No i psy. Wołałem ją na początku do garażu ale nie chciała, potem jak już zaczęło jeszcze lepiej padać to weszła do garażu XD
Jak się postara to idzie to w miarę oszczędnie (przynajmniej na kompie) ale i tak nie jest, źle bo przy jeździe w korkach, gdzie dzisiaj praktycznie pół godziny straciłem w mieście w korku, trochę autostrady przy dojazdach do pracy (przebieg 150km) wyszło mi spalanie 10/100.
Zobaczymy co pokaże na trasie Kraków - Sanok - Kraków ile uda mi się zejść
Fajnie się jeździ w tunelu aerodynamicznym ale 85km/h za ciężarówką trochę nudzi (szkoda, że nowe ciężarówki mają ogranicznik do 85 bo 90 jeszcze jakoś szło wytrzymać)
