Problem z układem chłodzenia - długi czas grzania silnika!
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Problem z układem chłodzenia - długi czas grzania silnika!
Witam forumoVWiczów!
Mam niemały problem z serduchem w moim MkIV. Mianowicie (bardzo?) długi czas grzania się silnika.
Będąc jeszcze w Polsce wymieniłem TERMOSTAT wraz z OBUDOWĄ, ponieważ termostat był popsuty (prawdopodobnie - wszystko na to wskazywało)
Jadąc do Niemiec, na trasie miałem ok 75-80st C. (myślałem, że jadąc na trasie z prędkością ok. 140km/h to normalne. dodam, że jechałem bez ogrzewania), jednak po przyjeździe na miejsce okazało się, że silnik nie osiąga swojej temperatury roboczej w odpowiednim czasie. Do pracy mam 12km w jedną stronę i zauważyłem, że po przejechaniu tego odcinka wskazówka temp. silnika podnosi się MINIMALNIE (prawie że w cale).
Więc sprawdziłem co jest nie tak... Odpaliłem samochód na zimnym silniku. Pochodził sobie chwilę na normalnych obrotach, wskazówka wychyliła sie do 65st. z nawiewu zaczęło dmuchać letnie powietrze. myślę ok, jest dobrze. jednak sprawdziłem dolny wąż (z termostatu do chłodnicy) i był już ciepły. tak samo jak chłodnica! przecież termostat powinien otworzyć się dopiero przy 87st. C!!! wykręciłem więc termostat, włożyłem do wody, zagotowałem i bum! otworzył się, jednak po wystygnięciu już się nie zamykał, czyli obieg był cały czas otwarty. szybka decyzja, kupiłem nowy, zamontowałem, zalałem nowego płynu, zagrzałem silnik, 90st, wentylator się uruchomił, dolałem płynu jest dobrze! działa! jednak nic bardziej mylnego!
Przejechałem spokojną jazdą 4km i temp. z 90st spadła do 75st. zatrzymałem się, znowu wzrosła do 90. ruszyłem i podczas jazdy znowu temp. spadła do 70-75st. KU*WA!
- Uszczelka pod głowicą? RACZEJ nie. oleju nie ubywa, kolor płynu chłodniczego dobry.
- Zapowietrzony układ? RACZEJ nie. z tego co wyczytałem te silniki mają automatyczne odpowietrzanie.
- Nagrzewnica? RACZEJ nie, ponieważ to jest odpowiedzialne za ciepłe powietrze w kabinie a takowe jest przy odpowiedniej temp. silnika.
- Zawór odprowadzający opary (ciśnienie) ze zbiorniczka wyrównawczego? podobno jest coś takiego a u mnie ciśnienia w układzie brak lub jest go bardzo mało. mogę swobodnie odkręcić korek przy gorącym silniku... (?)
- zła OBUDOWA termostatu lub złe zamontowanie? hmmm. nie wiem. coś musi być na rzeczy.
Wybaczcie, że rozpisałem się tak bardzo szczegółowo, ale boli mnie ten temat, ponieważ boje się, że zajadę silnik... KAŻDA POMOC JEST NA WAGĘ ZŁOTA!
Mam niemały problem z serduchem w moim MkIV. Mianowicie (bardzo?) długi czas grzania się silnika.
Będąc jeszcze w Polsce wymieniłem TERMOSTAT wraz z OBUDOWĄ, ponieważ termostat był popsuty (prawdopodobnie - wszystko na to wskazywało)
Jadąc do Niemiec, na trasie miałem ok 75-80st C. (myślałem, że jadąc na trasie z prędkością ok. 140km/h to normalne. dodam, że jechałem bez ogrzewania), jednak po przyjeździe na miejsce okazało się, że silnik nie osiąga swojej temperatury roboczej w odpowiednim czasie. Do pracy mam 12km w jedną stronę i zauważyłem, że po przejechaniu tego odcinka wskazówka temp. silnika podnosi się MINIMALNIE (prawie że w cale).
Więc sprawdziłem co jest nie tak... Odpaliłem samochód na zimnym silniku. Pochodził sobie chwilę na normalnych obrotach, wskazówka wychyliła sie do 65st. z nawiewu zaczęło dmuchać letnie powietrze. myślę ok, jest dobrze. jednak sprawdziłem dolny wąż (z termostatu do chłodnicy) i był już ciepły. tak samo jak chłodnica! przecież termostat powinien otworzyć się dopiero przy 87st. C!!! wykręciłem więc termostat, włożyłem do wody, zagotowałem i bum! otworzył się, jednak po wystygnięciu już się nie zamykał, czyli obieg był cały czas otwarty. szybka decyzja, kupiłem nowy, zamontowałem, zalałem nowego płynu, zagrzałem silnik, 90st, wentylator się uruchomił, dolałem płynu jest dobrze! działa! jednak nic bardziej mylnego!
Przejechałem spokojną jazdą 4km i temp. z 90st spadła do 75st. zatrzymałem się, znowu wzrosła do 90. ruszyłem i podczas jazdy znowu temp. spadła do 70-75st. KU*WA!
- Uszczelka pod głowicą? RACZEJ nie. oleju nie ubywa, kolor płynu chłodniczego dobry.
- Zapowietrzony układ? RACZEJ nie. z tego co wyczytałem te silniki mają automatyczne odpowietrzanie.
- Nagrzewnica? RACZEJ nie, ponieważ to jest odpowiedzialne za ciepłe powietrze w kabinie a takowe jest przy odpowiedniej temp. silnika.
- Zawór odprowadzający opary (ciśnienie) ze zbiorniczka wyrównawczego? podobno jest coś takiego a u mnie ciśnienia w układzie brak lub jest go bardzo mało. mogę swobodnie odkręcić korek przy gorącym silniku... (?)
- zła OBUDOWA termostatu lub złe zamontowanie? hmmm. nie wiem. coś musi być na rzeczy.
Wybaczcie, że rozpisałem się tak bardzo szczegółowo, ale boli mnie ten temat, ponieważ boje się, że zajadę silnik... KAŻDA POMOC JEST NA WAGĘ ZŁOTA!
Volkswagen Golf V 1.9 TDi 140kM
..szału nie ma, ale jest Golf..
..szału nie ma, ale jest Golf..
Problem z układem chłodzenia - długi czas grzania silnika!
Mam trochę inny silnik ale przy zmianie termostatu zauważyłem jedna rzecz - układ się nie odpowietrzy dopóki nie będzie w nim ciśnienia ( czytaj odkręcony korek wyrównawczego). Wahania temperatury w układzie sugerują właśnie zapowietrzenie( albo walnięty czujnik który pokazuje co mu się w danej chwili podoba).
W pierwszej kolejności sprawdź dokładnie czy nie ubywa ci płynu(nieszczelność> brak ciśnienia> brak możliwości odpowietrzenia). Druga sprawa to sprawdzenie czy "system" odpowietrzania działa - na gorącym silniku popatrz czy z tej malej rurki w zbiorniczku coś wypływa(płyn/powietrze)( słyszałem wielokrotnie o zatkanej rurce powrotnej).
W pierwszej kolejności sprawdź dokładnie czy nie ubywa ci płynu(nieszczelność> brak ciśnienia> brak możliwości odpowietrzenia). Druga sprawa to sprawdzenie czy "system" odpowietrzania działa - na gorącym silniku popatrz czy z tej malej rurki w zbiorniczku coś wypływa(płyn/powietrze)( słyszałem wielokrotnie o zatkanej rurce powrotnej).
Re: Problem z układem chłodzenia - długi czas grzania silnik
owszem. gdy zalałem go płynem to nie zakręcałem korka ze zbiorniczka tylko był cały czas odkręcony do momentu zagotowania się płynu.
rurka jest drożna, leci przez nią nadmiar płynu do zbiorniczka wyrównawczego..lukioo pisze:Druga sprawa to sprawdzenie czy "system" odpowietrzania działa - na gorącym silniku popatrz czy z tej malej rurki w zbiorniczku coś wypływa(płyn/powietrze)( słyszałem wielokrotnie o zatkanej rurce powrotnej).
Volkswagen Golf V 1.9 TDi 140kM
..szału nie ma, ale jest Golf..
..szału nie ma, ale jest Golf..
Problem z układem chłodzenia - długi czas grzania silnika!
obstawiam na zle zamontowany termostat, albo poprostu nowy termostat nie jest w pelni sprawny.
Problem z układem chłodzenia - długi czas grzania silnika!
tam nie ma co źle zamontować. trzeci termostat i trzeci popsuty? ja obstawiam, ze wina może leżeć po stronie obudowy termostatu. w piatek pojadę na szrot i wymontuje obudowę z jakiegoś Golfa. potem zobaczymy co dalej.
Volkswagen Golf V 1.9 TDi 140kM
..szału nie ma, ale jest Golf..
..szału nie ma, ale jest Golf..
Problem z układem chłodzenia - długi czas grzania silnika!
Kiedyś już ktoś miał taki przypadek. Rzeczywiście problemem był zły montaż i chodziło o to, że ta część ruchoma termostatu musi wejść idealnie w obudowę termostatu. Jeśli zmieniałeś sam termostat to wiesz o czym mowa, ciężko to zrobić bo termostat często się zsuwa i wtedy zostaje mała szczelina, która sprawia, że obieg jest w małym stopniu, ale cały czas otwarty.
Trzeba po prostu trafić trzpieniem termostatu w dziurkę od obudowy termostatu i skręcić to tak, żeby ta, że tak to nazwę pieszczotliwie końcówka z tego nie wypadła.
Trzeba po prostu trafić trzpieniem termostatu w dziurkę od obudowy termostatu i skręcić to tak, żeby ta, że tak to nazwę pieszczotliwie końcówka z tego nie wypadła.
Było:
Golf MK4 1.4 16V AKQ ->SWAP-> 1.8 20V AGN
Jest:
Audi A6 2.4 V6 Quattro ARJ
Golf MK4 1.4 16V AKQ ->SWAP-> 1.8 20V AGN
Jest:
Audi A6 2.4 V6 Quattro ARJ
Problem z układem chłodzenia - długi czas grzania silnika!
kurcze, no tak. sam montowałem termostat.. włożyłem w obudowe, nalozylem ten 'dekielek' i skrecilem... niby wszystko spasowało.. a to aż tak dokladnie musi być?
Volkswagen Golf V 1.9 TDi 140kM
..szału nie ma, ale jest Golf..
..szału nie ma, ale jest Golf..
Problem z układem chłodzenia - długi czas grzania silnika!
Dokladnie tak kolego. Juz paru uzytkownikow sje na to zlapalo i wymieniali termostat po 3 razy. najlepeij jakbys mial obudowe termoststu na stole i dopiero wymieniall. bedziesz mial pewnosc ze ten dzyndzel trafil.
Gwarantuje Ci, ze to to
Gwarantuje Ci, ze to to
Było:
Golf MK4 1.4 16V AKQ ->SWAP-> 1.8 20V AGN
Jest:
Audi A6 2.4 V6 Quattro ARJ
Golf MK4 1.4 16V AKQ ->SWAP-> 1.8 20V AGN
Jest:
Audi A6 2.4 V6 Quattro ARJ
Problem z układem chłodzenia - długi czas grzania silnika!
czyli masz na myśli, zeby trafić termostatem - 4 (a dokładniej mówiąc tą ruchomą częścią) w tą dziurkę która jest w tej klapce zamykającej - 3 ?
Volkswagen Golf V 1.9 TDi 140kM
..szału nie ma, ale jest Golf..
..szału nie ma, ale jest Golf..
Problem z układem chłodzenia - długi czas grzania silnika!
mam jeszcze jedno nurtujące mnie pytanie!
do czego służy ten króciec zaznaczony na zdjęciu? gdy wyjąłem moją pierwszą obudowę, króciec ten był oryginalnie zaślepiony. poszedłem z tą obudową, pokazałem w sklepie co chce. jednak koleś sprawdził nr VIN i powiedział, że do mojego samochodu (silnika) ma być obudowa z otwartym króćcem (jak na zdjęciu). jednak ja nie mam tam żadnych wężyków, żeby tam coś podpiąć. ostatecznie zamówił mi taki jak miałem wcześniej, czyli z zaślepionym króćcem.
jakieś pomysły za co jest to odpowiedzialne?
do czego służy ten króciec zaznaczony na zdjęciu? gdy wyjąłem moją pierwszą obudowę, króciec ten był oryginalnie zaślepiony. poszedłem z tą obudową, pokazałem w sklepie co chce. jednak koleś sprawdził nr VIN i powiedział, że do mojego samochodu (silnika) ma być obudowa z otwartym króćcem (jak na zdjęciu). jednak ja nie mam tam żadnych wężyków, żeby tam coś podpiąć. ostatecznie zamówił mi taki jak miałem wcześniej, czyli z zaślepionym króćcem.
jakieś pomysły za co jest to odpowiedzialne?
Volkswagen Golf V 1.9 TDi 140kM
..szału nie ma, ale jest Golf..
..szału nie ma, ale jest Golf..
Problem z układem chłodzenia - długi czas grzania silnika!
Witam. Pozwól, że podepnę się pod temat.
Otóż posiadam podobny problem do Twojego i sam potrzebuje porady
Silnik 1.4 16V AKQ.
Ogólnie sytuacja wyglądała tak, że temperatura u mnie wchodziła na 90 stopni bez problemu, ale czasami spadła na parę minut na 80, następnie wróciła na 90.
Ogólnie Golf spala jakieś 10l benzyny na miasto i uznałem, ze czujnik może być uszkodzony- raz ze względu na spalanie, dwa czasami trefne wskazania.
Zmieniłem czujnik na oryginał i teraz temperatura bardzo wolno wchodzi na 90, niechętnie je osiągając, lubi zejść z temperatury( być pomiędzy 80-90 stopni). Teoretycznie wskazywałoby to na termostat, ale wąż dolny jest ciągle zimny, górny gorący. Teoretycznie gdyby termostat był otwarty to powinienem czuć choć delikatnie ciepły wąż dolny. Dodam, że to już 2gi czujnik który wymieniłem, bo dziwiły mnie jego wskazania, także nowy czujnik raczej jest sprawny(albo mam pecha do kwadratu).
Golf nie ma problemów z odpalaniem, pali, jeździ poprawnie, jedynie dużo pali i są te problemy z temperaturą.
Proszę o poradę z Waszej strony bo sam się już w tym gubię
Otóż posiadam podobny problem do Twojego i sam potrzebuje porady
Silnik 1.4 16V AKQ.
Ogólnie sytuacja wyglądała tak, że temperatura u mnie wchodziła na 90 stopni bez problemu, ale czasami spadła na parę minut na 80, następnie wróciła na 90.
Ogólnie Golf spala jakieś 10l benzyny na miasto i uznałem, ze czujnik może być uszkodzony- raz ze względu na spalanie, dwa czasami trefne wskazania.
Zmieniłem czujnik na oryginał i teraz temperatura bardzo wolno wchodzi na 90, niechętnie je osiągając, lubi zejść z temperatury( być pomiędzy 80-90 stopni). Teoretycznie wskazywałoby to na termostat, ale wąż dolny jest ciągle zimny, górny gorący. Teoretycznie gdyby termostat był otwarty to powinienem czuć choć delikatnie ciepły wąż dolny. Dodam, że to już 2gi czujnik który wymieniłem, bo dziwiły mnie jego wskazania, także nowy czujnik raczej jest sprawny(albo mam pecha do kwadratu).
Golf nie ma problemów z odpalaniem, pali, jeździ poprawnie, jedynie dużo pali i są te problemy z temperaturą.
Proszę o poradę z Waszej strony bo sam się już w tym gubię
Problem z układem chłodzenia - długi czas grzania silnika!
to mamy ten sam problem, te same silniki.. ja też zauważyłem, że u mnie spalanie jest z rzędu 9,3 - 9,5l/100km. a to jest dużo za dużo.
milpa, o jakim czujniku mówiłeś?
ja dzisiaj załatwiłem sobie termometr do mierzenia wysokich temperatur. więc porównam sobie jaką temp. ma płyn w zbiorniku a co pokazuje mi wskazówka na desce. jeśli będzie sie zgadzać temp. to wyjmuje termostat wraz z całą obudową i będe skłądać to raz jeszcze na stole na spokojnie. jutro dam znać co i jak
milpa, o jakim czujniku mówiłeś?
ja dzisiaj załatwiłem sobie termometr do mierzenia wysokich temperatur. więc porównam sobie jaką temp. ma płyn w zbiorniku a co pokazuje mi wskazówka na desce. jeśli będzie sie zgadzać temp. to wyjmuje termostat wraz z całą obudową i będe skłądać to raz jeszcze na stole na spokojnie. jutro dam znać co i jak
Volkswagen Golf V 1.9 TDi 140kM
..szału nie ma, ale jest Golf..
..szału nie ma, ale jest Golf..
Problem z układem chłodzenia - długi czas grzania silnika!
swierkol, Ja u siebie mam zaślepiony ten króciec i to wygląda tak:
Ja mówiłem o czujniku temperatury płynu chłodniczego(ten 4-pinowy).
Wiesz są 3 elementy, które mogą być uszkodzone: termostat, czujnik temperatury albo wskaźnik na zegarach(ew też instalacja elektryczna). Były przypadki, że ktoś miał walnięte zegary, ale tym bym się sugerował po wykluczeniu wszystkich innych możliwości.
Ja chyba też zdecyduje się na wymianę termostatu i będę miał już 2 rzeczy wykluczone, aczkolwiek mam wrażenie, że termostat jest sprawny. Dzisiaj znowu patrzyłem, to temperatura nie chce dojść do 90 stopni, dolny wąż zimny, górny ciepły, chłodnica zimna.
Ja po wymianie czujnika nie robiłem żadnego odpowietrzenia. Czy to ma jakieś znaczenie? Po prostu dolałem płynu i ogień.
Cd. wysokiego spalania w Golfie. Najczęściej to właśnie albo czujnik tudzież termostat albo sonda lambda. Dwie rzeczy, które są najczęstszym powodem wysokiego spalania w tych Golfach. Możesz jeszcze sprawdzić kable W/N metodą spryskiwania wodą po ciemku, żeby zobaczyć czy nie ma przebić widocznych.
Ja mówiłem o czujniku temperatury płynu chłodniczego(ten 4-pinowy).
Wiesz są 3 elementy, które mogą być uszkodzone: termostat, czujnik temperatury albo wskaźnik na zegarach(ew też instalacja elektryczna). Były przypadki, że ktoś miał walnięte zegary, ale tym bym się sugerował po wykluczeniu wszystkich innych możliwości.
Ja chyba też zdecyduje się na wymianę termostatu i będę miał już 2 rzeczy wykluczone, aczkolwiek mam wrażenie, że termostat jest sprawny. Dzisiaj znowu patrzyłem, to temperatura nie chce dojść do 90 stopni, dolny wąż zimny, górny ciepły, chłodnica zimna.
Ja po wymianie czujnika nie robiłem żadnego odpowietrzenia. Czy to ma jakieś znaczenie? Po prostu dolałem płynu i ogień.
Cd. wysokiego spalania w Golfie. Najczęściej to właśnie albo czujnik tudzież termostat albo sonda lambda. Dwie rzeczy, które są najczęstszym powodem wysokiego spalania w tych Golfach. Możesz jeszcze sprawdzić kable W/N metodą spryskiwania wodą po ciemku, żeby zobaczyć czy nie ma przebić widocznych.
Problem z układem chłodzenia - długi czas grzania silnika!
Ponawiam pytanie: co myslicie o tym, ze wskazowka od temperatury nie dochodzi do 90 a dolny waz od chlodnicy jak i sama chlonica sa zimne? Czujnik temperatury jest ok. Czy to moze byc zapowietrzony uklad? Pozatym golf smiga elegancko tylko duzo pali.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 36 gości