[Mk3] Dziwny objaw (niskie obroty) przy jeździe na rezerwie

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

nijou
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 65
Rejestracja: czw kwie 14, 2005 13:17
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

[Mk3] Dziwny objaw (niskie obroty) przy jeździe na rezerwie

Post autor: nijou » czw wrz 28, 2006 09:53

Witam. Dzisiaj byłem zmuszony przejechać 6 km do stacji na głębokiej rezerwie. Silnik to 1.8i ADZ. Dziwna rzecz się stała bo silnik cały czas miał 600 rpm (normalnie około 900 ma). Działał bezproblemowo, mocy nie stracił, ale przy każdym wrzuceniu na jałowy obroty spadały do 600.

Po zalaniu 95 NoPB do pełna i uruchomieniu wskoczył na normalne obroty i tak mu zostało. Co to mogło być?

nijou


pzdr > nijou

Awatar użytkownika
x27
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 396
Rejestracja: sob gru 04, 2004 12:51
Lokalizacja: SZCZECIN
Kontakt:

Post autor: x27 » czw wrz 28, 2006 09:55

pompa paliwka an wykonczeniu ?


brak mocy. . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

Awatar użytkownika
dziejo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 8880
Rejestracja: pn lis 14, 2005 02:40
Lokalizacja: Kantorowice
Silnik: AFN

Post autor: dziejo » czw wrz 28, 2006 09:59

nijou pisze:o zalaniu 95 NoPB do pełna i uruchomieniu wskoczył na normalne obroty i tak mu zostało. Co to mogło być?
spotkałem juz takie coś u kolegi kolo też się bardzo zdziwił jak już rezerwa minęła lekko poniżej a tu nie chce iść jak należy zalał pół zbiornika i wszystko wróciło do normy wystrzegaj sie jazdy na rezerwie to dość powszechna usterka w mk3 POMPA PALIWA!!!!! MOżE STRACIC ZYWOT :bigok:



Awatar użytkownika
juby
Forum Master
Forum Master
Posty: 1231
Rejestracja: wt lut 14, 2006 20:43
Lokalizacja: WWL
Kontakt:

Post autor: juby » czw wrz 28, 2006 10:00

x27 pisze:pompa paliwka an wykonczeniu ?
Tzn może mieć tą przypadłość. Powoli się zaciera. Jak jest więcej zupy w zbiorniku jest chłodniejsza pompa i lepiej się kręci. Na niskim poziomie paliwa sie zaciera powoli i się grzeje.


Frakcja Proud Member

Awatar użytkownika
dziejo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 8880
Rejestracja: pn lis 14, 2005 02:40
Lokalizacja: Kantorowice
Silnik: AFN

Post autor: dziejo » czw wrz 28, 2006 10:08

juby pisze:Tzn może mieć tą przypadłość.
ALE NIE MUSI :bigok: w tym konkretnym przypadku



Awatar użytkownika
x27
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 396
Rejestracja: sob gru 04, 2004 12:51
Lokalizacja: SZCZECIN
Kontakt:

Post autor: x27 » czw wrz 28, 2006 10:23

musi nie musi . a le w mk3 czesto b. padaja pompy paliwka :okej: :okej: :okej:


brak mocy. . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

nijou
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 65
Rejestracja: czw kwie 14, 2005 13:17
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: nijou » pt wrz 29, 2006 09:28

Dzisiaj rano znowu to samo - 650 rpm, ale uwaga: po zgaszeniu silnika na parę sekund i odpaleniu wszystko wróciło do normy czyli 950 rpm. Czyżby głupiał komputer / jakiś czujnik?


pzdr > nijou

Awatar użytkownika
Cefaloid
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 513
Rejestracja: śr sty 04, 2006 14:02
Lokalizacja: qqqq

Post autor: Cefaloid » pt wrz 29, 2006 10:28

Przygotuj się na ew. zakup nowego silniczka pompy paliwa. Licz się także z tym że któregoś razu zdechnie i już go nie odpalisz. Przerabiałem temat. Ja miałem ten bonus gdzieś na Słowacji, na szczęście mają LPG na stacjach więc tragedii nie było. Silniczek rozciąłem z ciekawości: szczotki się starły do zera dlatego padł.

Acha, wymień mu profilaktycznie filtr paliwa, może to on jest zapchany. Nie jest drogi i samemu można spokojnie wymienić. Jest pod autem +/- pod tylnymi prawymi drzwiami. Od razu dokup sobie opaski zaciskowe na węże. Te przy filtrze są jednorazowe i mogą być przerdzewiałe.


Konto usunięte.

nijou
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 65
Rejestracja: czw kwie 14, 2005 13:17
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: nijou » pt wrz 29, 2006 11:08

Miałeś tak samo, tzn. najpierw niższe niż nominalne obroty, a potem kaput?

Czy wymienia się tylko silnik czy cały zespół? Patrząc na ceny z intercars to jest rzeźnia (około 600 PLN za elementy).

Filtr paliwa został wymieniony od razu po kupnie, na MANNa.


pzdr > nijou

Awatar użytkownika
LASOT-A
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 559
Rejestracja: czw mar 09, 2006 13:30
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: LASOT-A » pt wrz 29, 2006 11:19

Myślę że to wina silniczka krokowego. :bigok:


Brillantschwartz perleffect - LA9V
Jeżdże nisko, leże na glebie, grunt to zawieszenie... Jedziesz?

Awatar użytkownika
dziejo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 8880
Rejestracja: pn lis 14, 2005 02:40
Lokalizacja: Kantorowice
Silnik: AFN

Post autor: dziejo » pt wrz 29, 2006 12:03

tak mozliwe jest że zawór stabilizacji biegu jałowego sie zacina w krokowcu



nijou
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 65
Rejestracja: czw kwie 14, 2005 13:17
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: nijou » pt wrz 29, 2006 12:57

Witam. Jak sprawdzić czy ten zawór jest OK? Można to wyjąć i przeczyścić?


pzdr > nijou

Awatar użytkownika
Cefaloid
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 513
Rejestracja: śr sty 04, 2006 14:02
Lokalizacja: qqqq

Post autor: Cefaloid » pt wrz 29, 2006 13:15

nijou pisze:Miałeś tak samo, tzn. najpierw niższe niż nominalne obroty, a potem kaput?

Czy wymienia się tylko silnik czy cały zespół? Patrząc na ceny z intercars to jest rzeźnia (około 600 PLN za elementy).

Filtr paliwa został wymieniony od razu po kupnie, na MANNa.
Miałem tak że czasem lubiały mu falować obroty na luzie albo były niskawe, nie chciał też czasem wejść na obroty na benzynie. W końcu jadę w tracie na słowacji, zatrzymałem by za potrzebą w krzaki i... nie odpaliłem już na benzynie. Jechałem na gazie więc nie wiem jak ona szybko zdycha. Jeżeli to pompa i padnie to nie będzie jej słychać po włączeniu zapłonu więc szybko zweryfikujesz że to ona.

Ale wcale nie musi to być to. Może np pękła gumowa uszczelka pod wtryskiem i łapie lewe powietrze itp. Może złapał błąd lambdy (odepnij akumulator na chwilę by błędy skasować z pamięci). Itp itp...

Nie trzeba kupować całej pompy tylko sam silnik. Silnik "zamiennik" kosztuje od ok 100zł do 200. Mam taki za 120 i na razie zero problemów. I jeszcze coś, teraz odpala "od kopa" a dawniej trzeba było tak ze 2s pokręcić.


Konto usunięte.

nijou
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 65
Rejestracja: czw kwie 14, 2005 13:17
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: nijou » pn paź 09, 2006 10:13

Witam, ponieważ dobrą praktyką jest pisanie o rozwiązaniu problemów, podam moje. Podjechałem na VAGa (warsztat ALWO w Gdańsku - Św. Wojciechu), tam sympatyczny człowiek podpiął VAGa do gniazda w konsoli nad zapalniczką) i znalazł 2 błędy: zestyk biegu jałowego oraz awarię silniczka krokowego.

Okazało się że silniczek krokowy jest martwy (w ogóle nie reaguje na impulsy ze sterownika). To było też przyczyną błędu nr 1 - prawdopodobnie sprzedający Niemiaszek zwarł zestyk tak, aby dawał sygnał i silnik jako-tako chodził na jałowym. Dziś montuję nowy silniczek i w związku z tym mam pytanie: koleś od VAGa powiedział, że po montażu silniczka trzeba zrobić tzw. adaptację przepustnicy (jak mniemam programowanie sterownika w samochodzie). Prawdę mówił?


pzdr > nijou

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 291 gości