Odma pod auto a syf , czy może coś zassać?? 1.9 110km

pona-91 · Post autor: **pona-91** » pt lis 28, 2014 00:29

Witajcie , mam pytanko czy jest szansa aby odma zassała jakikolwiek syf jeśli jest puszczona pod auto?;) Silnik 1.9 110km AFN . Jest odprowadzona dosyć grubym przewodem więc na pewno nie zamarznie ale teraz kwestia czystości oleju jak i silnika. Co o tym sądzicie?

pawlo1123 · Post autor: **pawlo1123** » pt lis 28, 2014 00:59

Sporo ludzi jeździ z odłączona odmą i jest ok. Wiecej pozytku jest z odlaczona bo sie nie syfi kolektor ssacy. Czy odma zassa jakis syf z zewnarz? Nie. Podczas pracy silnika jest cisnienie. Podczas stygniecia silnika moze sie pojawic minimalne podcisnienie, wynikajace wlasnie z ochladzania sie silnika, ale jest na tyle małe że pomijalne pod warunkiem ze wolna odme poprowadzilismy prawidlowo, czyli ok 1m węża wpiętego w ta okrągła puszeczke, bez załamań.

Post autor: **jhosef** » pt lis 28, 2014 15:17

Moim zdaniem w ogóle nie można wypuścić luzem - ale to już inna sprawa. Ja tam nie jestem przesadnym ekologiem ale nie ma co na siłę zatruwać środowisko olejem. Skoro fajda się dolot to i przyroda będzie...

Tym bardziej nie można zostawić bez filtracji dla kondycji silnika. Zrób jakiś oil catch tank i nie rób wiochy z puszczaniem syfu pod samochód.

Post autor: **italiano_83** » pt lis 28, 2014 15:47

jhosef pisze:Zrób jakiś oil catch tank i nie rób wiochy z puszczaniem syfu pod samochód.

Szczególnie, że to koszt 30zł -50zł, jak się postarać to i mniej.

pona-91 · Post autor: **pona-91** » pt lis 28, 2014 19:45

Mam zrobionego z metra węża olejowego i w bidon ładnie puszczony , na górnej części bocznych scianek nawiercone kilka dziurek ,oczywiście nie za duże , ale cały olej zostaje na dnie bidonu a do powietrza idzie mała chmurka ale wiecie zawsze lepiej dmuchać na zimne i pytanie jeśli w tym bidonie znalazł się jakiś paproch , czy ziarenko piasku zawieje do środka jest szansa aby silnik coś zaciągnął?? czy to jest w 100 procentach bezpieczne?

munior · Post autor: **munior** » pt lis 28, 2014 20:56

pona-91 pisze:Mam zrobionego z metra węża olejowego i w bidon ładnie puszczony , na górnej części bocznych scianek nawiercone kilka dziurek ,oczywiście nie za duże , ale cały olej zostaje na dnie bidonu a do powietrza idzie mała chmurka ale wiecie zawsze lepiej dmuchać na zimne i pytanie jeśli w tym bidonie znalazł się jakiś paproch , czy ziarenko piasku zawieje do środka jest szansa aby silnik coś zaciągnął?? czy to jest w 100 procentach bezpieczne?

To robiłeś i nie zauważyłeś że tamtędy dmucha ,a nie zaciąga

pona-91 · Post autor: **pona-91** » sob lis 29, 2014 00:53

zauważyłem ale uwierz że trochę czytałem na ten temat i w niektórych zakresach obrotów nie koniecznie dmucha ...

ale na wolnych obrotach faktycznie ... jak to jest naprawdę? mogę spać spokojnie?:)

pawlo1123 · Post autor: **pawlo1123** » sob lis 29, 2014 01:53

Spij spokojnie