Mk3 ściąga na lewo

[miś fazi]

nie ma tam zadnej spręzyny a patrzyłeś na łozysko w kolumnie to co masz w kielichu

[MAW68]

U mnie sprawa wyglądała podobnie. Ściągał w lewo, a kierownica stale ustawiała się na "11:55" Zmiana opon na zimowe niczego nie zmieniła. W końcu pojechałem do mechanika. Zmienił mi tuleje wahaczy i końcówkę lewego drążka kierowniczego. Później zrobiłem ustawienie zbieżności i kątów pochylenia kół. Na DOBRYM przyrządzie u DOBREGO diagnosty. Po tych zabiegach samochodzik jeździ niemal prawidłowo.
Piszę "niemal" bo ma denerwującą manierę ustawiania się kierownicy na "11:55" przy uruchamianiu silnika... Poza tym przy skręcaniu w prawo jest wyczuwalny pewien opór po przejściu środkowego położenia kierownicy. Przy powrocie w lewo nie ma takiego oporu. A swoją drogą to w moim Golfim mogę kręcić kierownicą jednym palcem... dziwne bo w innych Golfach jest wyczuwalny jednak pewien opór... Po prostu wyczuwa się, że coś tę kierownicę poza mną trzyma i kontroluje, a u mnie kręci się leciutko i już... a jak jest u Was?