Kącik posiadaczy MK4

sliwa404 · Post autor: **sliwa404** » pt sty 02, 2015 21:25

Mam te co GM84 i są bardzo fajne ;d. Niedługo będę je spawał.

peppa_814 · Post autor: **peppa_814** » pt sty 02, 2015 21:28

Ja spawałem na Sylwestrze.

Stanley777 · Post autor: **Stanley777** » pt sty 02, 2015 21:49

I tym sposobem tekst "Najpierw masa potem spawanie" nabiera dwuznaczności

Post autor: **bartas20** » pt sty 02, 2015 22:10

peppa_814 pisze:bartas20, A te jak zamocowałeś? Przyspawane?

spawane były. Musiałem dospawac dodatkowe rurki bo były za krótkie i mocowanie tlumika przerabiać. tlumik zrobiony pod delikatnym kątem, żeby końcówki zagrały się z wycięciem W dokladce.

Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

KoJ@K · Post autor: **KoJ@K** » sob sty 03, 2015 00:38

peppa_814,

Stanley777 · Post autor: **Stanley777** » sob sty 03, 2015 15:51

Panowie nowy rok przywitał mnie zaje***stą niespodzianką/zagadką.

Dziś rano wracam od swojej kobietki i nagle jeeep... pedał sprzęgła mi się zapadł i słychać było takie stukotanie jakby z przodu z lewej strony, zwolniłem i nie wiem czy mądrze, ale tak jeszcze jechałem ok 3km bo tyle miałem do domu, cały czas na pierwszym biegu 10km/h nie więcej bo ten dźwięk się nasilał, dodatkowo przy lekkim skręcie w prawo czy to w lewo dosłownie autem szarpało, kompletnie nie wiem co jest grane i za co się brać

Zajechałem do garażu odczekałem zgasiłem auto, po kilkunastu minutach odpaliłem ponownie ruszyłem do tyłu do przodu stukania nie było sprzęgło normalnie biegi też wskakiwały a jedynie przy skręcie kół i jeździe czy to w tył czy przód słychać było takie głośne gruchotanie...

Obawiam się najgorszego że to skrzynia, biorę pod uwagę sprzęgło a także przegub wewnętrzny.
Miał ktoś podobną sytuacje, bądź czy może ktoś potrafi ocenić sytuacje?
Jestem k*#@^a załamany

KoJ@K · Post autor: **KoJ@K** » sob sty 03, 2015 16:53

A plyn hamulcowy w normie, z wysprzeglika gdzies nie leje?

logo1024 · Post autor: **logo1024** » sob sty 03, 2015 17:14

Stanley777, czarna magia

Robson91 · Post autor: **Robson91** » sob sty 03, 2015 17:34

Stanley777, a jak odpalisz auto to silnikiem trzęsie czy nie ? Bo może poduszke uwaliło i rzuca silnikiem

Stanley777 · Post autor: **Stanley777** » sob sty 03, 2015 18:56

Robson91, Bingo!!!

Lewa poducha była walnięta a dokładnie to 1J0199117 Wszystko na to wygląda że wcześniejszy mechanior jak wyciągał i montował silnik to ch*wo zakręcił ten element do poduchy, był luz i w efekcie na tyle się wyrobiło że trzymało się na jednej śrubie bo druga została urwana. Skrzynia wisiała niżej niż miska olejowa

a stukot był spowodowany tym że pracujący przegub uderzał o inne metaliczne elemanty raz wolniej raz szybciej, czyli w miarę rozpędzania auta.
Urwana śruba została wykręcona, otwór rozwiercony pod większy M14, nagwintowany, fasolka w łapie powiększona pod Fi śruby i teraz wiem że będzie solidnie trzymało

W kwestii sprzęgła to nigdzie nie rzygało, wystarczyło je odpowietrzyć i ok.

Czas operacyjny +-2h
Koszt: Flaszka Whisky

Hahahha sprawozdanie o pacjencie jak z filmu "Patologia"

Pozdro

bjoern · Post autor: **bjoern** » sob sty 03, 2015 19:03

Najważniejsze, że znalezione i ogarnięte

sliwa404 · Post autor: **sliwa404** » sob sty 03, 2015 19:54

A Patologia to swoją drogą świetny film.

Robson91 · Post autor: **Robson91** » sob sty 03, 2015 20:14

To gites że naprawione

joseph82 · Post autor: **joseph82** » sob sty 03, 2015 20:34

dlatego lubię kącik. Można z fusów wróżyć i to je strzał w dychę