1.6 PN Pierburg 2EE - wpadł permanentnie w wysokie obroty
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
- Poope
- Ma gadane
- Posty: 225
- Rejestracja: pt cze 26, 2009 21:45
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Golf IV 'HighLine' 2.0 l [LPG]
- Silnik: AQY
1.6 PN Pierburg 2EE - wpadł permanentnie w wysokie obroty
Witam,
Od wczoraj wolne obroty stały się szybkie .
Potwierdzam, że to nie sprawa linki gazu.
Przy gaźniku jest takie białe ustrojstwo z podczepioną elektryką (zdaje się nastawnik elektroniczny przepustnicy gaźnika 2EE), z jego tyłu wystaje króciec - niestety na wolnych obrotach (teraz) za bardzo wystaje i ma wysokie obroty na tzw. wolnych. Jak go wcisnąć, to obroty maleją.
Ciekawe, że jak zdejmę filtr powietrza to obroty same maleją. Dlaczego?
Mój zaprzyjaźniony mechanik który się trochę(nie za bardzo) zna mówi, że to nie sprawa zepsucia silniczka krokowego, bo po zdjęciu filtra obroty maleją, czyli działa. Sugeruje że coś z podciśnieniem albo za dużo powietrza dostaje (może podstawa gaźnika pęknięta? - nie rozbieraliśmy jeszcze). Niestety to są tyko dywagacje, on się z abardzo nie zna (ja też) .
Drodzy koledzy... czy wiecie dlaczego silnik możde nabrać permanentnie wysokich obrotów na tzw. 'wolnych", a po zdjęciu filtra obroty samoczynnie maleją?
PS: proszę nie piszcie o zmianie gaźnika, bo 2EE do d... Nie umiem wymienić nie znam się. Już prędzej kupię następny 2EE...
Od wczoraj wolne obroty stały się szybkie .
Potwierdzam, że to nie sprawa linki gazu.
Przy gaźniku jest takie białe ustrojstwo z podczepioną elektryką (zdaje się nastawnik elektroniczny przepustnicy gaźnika 2EE), z jego tyłu wystaje króciec - niestety na wolnych obrotach (teraz) za bardzo wystaje i ma wysokie obroty na tzw. wolnych. Jak go wcisnąć, to obroty maleją.
Ciekawe, że jak zdejmę filtr powietrza to obroty same maleją. Dlaczego?
Mój zaprzyjaźniony mechanik który się trochę(nie za bardzo) zna mówi, że to nie sprawa zepsucia silniczka krokowego, bo po zdjęciu filtra obroty maleją, czyli działa. Sugeruje że coś z podciśnieniem albo za dużo powietrza dostaje (może podstawa gaźnika pęknięta? - nie rozbieraliśmy jeszcze). Niestety to są tyko dywagacje, on się z abardzo nie zna (ja też) .
Drodzy koledzy... czy wiecie dlaczego silnik możde nabrać permanentnie wysokich obrotów na tzw. 'wolnych", a po zdjęciu filtra obroty samoczynnie maleją?
PS: proszę nie piszcie o zmianie gaźnika, bo 2EE do d... Nie umiem wymienić nie znam się. Już prędzej kupię następny 2EE...
Ostatnio zmieniony pt cze 12, 2015 07:58 przez Poope, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdro, Poope
1.6 PN Pierburg 2EE - wpadł permanentnie w wysokie obroty
gdzie podciśnienie z puszki filtra?
gdzie podcisnienie idzie jak to nazwałeś z tego białego czegoś?
wydaje mi się że spadło ci podcisnienie i to jest powodem obrotów za wysokich.
gdzie podcisnienie idzie jak to nazwałeś z tego białego czegoś?
wydaje mi się że spadło ci podcisnienie i to jest powodem obrotów za wysokich.
Golf Mk4 1.8t ARY 187km
Golf Mk1 1.5D
Golf Mk1 1.3
Golf Mk2 1.6 TD
Golf Mk4 1.6sr
Golf Mk1 1.5D
Golf Mk1 1.3
Golf Mk2 1.6 TD
Golf Mk4 1.6sr
1.6 PN Pierburg 2EE - wpadł permanentnie w wysokie obroty
Tego wezyka nie musi byc, bo on jest do odpowietrzania nastawnika, uszkodzeniu ulegla membrana gumowa w srodku nastawnika, i dlatego go nie wciaga regenerowany kosztuje kolo 160zl ale trzeba swoj odeslac wazny jest tylko wezyk idacy od gaznika do nastawnika, patrzaj jak teraz gniazdo u dolu nastawnika
- Poope
- Ma gadane
- Posty: 225
- Rejestracja: pt cze 26, 2009 21:45
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Golf IV 'HighLine' 2.0 l [LPG]
- Silnik: AQY
1.6 PN Pierburg 2EE - wpadł permanentnie w wysokie obroty
Dzięki, potwierdzasz to co zdążyłem poczytać po napisaniu wątku, że to może być zerwana membrana nastawnika przepustnicy...
Tylko skąd zmiana obrotów po zdjęciu filtra powietrza? Zaczynam się domyślać, że nastawnik przepustnicy - jako że NIE jest on na silniczku krokowym a działa na układzie elektroniczno-mechaniczno-pneumatycznym - po zdjęciu filtra dostaje mniejsze podciśnienie i zgodnie z fałszywymi danymi z uszkodzonej membrany obniża obroty .
Oczywiście po zdjęciu gaźnika spojrzę na:
- gumową podstawę gaźnika, może pękła...
- spód nastawnika gdzie są rurki powietrza łączące z gaźnikiem, może któraś z nich się uszkodziła...
Acha, co do tych regenerowanych gość z Kalisza nie jest najpewniejszy (EDIT 12.07.2014: u niego zregenerowałem, jest idealny), są użytkownicy, co rekomendują" Serwis Pomp" z Brzegu (i Kalisz, i Brzeg mają oferty na Allegro).
PS: a to odpowietrzanie nastawnika spod filtra ma jakieś znaczenie? ...Bo nigdy nie było u mnie wężyka do filtra...
PS2: pironet, dzięki za zainteresowanie sprawą, ale nigdy tam nie było rurki i działało
Tylko skąd zmiana obrotów po zdjęciu filtra powietrza? Zaczynam się domyślać, że nastawnik przepustnicy - jako że NIE jest on na silniczku krokowym a działa na układzie elektroniczno-mechaniczno-pneumatycznym - po zdjęciu filtra dostaje mniejsze podciśnienie i zgodnie z fałszywymi danymi z uszkodzonej membrany obniża obroty .
Oczywiście po zdjęciu gaźnika spojrzę na:
- gumową podstawę gaźnika, może pękła...
- spód nastawnika gdzie są rurki powietrza łączące z gaźnikiem, może któraś z nich się uszkodziła...
Acha, co do tych regenerowanych gość z Kalisza nie jest najpewniejszy (EDIT 12.07.2014: u niego zregenerowałem, jest idealny), są użytkownicy, co rekomendują" Serwis Pomp" z Brzegu (i Kalisz, i Brzeg mają oferty na Allegro).
PS: a to odpowietrzanie nastawnika spod filtra ma jakieś znaczenie? ...Bo nigdy nie było u mnie wężyka do filtra...
PS2: pironet, dzięki za zainteresowanie sprawą, ale nigdy tam nie było rurki i działało
Ostatnio zmieniony ndz lip 12, 2015 09:05 przez Poope, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdro, Poope
1.6 PN Pierburg 2EE - wpadł permanentnie w wysokie obroty
a ten wężyk to gdzie idzie, bo coś jest tu wygląda, że pomieszane jak jest to zdjęcie "od przodu", bo ten górny to w sumie ma iść nigdzie, ewentualnie w to miejsce co pironet zaznaczył:) Łap schemat podciśnien i zobacz czy się wszystko zgadza.
a obroty maleją, bo gaźnik zaczyna ciągnąć lewe powietrze, zatkaj ten wężyk co jest przy puszcze powietrza od strony pasażera, to obroty znowu wzrosną (wężyk A na schemacie)
a obroty maleją, bo gaźnik zaczyna ciągnąć lewe powietrze, zatkaj ten wężyk co jest przy puszcze powietrza od strony pasażera, to obroty znowu wzrosną (wężyk A na schemacie)
1.6 PN Pierburg 2EE - wpadł permanentnie w wysokie obroty
tak dokładnie napisałem,ten wężyk ma iść do puszki z filtrem.Zgadza się że może zaciągać lewe powietrze do tego podcisnienie nie otwiera membrany.Ale jeśli chcesz to zakup nową za 1600 zł i pochwal się efektami.
Golf Mk4 1.8t ARY 187km
Golf Mk1 1.5D
Golf Mk1 1.3
Golf Mk2 1.6 TD
Golf Mk4 1.6sr
Golf Mk1 1.5D
Golf Mk1 1.3
Golf Mk2 1.6 TD
Golf Mk4 1.6sr
1.6 PN Pierburg 2EE - wpadł permanentnie w wysokie obroty
nie musi iść do puchy ale może, ja go nie miałem i nic się nie działo tylko zastanawia mnie po prostu gdzie on tam wchodzi i po co
- Poope
- Ma gadane
- Posty: 225
- Rejestracja: pt cze 26, 2009 21:45
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Golf IV 'HighLine' 2.0 l [LPG]
- Silnik: AQY
1.6 PN Pierburg 2EE - wpadł permanentnie w wysokie obroty
Nie wiem teraz gdzie i jak te wężyki idą, muszę posprawdzać w/g schematu jak i co. Ale na pewno wszystkie były dotąd dobrze podłączone bo zawsze było super, dopiero kilka dni temu zauważyłem silny wzrost obrotów podczas intensywnej jazdy po mieście.
@Hubi14 dzięki za schemat podciśnień, bardzo mi się przyda, muszę wszystko na nowo sprawdzić.
@pironet dzięki za spostrzeżenie braku podłączenia do puszki filtra
Za kilka dni się za to wezmę z moim zaprzyjaźnionym mechanikiem i powiem czy coś porąbane z pneumatyką, czy pozostało kupić regenerowany nastawnik.
@Hubi14 dzięki za schemat podciśnień, bardzo mi się przyda, muszę wszystko na nowo sprawdzić.
@pironet dzięki za spostrzeżenie braku podłączenia do puszki filtra
Za kilka dni się za to wezmę z moim zaprzyjaźnionym mechanikiem i powiem czy coś porąbane z pneumatyką, czy pozostało kupić regenerowany nastawnik.
Pozdro, Poope
- Poope
- Ma gadane
- Posty: 225
- Rejestracja: pt cze 26, 2009 21:45
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Golf IV 'HighLine' 2.0 l [LPG]
- Silnik: AQY
1.6 PN Pierburg 2EE - wpadł permanentnie w wysokie obroty
Pironet, do czasu zabrania się za reperację w przyszłym tyg, dziś sprawdziłem co jest z brakiem podłączenia rurki żółtej z puszką filtra tam gdzie obrysowane czerwonym kółkiem.
Otóż przewód ten idzie pod filtrem i wychodzi z drugiej strony, i tam jest podłączony do puszki filtra w miejsce rurki której tam nie mam, czyli w miejsce przewodu regulatora temperatury zaznaczonego na diagramie literą "C".
Czyli jest OK.
Otóż przewód ten idzie pod filtrem i wychodzi z drugiej strony, i tam jest podłączony do puszki filtra w miejsce rurki której tam nie mam, czyli w miejsce przewodu regulatora temperatury zaznaczonego na diagramie literą "C".
Czyli jest OK.
Pozdro, Poope
1.6 PN Pierburg 2EE - wpadł permanentnie w wysokie obroty
jest źle, ma być jak na schemacie , do tego zaworku dochodzi weżyk z podstawy gaźnika, i wychodzi wężyk do tego regulatora ciepłe/zimne, ten wężyk z nastawnika co jest żółtą strzałką zaznaczony ma iść albo do puchy powietrza tak jak na fotce zaznaczyłeś, albo nigdzie
- Poope
- Ma gadane
- Posty: 225
- Rejestracja: pt cze 26, 2009 21:45
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Golf IV 'HighLine' 2.0 l [LPG]
- Silnik: AQY
1.6 PN Pierburg 2EE - wpadł permanentnie w wysokie obroty
Rozmawiamy o sytuacji, która choć niezgodna z diagramem nie stworzyła usterki, bo samochód jeźdZił bezbłędnie.
Pozdro, Poope
1.6 PN Pierburg 2EE - wpadł permanentnie w wysokie obroty
no jest uszkodzony nastawnik jak już wcześniej stwierdziliśmy, ale możliwe, że uległ awarii przez tą rzeźbę tym wężykiem nastawnik ma połączenie z atmosferą, mówiąc prościej wysuwa się, a jak jest tu to nie ma jak się wysunąć, bo go blokuje ten zawór, ktoś coś musiał wcześniej cudować, a teraz rozpieprzyło się do reszty
- Poope
- Ma gadane
- Posty: 225
- Rejestracja: pt cze 26, 2009 21:45
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Golf IV 'HighLine' 2.0 l [LPG]
- Silnik: AQY
1.6 PN Pierburg 2EE - wpadł permanentnie w wysokie obroty
Drodzy koledzy,
od wczoraj jeżdżę na zregenerowanym nastawniku, od razu zadziałał bez żadnych dodatkowych regulacji. Zrobiłem to u Pana z Kalisza.
To znaczy silnik na jałowym biegu chodzi wolniej, ale to z powodu większego obciążenia jaki nastąpił ze strony układu wspomagania kierownicy (w tzw. międzyczasie taki układ zamontowałem). A więc nie minie mnie wizyta u gaźnikowca w celu zwiększenia obrotów bo sam nie potrafię...
O ile wiem regulacji obrotów biegu jałowego w gaźniku Pierburg 2EE nie ma, ale fabrycznie robi się to przedłużając/skracając śrubę uderzeniową (to coś, na czym opiera się trzpień nastawnika elektronicznego).
Ale jest coś, co robi mój gaźnikowiec I NIE MAM POJĘCIA CO ... Weźmie 50 zł jak wtedy kiedy mu przyniosłem mu gaźnik do montażu .
Wiecie jak to można zrobić?
--------------------
PS:
Dla osób które doświadczą w przyszłości awarii nastawnika to zapodaję coś, czego nie dowiedziałem się w necie:
- wyjmować rurki podciśnienia przed wysłaniem nastawnika do regeneracji
- przy posiadaniu LPG nie ma falowania obrotów w trakcie jazdy (tak jest na benzynie, praktycznie nie da się jeździć - współczuję )
- po wymontowaniu nastawnika obroty spadają prawie do zera, na czas regeneracji należy napiąć linkę nawet poza zasięg i okręcić drutem (a nawet można się wspomóc podkładką np. z korka z butelki pet, przeciąć do połowy, dziurka w środku).
od wczoraj jeżdżę na zregenerowanym nastawniku, od razu zadziałał bez żadnych dodatkowych regulacji. Zrobiłem to u Pana z Kalisza.
To znaczy silnik na jałowym biegu chodzi wolniej, ale to z powodu większego obciążenia jaki nastąpił ze strony układu wspomagania kierownicy (w tzw. międzyczasie taki układ zamontowałem). A więc nie minie mnie wizyta u gaźnikowca w celu zwiększenia obrotów bo sam nie potrafię...
O ile wiem regulacji obrotów biegu jałowego w gaźniku Pierburg 2EE nie ma, ale fabrycznie robi się to przedłużając/skracając śrubę uderzeniową (to coś, na czym opiera się trzpień nastawnika elektronicznego).
Ale jest coś, co robi mój gaźnikowiec I NIE MAM POJĘCIA CO ... Weźmie 50 zł jak wtedy kiedy mu przyniosłem mu gaźnik do montażu .
Wiecie jak to można zrobić?
--------------------
PS:
Dla osób które doświadczą w przyszłości awarii nastawnika to zapodaję coś, czego nie dowiedziałem się w necie:
- wyjmować rurki podciśnienia przed wysłaniem nastawnika do regeneracji
- przy posiadaniu LPG nie ma falowania obrotów w trakcie jazdy (tak jest na benzynie, praktycznie nie da się jeździć - współczuję )
- po wymontowaniu nastawnika obroty spadają prawie do zera, na czas regeneracji należy napiąć linkę nawet poza zasięg i okręcić drutem (a nawet można się wspomóc podkładką np. z korka z butelki pet, przeciąć do połowy, dziurka w środku).
Pozdro, Poope
1.6 PN Pierburg 2EE - wpadł permanentnie w wysokie obroty
a czy tam nie ma czasem suby regulacyjnej?
Golf Mk4 1.8t ARY 187km
Golf Mk1 1.5D
Golf Mk1 1.3
Golf Mk2 1.6 TD
Golf Mk4 1.6sr
Golf Mk1 1.5D
Golf Mk1 1.3
Golf Mk2 1.6 TD
Golf Mk4 1.6sr
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości