktycznie żadnego oporu (co nie zmienia faktu, że jakiś tam jest, ale nieporównywalnie mniejszy, niż przed unieruchomieniem auta), czego wcześniej nie zaobserwowałem.
Ktoś ma jakiś pomysł co mogło się stać? Zaznaczam, że samochód od 4 dni stał bez ruchu.
- Adamm
- V.I.P.
- Posty: 4753
- Rejestracja: pn lis 15, 2004 23:06
- Lokalizacja: Warszawa - Rembertów
- Auto: Octavia II BLS++ / Passat B4 1Z+
- Kontakt:
Dziwny filtr paliwa - jak zalać?
norma, stanely tylne zaciski
wez mlotek , poluzuj reczny, poloz sie pod autem i mlotkiem odbij dzwignie recznego w pozycje wyjsciowa, zapomnij ze masz reczny i nie uzywaj
wez mlotek , poluzuj reczny, poloz sie pod autem i mlotkiem odbij dzwignie recznego w pozycje wyjsciowa, zapomnij ze masz reczny i nie uzywaj

Moje auto w budowie --> http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=245535
MASZ PROBLEM Z NASTAWNIKIEM?? --> napisz do mnie
mechanika pojazdowa aut grupy VAG
MASZ PROBLEM Z NASTAWNIKIEM?? --> napisz do mnie
mechanika pojazdowa aut grupy VAG
Dziwny filtr paliwa - jak zalać?
A to jest możliwe, że stanęły tak same z siebie, podczas kilkudniowego postoju samochodu? Przed unieruchomieniem wszystko było ok:/
Czy jest jakiś tani sposób na doprowadzenie tego do ładu? Jakiego rzędu to mogą być koszty?
I pytanie do samej naprawy doraźnej - gdzie dokładnie znajdę tę dźwignię ręcznego? Muszę podnosić tył lewarkiem?
Czy jest jakiś tani sposób na doprowadzenie tego do ładu? Jakiego rzędu to mogą być koszty?
I pytanie do samej naprawy doraźnej - gdzie dokładnie znajdę tę dźwignię ręcznego? Muszę podnosić tył lewarkiem?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości