zauważyłem ostatnio niepokojący objaw w układzie chłodzenia... podązając drogą diagnostyki problemów w moim JP wymieniłem czujnik temperatury silnika... decyja raczej słuszna bo stary czujnik był juz na wykonczeniu.....cały w osadzie.... wskażnik w desce reagował raczej leniwie na dane z czujnika.
i co nastąpiło... od czasu wymiany czujnika zauważyłem pokaźny wzrost temperatury... wskaźnik pokazuje prawie cały czas temp w okolicy 3/4 skali (na 3 kropce ) co zaczeło mnie niepokoić.. wczesniej stał dokładnie na srodku. zaznaczam ze jeżdze raczej spokojnie... a różnica jest znaczna.
zauważyłem też ze wentylator włącza sie tylko jak mu sioe podoba.... czyli raz tak....5 razy nie...
pytanie w związku z tym: Jaką macie temp silnika w swoich JP?? czy moje wskazania są poprawne czy raczej mam sie niepokoić....
co mogło nawalić??
czujnik nowy... wskażnik temp w 100% sprawny wentylator sprawny.
czy to termostat?? czy czujnik w chłodnicy zle operuje wentylatorem...
w sumie kiedys (oprócz dużych upałów) silnik sam potrafił utrzymać temp bez potrzeby załączania wentylatora... temperatura była stała...stabilna... wiec skłaniam sie ku termostatowi...

co sądzicie... prosze o rady...

[ Dodano: 09 Wrz 2006 11:12 ]
ps. ta forumowa szukajka jest do d*** :grr: wyszukuje tysiące postów nie tych co tzreba...