Zmasowane problemy z obrotami

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

DemonTT
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 24
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 10:15
Lokalizacja: W-ch

Zmasowane problemy z obrotami

Post autor: DemonTT » pt sty 16, 2015 16:13

Witam.
Golf 4, 2001 rocznik, 1.6 16V ( 105 koników ) + LPG BRC, oznaczenie silnika AZD. Przebieg 146.000 km.

Standardowo : falują obroty na rozgrzanym silniku. Na zimnym czuć szarpanie kiedy trzyma się gałkę zmiany biegów. Żeby uniknąć falowania na ciepłym, muszę trzymać 800 - 1000 obrotów.
Co dziwne, włączenie ogrzewania tylnej szyby dusi trochę silnik i nie latają tak obroty.

Mam zamontowany dodatkowy immobilizer. Od czasu do czasu, po przekręceniu kluczyka mruga kluczyk z autem, wtedy wiem że odpali i zgaśnie od razu. Elektrycy mi to kiedyś zrobili, wzięli 400 PLN i powiedzieli że fizycznie uszkodzony sterownik był. Teraz problem wrócił.
Raz spaliło mi obie przednie żarówki. Spaliło mi też podświetlenie nawiewów. Regularnie pada mi żarówka postojowa z tyłu.

Kiedy jadę i przekraczam ok. 2400 obrotów, czuć jakby stracił połowę mocy. Fizycznie czuję że "nie idzie". Mogę go kręcić wyżej ale idzie jak muł. Gdzie indziej sprawdziłem że to może być zawór wylotowy, ale zanim wydam 2000 PLN wolę się upewnić. Mechanicy natomiast sprawdzali kompresję i powiedzieli że jest ok wiec to nie może być zawór. Problem w tym że sterownik zlicza wypadanie zapłonu i wyłącza dopiero po którymś razie więc taki sposób mierzenia kompresji chyba nie wypali.

Bierze olej. Dzisiaj zapaliła mi się kontrolka a olej był zmieniany jakieś 2 miesiące temu. Od tego czasu przejechałem może z 5 - 6 tysięcy.
Z kontrolek to świeci mi się ABS ( nie działa od zmiany tarcz hamulcowych ) - czujnik zmieniony na nowy, to samo. Błąd skasowałem, wrócił. Mechanicy przeczyścili, działało 2 dni, znowu się zapaliło.
Kontrolka klocków hamulcowych - wg. mechaników klocki jak nowe. Sprawdzałem poziom płynu hamulcowego - jest ok ale troszku dolałem.

Przepustnica się świeci. Przy moim przebiegu 4-5 tysięcy miesięcznie, czyszczę i adaptuję raz na 2 miesiące. Mam kabelek i VAG. Używam płynu do gaźników w sprayu. Rewelacja, widać jak brud spływa.

Ostatnio postał 2 dni na mrozie i padł akumulator do zera. Ładowaliśmy z Diesla chyba z 10-15 minut zanim zaskoczył. Akumulator ma ok. 2-3 lata.

Problemy zaczęły się zanim założyłem LPG.
Nawet kiedy go kupiłem, zdarzało mu się zafalować, bardzo rzadko i co dziwne tylko kiedy stałem pod górkę. Obecnie kiedy stoi pod górkę, dostaje jobla, nie idzie go opanować.
Dwa razy mi zgasł kiedy wcisnąłem sprzęgło ale prawdopodobnie czyszczenie przepustnicy wyeliminowało ten problem bo już nie gaśnie.
Dwie cewki wymienione.

Z błędów na kompie to oczywiście czujnik ABS, oprócz tego napięcie przepustnicy i sporadyczne wypadanie zapłonu. Więcej błędów mogę podać jutro jak tylko do niego zajrzę.

Sprawdziłem, że to może być czujnik położenia przepustnicy ale w tej wersji jest on chyba wbudowany bo nie mogę go nigdzie zlokalizować.

Oczywiście padnięty brzęczyk ( wyjąłem kompletnie ) i padnięte oświetlenie ( zamek bez centralnego ).

Więcej grzechów nie pamiętam.

Błagam o pomoc od czego zacząć.
Ostatnio zmieniony sob sty 17, 2015 16:40 przez DemonTT, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
koma44
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: pt wrz 19, 2014 21:48
Lokalizacja: Poznań

Zmasowane problemy z obrotami

Post autor: koma44 » pt sty 16, 2015 17:16

Sprawdzałeś ładowanie alternator?Powinno być w granicach 14V.Możliwe też ,że sterownik kończy żywot.
Ostatnio zmieniony pt sty 16, 2015 19:25 przez koma44, łącznie zmieniany 1 raz.



DemonTT
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 24
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 10:15
Lokalizacja: W-ch

Zmasowane problemy z obrotami

Post autor: DemonTT » pt sty 16, 2015 17:25

Mogę to sprawdzić jakoś przez VAG-a ?
Jestem na bakier z elektroniką trochę.

EDIT
Blok 16. Sprawdzę jutro.

Jakieś pomysły inne ?



DemonTT
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 24
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 10:15
Lokalizacja: W-ch

Re: Zmasowane problemy z obrotami

Post autor: DemonTT » ndz sty 18, 2015 17:32

No więc tak. Obadałem komputer i wrzucam listę błędów i pomiarów, może się przyda do analizy.

Błędy ( auto scan VCDS )
http://i62.tinypic.com/nc1mi9.png" onclick="window.open(this.href);return false;
http://i62.tinypic.com/2qbxgzb.png" onclick="window.open(this.href);return false;
http://i59.tinypic.com/2sbn7kg.png" onclick="window.open(this.href);return false;

Błąd immobilizera :
http://i57.tinypic.com/1g5lw.png" onclick="window.open(this.href);return false;

Pomiary :
http://i59.tinypic.com/r9nzhw.png" onclick="window.open(this.href);return false;
http://i61.tinypic.com/11vk0ux.png" onclick="window.open(this.href);return false;

Sterownik :
http://i61.tinypic.com/xm0ort.png" onclick="window.open(this.href);return false;



DemonTT
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 24
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 10:15
Lokalizacja: W-ch

Re: Zmasowane problemy z obrotami

Post autor: DemonTT » pn sty 19, 2015 12:22

Nikt ? Nic ?



Awatar użytkownika
Dam
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 410
Rejestracja: pt lip 01, 2011 12:38

Re: Zmasowane problemy z obrotami

Post autor: Dam » pn sty 19, 2015 13:39

Podstawa to pewny akumulator, skoro Twój pada w 2 dni to może najlepsze lata ma już za sobą.
Jak Ci odpala auto?

Masz zwykły miernik (nawet taki z hipermarketu za 10zł)?



DemonTT
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 24
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 10:15
Lokalizacja: W-ch

Re: Zmasowane problemy z obrotami

Post autor: DemonTT » pn sty 19, 2015 13:45

Auto odpala na dotyk jeżeli nie odczekam aż komputer zaskoczy ( 3 -4 sekundy po przekręceniu ). Jeżeli poczekam chwilę to odpala ciężej. Odpala tak samo niezależnie od temperatury.

W zrzutach które wkleiłem, w którejś grupie jest 14,5 V, pewnie to jest napięcie ładowania.

Mam miernik.



Awatar użytkownika
Dam
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 410
Rejestracja: pt lip 01, 2011 12:38

Zmasowane problemy z obrotami

Post autor: Dam » pn sty 19, 2015 14:19

Widziałem zrzuty ale chodzi mi o kilka dokładanych pomiarów.

Zmierz tak:

1. Napięcie na akumulatorze na postoju przed odpaleniem
2. Napięcie na akumulatorze przy odpalaniu (do ilu spada)
3. Napięcie na akumulatorze na biegu jałowym 2x (1 wszystkie odbiorniki wyłączone, 2 włączone światła, nawiew, ogrzewanie szyby)
4. Napięcie na akumulatorze 2x ale! plus z akumulatora a masa z silnika (dotykasz bloku) i masa z karoserii (np śruby na podszybiu).
Na biegu jałowym i po przegazowaniu powiedzmy na 3 tys obr.

Sprawdzisz w ten sposób ładowanie i czy są spadki na masie.

Druga sprawa instalacja gazowa. Jeden dzień możesz pojeździć na samej benzynie gdyż źle wyregulowana instalacja rozjeżdża korekty w ECU silnika i może potęgować falowanie obrotów.

Mówisz że masz wypadanie zapłonu, kiedy wymieniałeś świece i na jakie?

Na próbę możesz odpiąć czujnik wspomagania kierownicy też potrafi powodować problemy z falowaniem.



DemonTT
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 24
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 10:15
Lokalizacja: W-ch

Zmasowane problemy z obrotami

Post autor: DemonTT » pn sty 19, 2015 14:24

Łojezu.
Przede wszystkim dzięki za odpowiedź.
Pomiary dam radę zrobić najwcześniej w niedzielę.

Przejadę jeden dzień na benzynie ( 200 kilometrów ) i sprawdzę.

Świecie zmieniałem jakieś 15 tysięcy temu, NGK. Mechanicy oglądali i powiedzieli że wyglądają że ok.

Gdzie znajdę czujnik ? Dostanę się tam z góry ?



Awatar użytkownika
Dam
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 410
Rejestracja: pt lip 01, 2011 12:38

Zmasowane problemy z obrotami

Post autor: Dam » pn sty 19, 2015 14:32

200km to aż nadto i szkoda kasy. Myślę że do 50 będzie ok, korekty powinny wrócić do normy i będziesz miał jakiś pogląd sytuacji.
Co do umiejscowienia czujnika nie wiem jak jest w 16v, u mnie w 8v jest przy pompie wspomagania po lewej stronie silnika zaraz pod alternatorem.



Awatar użytkownika
21Golfista21
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 717
Rejestracja: ndz lut 15, 2009 14:00
Lokalizacja: Strzelin

Zmasowane problemy z obrotami

Post autor: 21Golfista21 » pn sty 19, 2015 22:57

A masz szczelny dolot między filtrem powietrza a przepustnicą? Często dziurawią się te rury i nigdy nie zrobisz dobrze adaptacji i będzie silnik falował, często dziurawią się w miejscu gdzie wychodzi ten cieńszy w stronę wlewu oleju.
Obrazek


http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=87&t=351409 nowy nabytek
to nie, że ja się boję prędkości to prędkość boi się mnie :D

Awatar użytkownika
koma44
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: pt wrz 19, 2014 21:48
Lokalizacja: Poznań

Zmasowane problemy z obrotami

Post autor: koma44 » pn sty 19, 2015 23:09

W tym silniku filtr powietrza jest bezpośrednio w pokrywie silnika.



Awatar użytkownika
21Golfista21
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 717
Rejestracja: ndz lut 15, 2009 14:00
Lokalizacja: Strzelin

Zmasowane problemy z obrotami

Post autor: 21Golfista21 » wt sty 20, 2015 16:59

no fakt :banghead:


http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=87&t=351409 nowy nabytek
to nie, że ja się boję prędkości to prędkość boi się mnie :D

DemonTT
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 24
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 10:15
Lokalizacja: W-ch

Re: Zmasowane problemy z obrotami

Post autor: DemonTT » wt lut 17, 2015 10:32

Panowie ( i Panie, jeżeli występują )
Nic z podanych nie zrobiłem ( brak czasu ).
Na szybko sprawdziłem tylko jedną rzecz, a mianowicie na zgaszonym ( rozgrzanym i falującym ) silniku odpiąłem wężyk z filtra węglowego ( po lewej stronie ), ten który znika sobie koło przepustnicy i odpaliłem samochód.
Obroty skoczyły do 1600 - 2000 i falowały. Kiedy zatkałem wężyk palcem, obroty się ustabilizowały.
Oczywiście błąd recyrkulacji na desce, potem check engine.
Co mnie natomiast zdziwiło, to to że na włączonym silniku, wyciągnięty wężyk gumowy, KOPAŁ MNIE PRĄDEM.

Co to może oznaczać ?



ODPOWIEDZ

Wróć do „Volkswagen: Golf - mk4 (1997 - 2005)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości