normalne, że jedna żarówka nie wytrzyma 2x dłużej niż druga z kompletu...lwlw pisze:Założyłem dwie narvy H7 jakoś w czerwcu 2013, w styczniu 2015 (gdzieś po 40 tys. km) spaliła się jedna - wymieniłem tylko tę jedną. Druga spaliła się za... tydzień
Ja robię tak...zakładam dwie żarówki, jedna się przepala, wymieniam dwie...ta co zostaje dobra ląduje w bagażniku pod podłogą (zawsze wożę zapas). Znowu się jedna przepala, wkładam tą z bagażnika i czekam na paczkę z nowym kompletem, przychodzą nowe to wymieniam dwie...jedna się przepala, to robię jak wcześniej - tylko teraz już mam dwa "zapasy"...uzbierają się trzy, to latam na zapasach...jedna padnie wkładam trzecią...i powoli zamawiam komplet nowych
Nie jeżdżę na tanich żarówkach...średnio 3x na dwa lata wymiana. Niedawno pozmieniałem instalację od świateł mijania, zobaczymy jak będzie teraz. W dzień żarówki dostają 70% napięcia, w nocy napięcie jest takie jak na aku - ten zabieg + zmiana żarówek z Philips BV na Osram NBU na prawdę robi robotę.
Po długich walkach, słupki wylądowały w aucie...na razie wystrojone na sztukę, ale w końcu są