Kłopoty z odpalaniem po wymianie szczotkotrzymaczy

titus · Post autor: **titus** » pn sty 04, 2016 08:56

Witam, w starym roku Golf 4 1,9 TDi 90km (1999r) nagle przestał odpalać, rozrusznik nie kręcił. Przyczyną okazały się szczotki w rozruszniku, które zostały wymienione na nowe (komplet bosha). Wszystko złożone, rozrusznik zakręcił i auto odpaliło. Niestety kolejnego dnia obrócił 2 razy i zaraz aku stracił moc. Podładowałem, założyłem znowu to samo - kręcił ale jakoś słabo. Skorzystałem z kabli i innego aku, efekt bez zmian. Zauważyłem, że kabel +, który idzie do rozrusznika bardzo się grzeje, a nawet coś lekko się tak przypaliło, bo mały dymek się unosił. Auto trafiło do ciepłego garażu i odpaliło bez problemu. Trochę pojeździło, paliło normalnie. Na noc zostało pod blokiem, odpaliło o godz 18,o 21 i nawet o 24 bez większych problemów. Niestety o 6.30 zakręcił bardzo anemicznie i nie dało się go uruchomić. Gdzie przyczyna? Dodam, że do momentu naprawy rozrusznika palił bez najmniejszych problemów, pozostałe części rozrusznika wyglądały ok.

ROBAL_26 · Post autor: **ROBAL_26** » pn sty 04, 2016 10:12

titus, posprawdzaj wszystkie połączenia czy są czyste ,masy do silnika i przy klemach , możliwe że oprócz szczotek wyrobione sa tulejki i wirnik się obracając przyblokowuje się o stojan i robi ogromne obciążenie .ok

titus · Post autor: **titus** » pn sty 04, 2016 13:11

Wyciągnąłem aku, odpiąłem przewód +, trochę zaśniedziały i dziwnie przebarwiony na zielono. Przed wyciągnięciem rozrusznik nawet nie drgnął, było tylko klik, klik. Światła, centralny, klakson i cała reszta działa. Lekko przytarty jest kabel, który idzie (sorry nie znam się) do automatu (taka wciskana złączka,zapięta na sprzączkę).

titus · Post autor: **titus** » pn sty 04, 2016 13:38

Aha, wirnik rozrusznika był lekko uszkodzony tzn w niektórych miejscach miał nacięcia i wgniecenia. Rowki zostały wyczyszczone.

ROBAL_26 · Post autor: **ROBAL_26** » pn sty 04, 2016 18:55

titus, to jest przewód do elektrozaworu który po dostaniu napięcie ze stacyjki zaciąga tuleję która wyrzuca bendyks i załącza wirnik ,dla próby i wyeliminowania przewodu możesz podpiąć dodatkowo szeklę (kabel rozruchowy ).ok

Takie jajowate rowki to jest wyważenie wirnika ,ważne aby nie miał uszkodzonej izolacji na uzwojeniu .

titus · Post autor: **titus** » wt sty 05, 2016 11:10

Dzięki za pomoc. Będę szukał przyczyny, ale skoro na kablach i naładowany aku rozrusznik kręci bardzo, bardzo wolno to zapewne coś mu dolega albo coś z elektryką w okolicach rozrusznika.

titus · Post autor: **titus** » śr sty 06, 2016 15:06

No i d... Akumulator naładowany, przewód + wyczyszczony, na dworze ciepło a rozrusznik nawet nie drgnął. Po przekręceniu stacyjki totalna cisza, nie ma żadnej reakcji rozrusznika, nawet słynnego cyk, cyk...

ROBAL_26 · Post autor: **ROBAL_26** » śr sty 06, 2016 16:14

titus, rozrusznik do ponownego wyjęcia

titus · Post autor: **titus** » śr sty 06, 2016 17:36

Wyjąć, obejrzeć czy dobrze złożony? Generalnie złożenie nie jest mega wymagające, ale widocznie coś musiało źle zostać złożone. Na co zwrócić uwagę?

ROBAL_26 · Post autor: **ROBAL_26** » śr sty 06, 2016 19:06

titus,może mieć za duży luz na tulejkach i wirnik podczas dostania prądu zostaje przyciagany polem magnetycznym ze stojana i trze po stojanie mając przy tym bardzo duży opór , najlepiej to gdybyś go wziął i porobił zdjęcia i z zewnątrz i jak wygląda w środku .ok

titus · Post autor: **titus** » pt sty 08, 2016 23:50

Sprawa się wyjaśniła. Niestety uszkodzony był wirnik, który po raz kolejny uszkodził szczotki. Do wymiany także poszła tuleja. Rozrusznik naprawiony, autko pali jak należy. Dzięki za pomoc!

Kto jest online