Witam,
Zrobilem tak jak wielu z was radzilo. Wywalilem te ustrojstwa (metalowy i plastikowy) i grzeje jak zły...
Dzieki wszystkim za pomoc.
Ps. Tylko nurtuje mnie jeszcze jedna rzecz. Czy usuniecie tych ustrojstw nie uszkodzi nagrzewnicy badz innego elementu w mojim sliniku???
MK2 Brak ogrzewania...
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Te wynalazki sluza do zabezpieczenia nagrzewnicy przed za duzym cisnieniem...zdania sa podzielone- jedni mowia ze nie szkodzi a inni ze szkodzi...
Wielu ludzi tak robi i mysle ze jako przejsciowe rozwiazanie moze byc ale docelowo lepiej wymienic te zaworki a nie wyrzucac...mysle ze jak ktos je tam zalozyl to mial w tym jakis cel...
Wielu ludzi tak robi i mysle ze jako przejsciowe rozwiazanie moze byc ale docelowo lepiej wymienic te zaworki a nie wyrzucac...mysle ze jak ktos je tam zalozyl to mial w tym jakis cel...
Tez tak uwazamdukem pisze:Te wynalazki sluza do zabezpieczenia nagrzewnicy przed za duzym cisnieniem...zdania sa podzielone- jedni mowia ze nie szkodzi a inni ze szkodzi...
Wielu ludzi tak robi i mysle ze jako przejsciowe rozwiazanie moze byc ale docelowo lepiej wymienic te zaworki a nie wyrzucac...mysle ze jak ktos je tam zalozyl to mial w tym jakis cel...
Ja na chwile wywalilem aluminiowy az nie dorwalem innego (zdaje sobie sprawe ze dosc ciezko o ten *#cenzura#* ;()
Mysle ze w normalnych warunkach to nic sie stac nie powinno ale gdyby z jakichs powodow plyn nagrzal sie zbyt mocno to moze byc gorzej i moze pojsc nagrzewnica
Pozdro:
Slawek.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 304 gości