Piszczące opony
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Piszczące opony
Mk3 1995 1.8
Pojechalem do mechanikow z problemem z lewym przednim kolem, ruszalo sie do tylu i do przodu, powiedzieli ze to wyrobiona guma w tulejce oprocz tego wymienili sworzen w prawym i klocki. Przed wizyta opony lekko piszczaly na zakretach, po wizycie piszcza prawie caly czas na prostej drodze, czasem nagle sciaga kierownice na jedna lub druga strone, ogolnie kierownica ma luz tak jak by sie slizgala. Pojechalem drugi raz, mowi ze koncowka lewa i to dlatego, wymienili koncowke, dalej to samo. Zawiozlem trzeci raz, zobaczymy co dzis wymysla.
Ma ktos jakies pomysly co to moze byc?
Pojechalem do mechanikow z problemem z lewym przednim kolem, ruszalo sie do tylu i do przodu, powiedzieli ze to wyrobiona guma w tulejce oprocz tego wymienili sworzen w prawym i klocki. Przed wizyta opony lekko piszczaly na zakretach, po wizycie piszcza prawie caly czas na prostej drodze, czasem nagle sciaga kierownice na jedna lub druga strone, ogolnie kierownica ma luz tak jak by sie slizgala. Pojechalem drugi raz, mowi ze koncowka lewa i to dlatego, wymienili koncowke, dalej to samo. Zawiozlem trzeci raz, zobaczymy co dzis wymysla.
Ma ktos jakies pomysly co to moze byc?
- Qto
- _
- Posty: 19379
- Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
- Lokalizacja: Guadalajara
- Auto: MK 4
- Silnik: ASZ
- Kontakt:
Piszczące opony
oprócz wymieniania poszczególnych elementów przydałoby się ustawić zawieszenie... zbieżność/geometria
Piszczące opony
Zalozyli za dluga koncowke, skrecili troche dalej i teraz jest ok. Tylko dlaczego piszczalo tez przed zmiana koncowki?
- Qto
- _
- Posty: 19379
- Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
- Lokalizacja: Guadalajara
- Auto: MK 4
- Silnik: ASZ
- Kontakt:
Piszczące opony
jak zbieżność mocno walnięta, to jak ma nie piszczeć, skoro każde koło chce jechać gdzie indziej...
jak trochę jest krzywo to może nie piszczeć w ogóle a opony i tak będzie darło...jak trochę bardziej, to będzie piszczało w zakrętach...jak jeszcze bardziej to i na prostej drodze
jak trochę jest krzywo to może nie piszczeć w ogóle a opony i tak będzie darło...jak trochę bardziej, to będzie piszczało w zakrętach...jak jeszcze bardziej to i na prostej drodze
Piszczące opony
Piszczalo na prostej drodze za rowno przed wymiana jak i po, przestalo piszczec po skreceniu dalej koncowki, mniejsza o to
- Qto
- _
- Posty: 19379
- Rejestracja: pt wrz 01, 2006 19:14
- Lokalizacja: Guadalajara
- Auto: MK 4
- Silnik: ASZ
- Kontakt:
Piszczące opony
jakby nie było...zrób zbieżność, jeśli nie była robiona po tych zabiegach - nawet jeśli opony aktualnie nie piszczą
Piszczące opony
Koła piszczą bo nie ma zbieżności.
Dodatkowo z tego co wiem to między innymi na sworzniu reguluje się geometrię
przedniego zawieszenia.
Jak będziesz miał przestawioną zbieżność albo geometrię
to będzie szybko targać opony. Względnie bardzo szybo jeżeli
odchyłka jest duża.
Poza tym tracisz przyczepność i komfort prowadzenia.
Jak już wszystko powymieniasz to koniecznie musisz
ustawić zbieżność i geometrię - a na oko nie da się tego zrobić.
Dodatkowo z tego co wiem to między innymi na sworzniu reguluje się geometrię
przedniego zawieszenia.
Jak będziesz miał przestawioną zbieżność albo geometrię
to będzie szybko targać opony. Względnie bardzo szybo jeżeli
odchyłka jest duża.
Poza tym tracisz przyczepność i komfort prowadzenia.
Jak już wszystko powymieniasz to koniecznie musisz
ustawić zbieżność i geometrię - a na oko nie da się tego zrobić.
Piszczące opony
a czasami w mk3 i mk2 nie reguluje się geometrii na śrubach łączących amor ze zwrotnicą? na sworzniu ta regulacja chyba jest znikoma, czy się mylę?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości