[MK2 TD] PĘKNIETA GŁOWICA i co robic dalej

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

DjAdamski
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 49
Rejestracja: pt gru 09, 2005 00:39
Lokalizacja: Horyniec Zdrój
Kontakt:

[MK2 TD] PĘKNIETA GŁOWICA i co robic dalej

Post autor: DjAdamski » pt wrz 15, 2006 10:54

jak wymienialem oszczelkepod głowicą to mechanik po sciagnieciu mowi "o *#cenzura#*" ja wystraszony pytam o co chodzi onmowi ze glowica peknieta i mi pokazuje w 4 miejscach na łączeniu tak jakby cylindra z cylindrem i teraz powiedzcie mi co mam robic czy jezdzic dalej czy co? oleju nie bierze silnik jest suchy, poradzcie cos bo nie chce zeby go niechcący zajezdzic albo cos, aha i jeszcze powiedzcie mi ile moge dac maxymalnie za regeneracje turbo bo widze ze cos tam sie sączy delikatnie HElp ME Please
Ostatnio zmieniony pt paź 06, 2006 16:24 przez DjAdamski, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Cinek
_
_
Posty: 1738
Rejestracja: ndz lis 28, 2004 14:52
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: Cinek » pt wrz 15, 2006 11:31

jakbyś pozdejmował głowice w naszych samochodach to każda miałaby takie pęknięcia. nawet w książce piszą że jest to dopuszczalne, nie pamiętam jednak ile. więc nie ma tragedii, gdyby było źle to raczej mechanik nie założył. turbo po regeneracji na giełdzie w gliwicach kosztuje 500 zł, czasem można oddać stare i coś odliczają.


viewtopic.php?f=86&t=432970 końca nie ma nigdy...

Wawro
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 89
Rejestracja: wt paź 04, 2005 00:27
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Wawro » pt wrz 15, 2006 15:19

Mam podobny problem, pęknieta głowica w 4 miejscach, komory wstępne 3 z 4 mają pęknięcia. Pół roku temu nie było śladu, teraz uszczelkę wydmuchało i się okazało to co się okazało. Chyba czeka mnie wymiana głowicy, potrzebuję gołej głowicy bo w tej osprzęt jest całkowicie sprawny.



Awatar użytkownika
vw_vandal
Forum Master
Forum Master
Posty: 1818
Rejestracja: sob mar 18, 2006 14:45
Lokalizacja: Świerzno
Kontakt:

Post autor: vw_vandal » pt wrz 15, 2006 17:50

DjAdamski, Wawro, tak jak pisze Cinek, jeżeli pękniecia są nie wielkie to śmigajcie dalej. Myślicie że jak kupicie używkę to nie będzie tych pęknięć. Ja szukałem i znalazłem gołą za 200 zł ale pęknięcia były. Jeżeli były to delikatne pęknięcia to jeszcze jakiś czas będziecie śmigać.


[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=DvkPN1Buok0&feature=autoplay&list=FLdQqUeMMZKpjqZ72OdcA6cQ&lf=mh_lolz&playnext=1[/youtube]

DjAdamski
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 49
Rejestracja: pt gru 09, 2005 00:39
Lokalizacja: Horyniec Zdrój
Kontakt:

Post autor: DjAdamski » pt wrz 15, 2006 20:05

no puki co u mnie nie ma sladu oleju po wymianie oszczelki, no ale na jakiej zasadzie regeneruje sie turbo bo kolega ze szkoły prcuje w warsztacie to u nich takie cos kosztuje 100zł moze tak byc??



RobertP
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2799
Rejestracja: śr gru 14, 2005 09:58
Lokalizacja: Ostróda

Post autor: RobertP » pt wrz 15, 2006 20:13

DjAdamski pisze:... regeneruje sie turbo bo kolega ze szkoły prcuje w warsztacie to u nich takie cos kosztuje 100zł moze tak byc??
kurcze czyżby mieli na Twoi turbo uczyć się doświadczać i regenerować , koszt jakiś mały ale ..... hmmm możliwy tak mi się wydaje .... jeśli to warsztat szkolny ?
moze robić biznesna regeneracji jako pośredni jeśli to prawda a regeneracja będzie OK ...
co reszta na to ???



DjAdamski
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 49
Rejestracja: pt gru 09, 2005 00:39
Lokalizacja: Horyniec Zdrój
Kontakt:

Post autor: DjAdamski » pt wrz 15, 2006 20:21

hehe no mozna spróbowac:)) interesik bedzie szedł kurde musze sie dowiedziec jak tam robią pozatym nie jest to warsztat szkolny ponoc typowy warsztat samochodowy



Awatar użytkownika
anton:-)
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 644
Rejestracja: wt maja 09, 2006 17:11
Lokalizacja: woj. Lubelskie - Włodawa
Kontakt:

Post autor: anton:-) » pt wrz 15, 2006 21:43

Jezeli sa znaczne slady na oszczelce ze jest uszkodzona to niczym sie nie martwcie ,planujcie głowice i dalej ogien .Pracuje w zakładzie samochodowym i głowica popekana miedzy zaworami to standard!!! Wiec mechanik bez pojecia bo taka głowica jest sprawna>

Ostatnio miałem przypadek w seacie toledo 1,9d ze wydmuchało oszczelke i kompresje waliło do wody ,zdjołem głowice i na oszczelce było widac ze jest definitywnie walnieta, oddałem głowice do planowania i oczywiscie do sprawdzenia czy jest cała (tez była popekana miedzy zaworami) załozyłem nowa oszczelke potem głowice i po krótkim czase cały osprzet ,odpalam furaka i lipa dalej wali kompresje do wody okazało sie jednak ze głowica była walnieta załozyłem drugą i jest gitara. Szef powiedział mi ze miał kiedys taki przypadek ze blok był walniety


G R U P A L U B E L S K A

DjAdamski
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 49
Rejestracja: pt gru 09, 2005 00:39
Lokalizacja: Horyniec Zdrój
Kontakt:

Post autor: DjAdamski » sob wrz 16, 2006 10:42

no to teraz juz cos wiem, bo z tyłu za silnikiem idzie jakis wąż w ktorym ponoc idzie olej pod cisnieniem i chyba u mnie jest przeciek bo strasznie mi smierdzi taką spalenizną jak włącze nawiew, a jak otworze maske to wlasnie z tylu za turbem wali konkretnie ;/ i chyba trzeba waz wymieniac tylko skadtaki wytrzasnąć:/



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 162 gości