Piasek pisze:Słynne nity ale bez przesady - nie wiem czy jeździ z jeszcze jeden model który nie miałby wymienionej skrzyni lub wyeliminowanej usterki bo to bardzo szybko zdychało. 100 kilkadziesiąt tyś km i po skrzyni. A że u nas w kraju takich sztuk praktycnzie nie ma (czyt. każdy ma ok 300 tys km) to nie ma isę co przejmować skrzyniami.
W końcu ktoś coś mądrego napisał. Każdy tylko demonizuje - dwumas zły, pompowtryski złe, nity złe itp. itd. A tak naprawdę to nie są elementy, które padają co roku - wymienisz i jeździsz 10 lat Poza tym tak jak piszesz - większość ma już to wszystko powymieniane, więc wystarczy dokładnie sprawdzić (a nie jest to trudne) i można jeździć. A mk4 to jeden z najtrwalszych aut na rynku - egzemplarze z początku produkcji mają już 17-18 lat i dalej dobrze służą. Wystarczy popatrzeć na ulicę ile tych aut z roczników 97-98 jeździ. A ile z tych roczników jeździ Fordów, Opli, czy innych koreańskich lub francuskich aut i jak wyglądają?
Ja teraz policzyłem 2 moje auta:
- firmowego Caddy`laka 1.6TDI 102KM
vs.
- domową Zafirę B 1.8 140KM + LPG
Oba dokładnie tak samo eksploatowane - ostatnie zbiorniki 100% jazda w koło komina na krótkich dystansach i dużo klepania na postoju aby nie studzić silników.
VW - 6,11L ON/100km co daje 6,11 x 4,30zł = 26,30zł/100km
Opel 9,5L LPG/100km co daje 9,5 x 2,21zł = 21zł/100km
Zaznaczyć należy że Caddy to furgon (cały tył to puszka z blachy) Zafira zaś 1,5T waży dodatkowo obciążona zbiornikiem gazowym
Obstawiam ze gdyby zestawił porównywalne auta czyli np Turan z VW kontra zagazowana Zafira wynik spalania dla Turana byłby ok 1-1,5L wyższy.
mam w cordobie pokrywe plastikową ale dokładnie to częściowa- mała i miske olejową stalową, pompa wspomagania i wody napędzana zwykłym paskiem klinowym a wielorowkowy jest na sprężarke klimy,alternator ma 2 paski osprzetu. mam prawie 340tys km udokumentowanego przebiegu
Sdi odpada dlatego, że za mało mocy za słaby silnik. 1,6 16V też dlatego że ma za wysoko max moment obrotowy bo 4500 to moje auto ma przy 4000 i już to jest za dużo bo musze go wysoko kręcić a co dopiero ten.
Dlatego wybór będę kierował w 1,6 8V 101-102 KM albo diesel 1,9TDi 110 albo nawet 90KM ale w rocznikach 2002-2003 bardzo mało jest tych silników. Zastanaiwam się tylko jaka jest tak na prawdę różnica w spalaniu tych aut w mieście jak i na autostradzie. Ewentualnie w grę wchodzi 1,8T ale sądzę, że to już niepotrzebnie duża moc jak dla mnie i jak bym depnał to pewnie i 12 pochłonie.
Podajcie prosze jakiego spalanie mogę się spodziewać w poszczegółnych silnikach czy dobrze liczę że 1,6 spali 8 autostrada i 10 miasto a 1,9Tdi 6,5 autostrada a max 8 miasto? 1,8T pewnie podobnie co 1,6 ?
fitzyk pisze:Sdi odpada dlatego, że za mało mocy za słaby silnik. 1,6 16V też dlatego że ma za wysoko max moment obrotowy bo 4500 to moje auto ma przy 4000 i już to jest za dużo bo musze go wysoko kręcić a co dopiero ten.
Dlatego wybór będę kierował w 1,6 8V 101-102 KM albo diesel 1,9TDi 110 albo nawet 90KM ale w rocznikach 2002-2003 bardzo mało jest tych silników. Zastanaiwam się tylko jaka jest tak na prawdę różnica w spalaniu tych aut w mieście jak i na autostradzie. Ewentualnie w grę wchodzi 1,8T ale sądzę, że to już niepotrzebnie duża moc jak dla mnie i jak bym depnał to pewnie i 12 pochłonie.
Podajcie prosze jakiego spalanie mogę się spodziewać w poszczegółnych silnikach czy dobrze liczę że 1,6 spali 8 autostrada i 10 miasto a 1,9Tdi 6,5 autostrada a max 8 miasto? 1,8T pewnie podobnie co 1,6 ?
Spalanie jakie podałeś jest jak najbardziej realne, z tym że w przypadku 1.8t, może byc większe jak bedziesz cisnął. Ogolnie w silnikach z turbo dużo zależy od stylu jazdy.
fitzyk pisze:Podajcie prosze jakiego spalanie mogę się spodziewać w poszczegółnych silnikach czy dobrze liczę że 1,6 spali 8 autostrada i 10 miasto a 1,9Tdi 6,5 autostrada a max 8 miasto? 1,8T pewnie podobnie co 1,6 ?
Powiem Ci tak (z własnych obserwacji):
1.6 8V spali Ci (mowa o benzynie, nie LPG), średnio około 8 litrów. Mojego ojca Octavia II z tym silnikiem i LPG spala średnio 8,5 LPG, więc dla benzyny można przyjąć nieco niższe spalanie.
Miasto 10 - jak najbardziej, ale też zależy od warunków - jeśli porównasz zakorkowaną stolicę i jazdę w korkach ze średnią 5 km/h z klimą, a moje prawie 200 tysięczne miasto, gdzie korki skończyły się 3 lata temu, to różnica w spalaniu będzie znacząco się różnić. Ale te 10 litrów w mieście możesz przyjąć, oczywiście przy normalnej jeździe, bez szaleństw.
Autostrada - jeśli pojedziesz przepisowo czyli te 140 km/h to 8 jest realne. Jeśli but w podłogę i jazda ile fabryka dała, to i 2 razy więcej.
fitzyk pisze:Sdi odpada dlatego, że za mało mocy za słaby silnik
W mieście do 70-80km/h idzie lepiej niż niejedna benzyna. Można nawet się zdziwić. Tu masz filmik jak przyspieszała moja Fabia SDI:
[youtube][/youtube]
fitzyk pisze:Dlatego wybór będę kierował w 1,6 8V 101-102 KM albo diesel 1,9TDi 110 albo nawet 90KM ale w rocznikach 2002-2003 bardzo mało jest tych silników. Zastanaiwam się tylko jaka jest tak na prawdę różnica w spalaniu tych aut w mieście jak i na autostradzie.
Między benzyniakami a TDI różnica w spalaniu będzie wynosić około 40%.
Moje TDI spalały średnio, przy użytkowaniu w większości w mieście: A6 130KM 6,2, Passat B5 101KM - 5,4
Kilka lat jazdy mk4 1.6 LPG - trasa 10l. Miasto podobnie.. Teraz octavia combi 1.8t dużo autostrady 12l. Zwykła trasa 10l miasto 11-12l. A różnica w mocy ogromna..
Kurna, ludzie szukają komfortu i coraz częściej ASB wybierają a ten chce się uszczęśliwić kolejnym biegiem do zapinania
Nie wiem czy i w tym wypadku ale np Opel Zafira B - różnica między skrzyniami 5 i 6 biegów jest taka że do pierwszej zestaw sprzęgła kosztuje SACHS czy LuK kosztuje ok 500zł podczas kiedy to samo do 6-biegowej już 3 tyś zł...
Piasek pisze:Kurna, ludzie szukają komfortu i coraz częściej ASB wybierają a ten chce się uszczęśliwić kolejnym biegiem do zapinania
Nie wiem czy i w tym wypadku ale np Opel Zafira B - różnica między skrzyniami 5 i 6 biegów jest taka że do pierwszej zestaw sprzęgła kosztuje SACHS czy LuK kosztuje ok 500zł podczas kiedy to samo do 6-biegowej już 3 tyś zł...
Poza tym jeśli nie jeździsz po autostradach z prędkościami >120 km/h, to tylko przeszkadza te 6 biegów. Miałem krótko Passata z 6 biegową skrzynią i w normalnej jeździe wcale się to nie sprawdzało. Dużo lepiej sprawdzała się skrzynia 5 biegowa. Owszem, na autostradzie 6 bieg się przydaje - jadę sobie 180km/h i mam 3000 obrotów. Fajnie. Tylko po tej polskiej, rozbudowanej sieci autostrad jeżdżę 2 razy do roku
VW_seller pisze:herbu, to co pokazałeś to idzie jak taczka ,mój stary golf benzyniak 1.8 90km z czego pewnie 20 zechła wciąga to jak nic a to tez muł bagienny :p .
co kupić? Otóz dobry rower, każdemu wyjdzie to na zdrowie.. będzie miał kupe siana w portfelu i żadnych zmartwień z tym zwiazanych. miałem benzyniaki, benzyniaki z lpg, diesle... ogolnie wiem jedno, ze nigdy wiecej nie kupie samochodu z czystym sumieniem mówiąc nie ważne czy Kia czy VW czy Mercedes nie ważne czy z salonu czy 1998 roku.. wszystko to padliny nabijające pieniądze ogromnym koncernom które się śmieją, ze wiara kupuje. Jak słucham co sie dzieje z nowymi autami z przebiegiem 60 tyś KM to $@#$#^$%&%@, a te wszystkie igły z zachodu i ogolnie z UE przyprowadzane tutaj to wyeksploatowane jeźdzące szroty do których żaden Niemiec by nie wsiadł bo brak mu pewności czy na Ałtobanie nie stanie. Cóż powodzenia przy kupowaniu "igieł" z nalotem 400 tyś KM.
Ostatnio zmieniony wt lut 03, 2015 21:02 przez Vii, łącznie zmieniany 2 razy.
VW_seller pisze:herbu, to co pokazałeś to idzie jak taczka ,mój stary golf benzyniak 1.8 90km z czego pewnie 20 zechła wciąga to jak nic a to tez muł bagienny :p .
Kurna, ale to tylko 64KM
tylko albo aż
naprawa Smartfonów Telefonów,pc, laptopy tablety, diagnostyka vag, delphi itp actia multidiag PRO. serwis vag i innych samochodów wymiana podzespów oraz modyfikacje . regeneracja lub naprawa pomp vp37 wtryskow vp pompo wtrysków pd oraz CR . proszę pisać na priv
Poza tym tak jak piszesz - większość ma już to wszystko powymieniane, więc wystarczy dokładnie sprawdzić (a nie jest to trudne) i można jeździć. A mk4 to jeden z najtrwalszych aut na rynku - egzemplarze z początku produkcji mają już 17-18 lat i dalej dobrze służą. Wystarczy popatrzeć na ulicę ile tych aut z roczników 97-98 jeździ. A ile z tych roczników jeździ Fordów, Opli, czy innych koreańskich lub francuskich aut i jak wyglądają?
wciąga to jak nic a to tez muł bagienny :p .