[mk3] 1,9TD ciagle sie zapowietrza
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
[mk3] 1,9TD ciagle sie zapowietrza
witam
brat ostatnio wymienial pasek rozrzadu i chyba cos zacharzyl bo dniami pozniej (silnik 1,9TD) ciagle sie zapowietrza i baardzo ciezko go odpalic.wymienione wszystkie szlaufiki filtr i dalej to samo..postoji 5 godz i juz ciezko mam zapalic,w wezykach ciagle powietrze leci,tzn jak juz zapali to nie,ale to wiadome,punkty z rozrzadu sie nie przestawily..moze ktos mial taki przypadek??
brat ostatnio wymienial pasek rozrzadu i chyba cos zacharzyl bo dniami pozniej (silnik 1,9TD) ciagle sie zapowietrza i baardzo ciezko go odpalic.wymienione wszystkie szlaufiki filtr i dalej to samo..postoji 5 godz i juz ciezko mam zapalic,w wezykach ciagle powietrze leci,tzn jak juz zapali to nie,ale to wiadome,punkty z rozrzadu sie nie przestawily..moze ktos mial taki przypadek??
- vw_vandal
- Forum Master
- Posty: 1818
- Rejestracja: sob mar 18, 2006 14:45
- Lokalizacja: Świerzno
- Kontakt:
goni, ostatnio taki problem przerabiałem u mojego sąsiada. Najpierw szukaliśmy przyczyny w układzie paliwowym czyli w kanale obleciałem przewody, bak następnie zająłem się filtrem paliwa (czyli też tym biały prztyczkiem) nic nie pomogło ale zauważyłem, że jak auto jest odpalone i się gazuje w przewodach paliwowych jest powietrze no to zrobiłem na krótko (czyli pominąłem filtr) węże doprowadzający paliwo spiołem za pomocą rurki i opasek. Powietrza już nie było. Czyli filtr siedzi ale kupiliśmy drugi to samo w końcu założyłem swój a ten jego do siebie uniego dalej było powietrze a umnie nie. Czyli siedziała pompa, zawiózł do regeneracji i ją uszczelnili (koszt 140 zł) teraz pali jak powinno być
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=DvkPN1Buok0&feature=autoplay&list=FLdQqUeMMZKpjqZ72OdcA6cQ&lf=mh_lolz&playnext=1[/youtube]
ja miałem problem z odpaleniem jakoś tak przed zimą jak temp około zera była , jak przychodziłem rano to kulał , pyrkał z tłumika i się zapowietrzał , i niby jak ciepły nie było problemu, i co się okazało , wężyki i obejmy , wężyk jak się zrobiło zimno sztywniał i się rozszczelniał, a jak założyłem takie czarne z miękiej grubej gumy i pożądne opaski to problem zniknął .
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 68 gości