Nietypowe szarpanie , brak pomysłów - pomocy !

rex_hunt · Post autor: **rex_hunt** » ndz sty 04, 2015 18:43

A próbować podłączyć pompę do bańki z pominięciem całej instalacji paliwowej?

wronek1 · Post autor: **wronek1** » ndz sty 04, 2015 18:47

rex_hunt pisze:A próbować podłączyć pompę do bańki z pominięciem całej instalacji paliwowej?

nie próbowałem , ale wymienilem już dawno wszystkie weze paliwowe . Niewiem czy jest sens to zrobic skoro raz szarpie a raz nie .

rex_hunt · Post autor: **rex_hunt** » ndz sty 04, 2015 18:55

pozostaje jeszcze smok w baku, a o tym nic nie wspominałeś żeby było sprawdzone

Post autor: **Michał_1977** » ndz sty 04, 2015 20:17

wronek1, sprawdź zawór EGR,czy nie zawiesił się w pozycji uchylonej i druga opcja-niech ktoś doda solidnie gazu,a Ty przystaw dłoń za wydechem,żeby obadać ciśnienie spalin,bo być może kat trzyma spaliny i przydusza silnik.
Jeszcze szybkim pomiarem sprężania mógłbyś coś zbadać,mianowicie czy zawory nie popuszczają,ale...hmm,wtedy korekcje wyszłyby do doopy

czyli raczej to co wcześniej opisałem posprawdzaj

Post autor: **palio** » ndz sty 04, 2015 20:23

Michał_1977, to nie to. Nie ma kata wydech na ostatnim tłumiku. EGR zaślepiony i wyłączony programowo. Cyrki zaczęły się po zastosowaniu nastawnika z Reni. Z tym, że u mnie szarpanie występuje w okolicy 1800 - 2000 obr/min. Dodatkowo u mnie siedzi cała pompa z 988 z falą DE 110.

Post autor: **Michał_1977** » ndz sty 04, 2015 20:29

palio pisze:Nie ma kata wydech na ostatnim tłumiku. EGR zaślepiony i wyłączony programowo

Gdzie o tym pisano,bo albo ślepnę,albo Ty mylisz tematy

Post autor: **palio** » ndz sty 04, 2015 20:32

No nigdzie nie napisał. Opisałem swój przypadek.

wronek1 · Post autor: **wronek1** » ndz sty 04, 2015 20:54

Michał_1977 pisze:wronek1, sprawdź zawór EGR,czy nie zawiesił się w pozycji uchylonej i druga opcja-niech ktoś doda solidnie gazu,a Ty przystaw dłoń za wydechem,żeby obadać ciśnienie spalin,bo być może kat trzyma spaliny i przydusza silnik.
Jeszcze szybkim pomiarem sprężania mógłbyś coś zbadać,mianowicie czy zawory nie popuszczają,ale...hmm,wtedy korekcje wyszłyby do doopy czyli raczej to co wcześniej opisałem posprawdzaj

smok w baku zobacze , co do wydechu u mnie jest tylko końcowy(reszta przelot) , ale zalozony 5 dni temu a szarpanie pojawilo sie jak wlasnie jechalem po koncowy tlumik.Egr'a też nie mam od 4 lat .

bioly05011 · Post autor: **bioly05011** » ndz sty 04, 2015 21:24

sterujący podmieniałeś ,a weź go zapal i puknij czymś w sterujący ,zobacz czy coś będzie się dziać, może zawiechy dostaje...

wronek1 · Post autor: **wronek1** » pn sty 05, 2015 20:03

Witam , chciałem wszystkim podziękować i zarazem dać odpowiedź wielkiej tajemnicy szarpania .

połączenie już zlutowane i dosłownie wszystkie moje problemy z szarpaniem zniknęły

jeszcze raz wielkie dzieki Panowie !!

VW_seller · Post autor: **VW_seller** » wt sty 06, 2015 00:10

czyli wymiana pompy by pomogla , po 2 kto ci to lutowal ze puscilo ? wytrawiacz jakis i nie bata zeby puscilo chocbys mlotkiem w to walil

wronek1 · Post autor: **wronek1** » wt sty 06, 2015 00:12

VW_seller pisze: po 2 kto ci to lutowal ze puscilo ?

lutował szwagier , dzisiaj jak robiłem to wpadł kolega który jest elektronikiem z zawodu i zrobił to mega solidnie

mam nadzieje że problem nie wróci a osoby ktore mają podobne objawy sprawdzą u siebie połączenia

Sztomel · Post autor: **Sztomel** » wt sty 06, 2015 03:55

wronek1 pisze:podczas szarpania sprawdzalem korekcje i dawke i nic nie skacze (kąt takze), na vagu kompletnie nic się nie dzieje podczas tych drgawek.

no nie uwierzę - ani wartość obrotów w grupie 000 czy też w każdej innej trzyma sztampowo 903 obroty - nie wierzę !
Od kiedy zaczęły obroty świrować - od wymiany wtryskiwaczy od muszki ?
Osobiście mam wątpliwości co do jakości samych wtryskiwaczy.

VW_seller · Post autor: **VW_seller** » wt sty 06, 2015 07:23

jak pisalem wczesniej ,że to nie od wtrysków . Sztomel, przeczytaj post wyżej kolega napisał a nawet pokazał co było przyczyną szarpania.

lutował szwagier , dzisiaj jak robiłem to wpadł kolega który jest elektronikiem z zawodu i zrobił to mega solidnie mam nadzieje że problem nie wróci a osoby ktore mają podobne objawy sprawdzą u siebie połączenia

zastosował wytrawiacz ? eeeee ,chyba nie chyba że gosciu wozi ze sobą takie rzeczy w samochodzie . jak nie zastosował i tylko puscił zwykła cyna to długo nie wytrzymie.

swoją droga po co nastawnik był wyciągany ? bo widze ,że chyba na stole leży czy coś ?