Post
autor: yaro071 » śr lip 22, 2015 10:22
Hej.
Z samego rana przyjechała laweta i auto odstawione do pompiarza:)
Zobaczymy co powie i ile:D
Wczoraj trochę walczyłem z powtórnym ustawieniem, ale nie dało rady.
Za mocno szarpnąłem kołem od pompy i dlatego jest taki cyrk.
Najpierw przestawiłem na 255 wartość, więc trzeba było w drugą stronę.
Nie chciało się ruszyć, więc szarpnąłem grzechotką i to był koniec;)
Dobry przykład dla reszty, że nic na siłę:D