Post
autor: Lipek81 » sob wrz 30, 2006 11:18
Ja też mam problem z tym gaźnikiem - zawiesza się na wolnych obrotach (nie wiem ile, nie mam obrotomierza, ale, wg innych postów i na słuch, to może być jakies 2tyś). Nic jeszcze nie ruszałem, nie sprawdzałem kodów błyskowych, nie sprawdzałem szczelności wydechu, nie przestawiałem zapłonu (z wcześniejszych wypowiedzi wynika, że to niektórym pomogło, zlikwidowali tym wieszanie się obrotów), ale mam pewne przemyślenia co do przyczyny tych usterek:
1. To chyba raczej nie jest wina źle ustawionego zapłonu - mój silnik chodzi równo w pełnym zakresie obrotów;
2. Czasami mam problem z odpaleniem go z rana - trzeba dodać troche gazu przy odpalaniu, bo inaczej nic z tego. Według książki o tym gaźniku, podczas rozruchu silnika na zimno, przepustnica gazu samoczynnie otwiera się do pełnego otwarcia, natomiast skład mnieszanki regulowany jest przez przepustnicę wstępną. Czyli, skoro ja muszę "manualnie " otworzyć tę przepustnicę przy odpalaniu, wskazywałoby to na usterkę nastawika przepustnicy (lub nieszczelność przewodów podciśnienia).
3. Wykluczam też usterkę sondy lambda - ponieważ w momencie rozruchu nie ma ona wpływu na działanie przepustnicy - przepustnica tak, czy siak powinna otworzyć się maksymalnie.
4. Zauważyłem, że wolne obroty wieszają się wszystkim na tym samym poziomie - czyli bardzo prawdopodobne, że wszyscy mamy ten sam problem, tą samą usterke w gaźniku.
5. Pod który zacisk cewki zapłonowej należy podłączyć obrotomierz?Moim zdaniem można tam podłączyć miernik częstotliwości i też uzyskamy pomiar obrotów silnika, tylko wynik pomiaru należy podzielić przez dwa.
Co sądzicie o moich rozważaniach?
Może macie jakieś inne rady?