dawno mnie nie było na forum z powodu wyjazdu za granice, teraz wróciłem i nadal borykam się z problemem mojego auta, objawy wciąż prawie te same co na początku. wymieniłem sonde lambde i jest troszke lepiej bo silnik juz nie przerywa w czasie jazdy i jest mocniejszy. Nadal został problem gaśnięciem silnika i problemem odpalenia go ponownie... zauważyłem ostatnio że za każdym razem jak silnik jest zimny np po nocy to przy ruszaniu zadławi się raz i później juz jedzie normalnie, rano nie da się ruszyć płynnie. Druga sprawa to obroty. jak opisywałem wcześniej wkręcaja się same na 3 tys na biegu jałowym i przy dodaniu gazu zamiast iść do góry to spadają w dół (jak by odwrotna zasada działania pedału gazu) jak przetrzymam gaz lub dam do spodu to obroty spadną na zero i auto gaśnie a następnie nie chce odpalić.
aha zapomniałem dodać że przepustnica też juz była czyszczona.
macie jakieś sugestie, pomysły co mam z tym dziadostwem zrobić? co mu może dolegac?
1.6 akl gaśnie, problem z odpalaniem.
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Nowicjusz
- Posty: 1
- Rejestracja: czw wrz 10, 2009 17:10
- Lokalizacja: Zgierz
Re: 1.6 akl gaśnie, problem z odpalaniem.
Występują u mnie dokładnie te same objawy. Najzabawniejsze jest to, ze usterka nie dała o sobie wcześniej znać - najzwyklejsza eksploatacja - wysiadam wszystko gra, wsiadam auto nie zapala - postój ok 2h. Podczas próby odpalenia samochodu, pomimo bardzo długiego "kręcenia rozrusznikiem" nie zadziało się kompletnie nic. Tak jakby nie dostawał paliwa. Silnik zaczął się dziwnie trząść. Co ciekawe po kilku minutach kręcenia odpalił, po czym szybko zgasł. Później udało się nareszcie odpalić i przejechać ok 15 km, po czym auto w trakcie jazdy straciło moc (podczas podjeżdżania pod wzniesienie) i silnik zgasł. Kolejne kilka minut kręcenia rozrusznikiem (aż akumulator powoli się rozładowywał) - na szczęście się udało odpalić i dojechać do celu. Na postoju podniosłem maskę - unosił się dziwny zapach - coś na wzór spalenizny oleju i paliwa. Silnik 1,6 SR + LPG BRC SEQUENT FLY 135 tys km. Omawiane problemy pojawiły się podczas jazdy na PB.
Nie wiem czy ma to związek z problemem ale ok 4 tyg temu naprawiałem zatarte wycieraczki. Udało się wyciągnąć mechanizm bez demontażu podszybia (auto z 98 r. i podszybie stawiło skuteczny opór) i od tego momentu pojawiają się rożne dziwne problemy. Najpierw padł akumulator (wymieniony na nowy - diagnoza to padnięta cela - badanie czujnikiem więc jest to prawdopodobne), teraz problemu z uruchomieniem silnika. Być może jestem przewrażliwiony, ale doszukuję się zależności procesowych wcześniej z autem nie było najmniejszych problemów. W moim przypadku chyba spadek napięcia na aku nie wchodzi w grę gdyż ten jest 2 tygodniowy - ladowanie ok (sprawdzone miernikiem). Przepustnica czysta i zaadoptowana (serwis VW).
Czy ktoś rozwiązał już ten problem? Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.
Nie wiem czy ma to związek z problemem ale ok 4 tyg temu naprawiałem zatarte wycieraczki. Udało się wyciągnąć mechanizm bez demontażu podszybia (auto z 98 r. i podszybie stawiło skuteczny opór) i od tego momentu pojawiają się rożne dziwne problemy. Najpierw padł akumulator (wymieniony na nowy - diagnoza to padnięta cela - badanie czujnikiem więc jest to prawdopodobne), teraz problemu z uruchomieniem silnika. Być może jestem przewrażliwiony, ale doszukuję się zależności procesowych wcześniej z autem nie było najmniejszych problemów. W moim przypadku chyba spadek napięcia na aku nie wchodzi w grę gdyż ten jest 2 tygodniowy - ladowanie ok (sprawdzone miernikiem). Przepustnica czysta i zaadoptowana (serwis VW).
Czy ktoś rozwiązał już ten problem? Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.
nil sine magno labore dedit vitae mortalibus
1.6 akl gaśnie, problem z odpalaniem.
Skoro czuć zapach benzyny i oleju to prawdopodobnie nie pali na wszystkie cylindry. Wykręć świece i sprawdzaj czy jest na nich iskra. Po wyglądzie świec tez będziesz wiedział w jakiej kondyncji jest silnik. Może być tez i tak że podczas demontażu mechanizmu wycieraczek wypiąłeś/wyrwałeś/uszkodziłeś wiązkę idącą do sterownika silnika, który jest tam właśnie umiejscowiony. Jak możesz to podepnij autko pod kompa i sprawdź czy zapisały się jakies błędy w sterowniku silnika. Kłopoty z połaczeniem się kompa ze sterownikiem tez mogą wskazać przyczynę awarii.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości