Falujące obroty + problem z kalibracją przepustnicy
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Falujące obroty + problem z kalibracją przepustnicy
Witam
Pojawił się problem z falującymi obrotami. Przeczyszczona została przepustnica i przepływomierz. Aktualnie należy oczywiście skalibrować przepustnicę jednak nie mogę pozbyć się następujących błędów. Nawet po odłączeniu akumulatora na kilkadziesiąt minut
1165 Jednostka sterująca przepustnicy -J338
nie autoryzowane
17973 Regulator przepustnicy - dolna granica nie osiągnięta
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem
Domyślam się że przez te błędy nie mogę dokonać poprawnej kalibracji. SIlnik -> Bloki pomiarowe - 08 (Kanał 060 z uwagi na to iż występuje u mnie protokół KWP1281) -> Nastawy podstawowe. Po wejściu w bloki i kanał 060 w ostatnim polu pojawia się odrazu ERROR i co za tym idzie po przejściu do Nastaw kalibracja uruchamia się na 2 sekundy i pojawia się błąd.
Powyższych błedów nie potrafię w żaden sposób usunąć, co zapewne jest przyczyną problemu z kalibracją.
Pojazd z problemem to Golf IV 2.0 rok 2000 silnik AQY
Proszę o rady co zrobić aby poprawnie skalibrować przepustnicę.
Pozdrawiam
Pojawił się problem z falującymi obrotami. Przeczyszczona została przepustnica i przepływomierz. Aktualnie należy oczywiście skalibrować przepustnicę jednak nie mogę pozbyć się następujących błędów. Nawet po odłączeniu akumulatora na kilkadziesiąt minut
1165 Jednostka sterująca przepustnicy -J338
nie autoryzowane
17973 Regulator przepustnicy - dolna granica nie osiągnięta
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem
Domyślam się że przez te błędy nie mogę dokonać poprawnej kalibracji. SIlnik -> Bloki pomiarowe - 08 (Kanał 060 z uwagi na to iż występuje u mnie protokół KWP1281) -> Nastawy podstawowe. Po wejściu w bloki i kanał 060 w ostatnim polu pojawia się odrazu ERROR i co za tym idzie po przejściu do Nastaw kalibracja uruchamia się na 2 sekundy i pojawia się błąd.
Powyższych błedów nie potrafię w żaden sposób usunąć, co zapewne jest przyczyną problemu z kalibracją.
Pojazd z problemem to Golf IV 2.0 rok 2000 silnik AQY
Proszę o rady co zrobić aby poprawnie skalibrować przepustnicę.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony sob wrz 19, 2015 12:16 przez sibin, łącznie zmieniany 1 raz.
Falujące obroty + problem z kalibracją przepustnicy
Zgadza się. Zgodnie z instrukcją próbowałem kalibracji na zimnym silniku jak i na ciepłym jak i na losowych temperaturach z przedziału 5 - 95 stopni. Zawsze kończy się to błędem. Dodam iż posiadam drugie auto identyczne (Golf IV 2000r AQY) w którym cała instalacja działa wzorowo. Nic nie szarpie, a obroty są idealne. Kable zapłonowe wymienone na nowe. Z auta które chodzi poprawnie przełożyłem przepływomierz i przepustnice i wciąż ten sam problem. Obroty falują i nie da się wykonać kalibracji jednak nie ma błędu w module 01-Engine dot. kalibracji przepustnicy.
Falujące obroty + problem z kalibracją przepustnicy
A przepustnica z drugiego auta adaptuje się w tym uszkodzonym aucie? Wyczyściłeś w przepustnicy ścieżki potencjometru? Masz szczelny dolot na 100%?
Falujące obroty + problem z kalibracją przepustnicy
AQY ma prawdopodobnie przepustnicę na zwykłą linkę a nie DBW, jeśli tak to adaptację robisz na kanale 98 a nie 60.
Falujące obroty + problem z kalibracją przepustnicy
SUKCES !! (przepraszam moderatorów za duże litery i wykrzykniki ,ale myślę moja porada jest tego
warta biorąc pod uwagę jak wiele problemów mają ludzie z tym falowaniem obrotów) kolega
"luckd" miał miał rację adaptacje przepustnicy w AQY ustawia się na kanale 098 . Teraz po kolei co robiłem :
1 podmieniłem z idealnie pracującego drugiego silnika AQY:
- przepływomierz wraz z rurą dolotową do przepustnicy
- kable
- świece
- cewkę zapłonową
- czujnik położenie wału korbowego (halla)
- PRZEPUSTNICĘ przeczyszczoną "do białej kości" którą jak mi się wtedy wydawało poprawnie adoptowałem
I co ? i nic. (dodam ,iż wszystkie te elementy wyjęte z auta były systematycznie wkładane do drugiego poprawnie działającego silnika i sprawdzane po każdej podmiance jak działają i było OK !! tu ciekawostka przepustnica z auta na którym falowały obroty po czyszczeniu i podmianie BEZ adaptacji przez VAG działała idealnie ---wtedy zgłupiałem)
2 Wyczytałem na forum , że zawsze po czyszczeniu przepustnicy trzeba ją aptować i wedle wskazówek jak
należy to robić tak czyniłem.I tu zaczęły się problemy . Bez względu na to czy robiłem to na kanale 098 czy na
060 wyskakiwał error. po prostu nie dało się poprawnie zrobić adaptacji .Wtedy wyczytałem ,że jak się wszystko zresetuje poprzez odpięcie akumulatora (+ i - ) przez 15 min i odpalenie silnika na wolnych
obrotach do czasu kiedy włączy się wentylator chłodnicy to przepustnica sama się adoptuje.Tak zrobiłem
i dalej falowały obroty . Sprawdziłem VAG-iem na kanale 098 i 060 adaptację a tam komunikat , że adaptacja Ok .Wtedy byłem przekonany ,iż adaptacja jest przeprowadzona prawidłowo i szukałem dalej .Nieszczelności
układu dolotowego i wydechowego ,wszystkie kostki połączeń elektrycznych do których miałem dostęp przemyłem sprayem do tych celów ,i lipa jak falowały tak falują .Jak sprawdziłem potem zaczęły wypadać
mi zapłony na 1 i 4 cylindrze.Później na innych "losowo chyba" no totalna rozpierducha zapłonu .Po każdym
zczytaniu błędów przez Vag wyskakiwały różne błędy ,ale czasami nie było żadnych a falowało i rzucało
silnikiem ,że żal było patrzeć.
3 Przeglądając różne fora w temacie "falujących obrotów " na elektro.... " znalazłem poradę jak zaadoptować
przepustnicę jeśli występuje błąd podczas adaptacji. (TU specjalne PODZIĘKI dla kolesia, który to wstawił ,
nie mogę znaleźć Twojego posta ,ale chcę zaznaczyć ,że Twój "patent na adaptację przepustnicy"
okazał się w moim przypadku w 100% skuteczny)
4 W tej poradzie chodziło o to ,aby podczas adaptacji przepustnicy ,kiedy pojawiają się błędy podnieść
pedał przyspieszenia "gazu"
5 Brzmi to troszkę dziwnie .Teraz wytłumaczę o co chodzi i jakie ja błędy popełniłem
- (Nie wiem czy dotyczy to zupełnie nowych przepustnic)
- po przeczyszczeniu przepustnicy , lub wymianie na inną robimy adaptację
- jeśli podczas adaptacji wyskakują błędy i nie da się jej przeprowadzić do końca - zresetuj VAG i odłącz
akumulator (+ i -) na jakieś 15 minut
- po 15 min. podłączamy akumulator , podłącz VAG , wciśnij pedał przyspieszenia (gazu) około 25% jego
skoku (wciśnięcia od 0 do "dechy") następnie podłuż stopę pod pedał gazu i podciągaj go do góry na max
- trzymając pedał gazu podciągnięty od spodu włącz zapłon i przeprowadź adaptację przepustnicy
(WAŻNE -podczas adaptacji musisz trzymać pedał "gazu" ,aż do końca adaptacji podparty od spodu)
- Mój błąd polegał na tym ,że podczas adaptacji przepustnicy tym sposobem nie trzymałem pedału gazu od
spodu przez cały czas tylko chwilkę na początku .Po odpaleniu była tragedia ,więc uznałem tą metodę za
niewypał ,dlatego szukałem innych przyczyn tych falowań.Po wyczerpaniu wszystkich pomysłów zacząłem
kombinować z ta przepustnicą i dopiero ta metoda (z podniesionym pedałem gazu) pomogła w 100%.
Dziękuję Wszystkim którzy mi pomagali z tym problemem.
warta biorąc pod uwagę jak wiele problemów mają ludzie z tym falowaniem obrotów) kolega
"luckd" miał miał rację adaptacje przepustnicy w AQY ustawia się na kanale 098 . Teraz po kolei co robiłem :
1 podmieniłem z idealnie pracującego drugiego silnika AQY:
- przepływomierz wraz z rurą dolotową do przepustnicy
- kable
- świece
- cewkę zapłonową
- czujnik położenie wału korbowego (halla)
- PRZEPUSTNICĘ przeczyszczoną "do białej kości" którą jak mi się wtedy wydawało poprawnie adoptowałem
I co ? i nic. (dodam ,iż wszystkie te elementy wyjęte z auta były systematycznie wkładane do drugiego poprawnie działającego silnika i sprawdzane po każdej podmiance jak działają i było OK !! tu ciekawostka przepustnica z auta na którym falowały obroty po czyszczeniu i podmianie BEZ adaptacji przez VAG działała idealnie ---wtedy zgłupiałem)
2 Wyczytałem na forum , że zawsze po czyszczeniu przepustnicy trzeba ją aptować i wedle wskazówek jak
należy to robić tak czyniłem.I tu zaczęły się problemy . Bez względu na to czy robiłem to na kanale 098 czy na
060 wyskakiwał error. po prostu nie dało się poprawnie zrobić adaptacji .Wtedy wyczytałem ,że jak się wszystko zresetuje poprzez odpięcie akumulatora (+ i - ) przez 15 min i odpalenie silnika na wolnych
obrotach do czasu kiedy włączy się wentylator chłodnicy to przepustnica sama się adoptuje.Tak zrobiłem
i dalej falowały obroty . Sprawdziłem VAG-iem na kanale 098 i 060 adaptację a tam komunikat , że adaptacja Ok .Wtedy byłem przekonany ,iż adaptacja jest przeprowadzona prawidłowo i szukałem dalej .Nieszczelności
układu dolotowego i wydechowego ,wszystkie kostki połączeń elektrycznych do których miałem dostęp przemyłem sprayem do tych celów ,i lipa jak falowały tak falują .Jak sprawdziłem potem zaczęły wypadać
mi zapłony na 1 i 4 cylindrze.Później na innych "losowo chyba" no totalna rozpierducha zapłonu .Po każdym
zczytaniu błędów przez Vag wyskakiwały różne błędy ,ale czasami nie było żadnych a falowało i rzucało
silnikiem ,że żal było patrzeć.
3 Przeglądając różne fora w temacie "falujących obrotów " na elektro.... " znalazłem poradę jak zaadoptować
przepustnicę jeśli występuje błąd podczas adaptacji. (TU specjalne PODZIĘKI dla kolesia, który to wstawił ,
nie mogę znaleźć Twojego posta ,ale chcę zaznaczyć ,że Twój "patent na adaptację przepustnicy"
okazał się w moim przypadku w 100% skuteczny)
4 W tej poradzie chodziło o to ,aby podczas adaptacji przepustnicy ,kiedy pojawiają się błędy podnieść
pedał przyspieszenia "gazu"
5 Brzmi to troszkę dziwnie .Teraz wytłumaczę o co chodzi i jakie ja błędy popełniłem
- (Nie wiem czy dotyczy to zupełnie nowych przepustnic)
- po przeczyszczeniu przepustnicy , lub wymianie na inną robimy adaptację
- jeśli podczas adaptacji wyskakują błędy i nie da się jej przeprowadzić do końca - zresetuj VAG i odłącz
akumulator (+ i -) na jakieś 15 minut
- po 15 min. podłączamy akumulator , podłącz VAG , wciśnij pedał przyspieszenia (gazu) około 25% jego
skoku (wciśnięcia od 0 do "dechy") następnie podłuż stopę pod pedał gazu i podciągaj go do góry na max
- trzymając pedał gazu podciągnięty od spodu włącz zapłon i przeprowadź adaptację przepustnicy
(WAŻNE -podczas adaptacji musisz trzymać pedał "gazu" ,aż do końca adaptacji podparty od spodu)
- Mój błąd polegał na tym ,że podczas adaptacji przepustnicy tym sposobem nie trzymałem pedału gazu od
spodu przez cały czas tylko chwilkę na początku .Po odpaleniu była tragedia ,więc uznałem tą metodę za
niewypał ,dlatego szukałem innych przyczyn tych falowań.Po wyczerpaniu wszystkich pomysłów zacząłem
kombinować z ta przepustnicą i dopiero ta metoda (z podniesionym pedałem gazu) pomogła w 100%.
Dziękuję Wszystkim którzy mi pomagali z tym problemem.
Falujące obroty + problem z kalibracją przepustnicy
Jeśli musisz odginać pedał gazu to znaczy, że masz dalej coś nie tak. Źle napięta linka lub coś z przepustnicą/pedałami. Zobacz jaki masz kąt pochylenia przepustnicy na luzie(w vagu).
Falujące obroty + problem z kalibracją przepustnicy
Witam po dłuższej przerwie. Kąt pochylenia przepustnicy na wolnych obrotach wynosi 2,6 stopni.Nie wiem,czy
to dobrze, czy źle,ale silnik teraz pracuje dobrze (nie falują obroty) .Linka gazu (przyglądałem się jej) i
nie zauważyłem nigdzie,aby miała regulację.
to dobrze, czy źle,ale silnik teraz pracuje dobrze (nie falują obroty) .Linka gazu (przyglądałem się jej) i
nie zauważyłem nigdzie,aby miała regulację.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości