Dzisiaj byłem na kanale zobaczyć zawieszenie od pewnej osoby. Zawieszenie to to zwykły Tuning Art, którego poznałem po charakterystycznych niebieskich sprężynach.
Zawieszenie jak to zawieszenie było całe ubrudzone z piasku i innego brudu, więc ciężko ocenić było czy jest w porządku(stwierdziłem, że nie wylewają, bo były suche). W poniedziałek będę miał okazje zobaczyć ściągnięte zawieszenie z samochodu, więc zapytam:
-na co zwracać uwagę przy oględzinach zawieszenia?
-czy warto pakować się w używane zawieszenie?
Zawieszenie podobno było już zamontowane w samochodzie, było zakupione około rok temu i ma przejechane jakieś 22tyś. kilometrów.
Sprzedający nie posiada żadnych dokumentów, gwarancji, kluczy (załatwiłbym od znajomego) i ogólnie nie ma pojęcie na temat zawieszeń(w sumie tak jak ja
).Nowe takie zawieszenie kosztuje ~700pln, a ja zamierzam je kupić za 150-200pln.
Czy warto się w to pakować, czy nie lepiej zainwestować i kupić nowe TA Technix'y?
Pozdrawiam i czekam na rozsądne odpowiedzi!
