Wpadłem w dziurę w drodze - prace remontowe
Moderatorzy: jhosef, doggie, VIP
Wpadłem w dziurę w drodze - prace remontowe
Witam,
Opiszę sprawę krótko. Jadąc z przepisową prędkością wpadłem w niezabezpieczoną żadnym znakiem ostrzegawczym wyrwę w drodze zrobioną przez koparkę która pracowała nieopodal. Uszkodzeniu uległa miska olejowa.
Na miejsce została wezwana policja która zanotowała zdarzenie. Na miejsce został też wezwany jakiś przełożony firmy która w tym miejscu prowadziła roboty. Stwierdzono prawdopodobnie że dziura nie była odpowiednio oznakowana chociaż nie znam treści notatki.
Pech chciał że nie mam AC. Więc mój ubezpieczyciel mi nie pomoże w tej sprawie za bardzo. Udałem się do siedziby firmy robiącej remonty która odmówiła mi podania swojej nazwy ubezpieczalni. Więc w tym momencie zostaje mi chyba tylko powrót na policję i zgłoszenie tej sprawy.
Macie dla mnie jakieś rady itp? Czy szukać pomocy w inny miejscu? Urząd miasta nie zna ubezpieczyciela tej firmy. Mam nagrane zdjęcia bezpośrednio po zdarzeniu w którym widać niezabezpieczoną dziurę oraz film w którym widać jak pracownicy dopiero post factum ją zabezpieczają.
Opiszę sprawę krótko. Jadąc z przepisową prędkością wpadłem w niezabezpieczoną żadnym znakiem ostrzegawczym wyrwę w drodze zrobioną przez koparkę która pracowała nieopodal. Uszkodzeniu uległa miska olejowa.
Na miejsce została wezwana policja która zanotowała zdarzenie. Na miejsce został też wezwany jakiś przełożony firmy która w tym miejscu prowadziła roboty. Stwierdzono prawdopodobnie że dziura nie była odpowiednio oznakowana chociaż nie znam treści notatki.
Pech chciał że nie mam AC. Więc mój ubezpieczyciel mi nie pomoże w tej sprawie za bardzo. Udałem się do siedziby firmy robiącej remonty która odmówiła mi podania swojej nazwy ubezpieczalni. Więc w tym momencie zostaje mi chyba tylko powrót na policję i zgłoszenie tej sprawy.
Macie dla mnie jakieś rady itp? Czy szukać pomocy w inny miejscu? Urząd miasta nie zna ubezpieczyciela tej firmy. Mam nagrane zdjęcia bezpośrednio po zdarzeniu w którym widać niezabezpieczoną dziurę oraz film w którym widać jak pracownicy dopiero post factum ją zabezpieczają.
Golf MK3 by killah : viewtopic.php?p=3276083#3276083 - RIP
Passat B3 Daily Car by killah : viewtopic.php?f=91&t=558831 - SOLD
Passat B3 Daily Car by killah : viewtopic.php?f=91&t=558831 - SOLD
Wpadłem w dziurę w drodze - prace remontowe
Spróbuj znaleźć kto jest odpowiedzialny za drogę. Czy jest to GDDKiA czy urząd miasta każda droga jest ubezpieczona i zgłosić się do ubezpieczyciela tej drogi niech on ustali od kogo żądać kasy za odszkodowanie
Moje MOVIE http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=88&t=551426" onclick="window.open(this.href);return false;
Wpadłem w dziurę w drodze - prace remontowe
Zarządca drogi ubezpieczył zapewne drogę, ale zlecając wykonanie robót na danym odcinku, ten fragment będzie podlegał ubezpieczeniu wykonawcy robót. Ustalenie ubezpieczyciela możliwe będzie poprzez zarządcę drogi, a w ostateczności przez policję. Jak znam życie mundurowi uruchomią "spychologię" i będą odsyłać od Annasza do Kajfasza, ale jeśli się do tego przygotujesz, to będą musieli się za to zabrać. Idziesz do Komendy z pisemnym wnioskiem o ściganie i ukaranie sprawcy wykroczenia (zaniechanie zabezpieczenia przeszkody na drodze w trakcie wykonywania prac). We wniosku należy podać datę, miejsce (z podaniem nazw ulic i nr posesji) i czas, oraz opisać w miarę szczegółowo przebieg zdarzenia ( w tym kierunek ruchu i umiejscowienie ewentualnych znaków /ograniczenie prędkości, roboty/), jak również fakt, że wykonawca robót odmówił wskazania ubezpieczyciela. Resztę zrobi dzielnicowy... Trzeba jednak go "molestować" w kwestii ustalenia winnego, bądź odpowiedzialnego (ubezpieczyciela). Po ustaleniu pisemne zgłoszenie do ubezpieczyciela z podaniem nr sprawy prowadzonej przez policję, oraz opisem uszkodzeń w pojeździe. To powinno wystarczyć. Osobiście skorzystał bym z auta zastępczego (poszkodowanemu przysługuje). Można to załatwić umową użyczenia (pożyczyć auto kumpla na okres naprawy).
Kto pyta nie błądzi !!!
Kto pyta nie błądzi !!!
specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i odszkodowań powypadkowych
Wpadłem w dziurę w drodze - prace remontowe
@hak
A gdybym jutro otrzymał odpis z notatki policyjnej która dzisiaj została sporządzona i udał się do urzędu miasta bo prawdopodobnie oni są zarządcą tej małej drogi na której doszło do zdarzenia? Oczywiście jeśli w notatce nie zostanie napisane coś o przekroczeniu prędkości bo wtedy jestem ugotowany ale ona nie była duża ale kto wie co oni tam napisali!. Czy urząd miasta nie powinien wtedy przyjrzeć się sprawie i wyegzekwować od wykonawcy nazwy ubezpieczyciela? Czy to tak nie działa?
Żeby mieć potwierdzenie że wykonawca odmówił wskazania ubezpieczyciela to muszę wystosować do nich pismo z prośbą o podanie go. Wtedy jeśli odpowiedź będzie negatywna to mógłbym ich liścik mieć na podkładkę. Co masz na myśli poprzez skorzystanie z auta zastępczego? Dodatkowe koszty poniesione przeze mnie?
A gdybym jutro otrzymał odpis z notatki policyjnej która dzisiaj została sporządzona i udał się do urzędu miasta bo prawdopodobnie oni są zarządcą tej małej drogi na której doszło do zdarzenia? Oczywiście jeśli w notatce nie zostanie napisane coś o przekroczeniu prędkości bo wtedy jestem ugotowany ale ona nie była duża ale kto wie co oni tam napisali!. Czy urząd miasta nie powinien wtedy przyjrzeć się sprawie i wyegzekwować od wykonawcy nazwy ubezpieczyciela? Czy to tak nie działa?
Żeby mieć potwierdzenie że wykonawca odmówił wskazania ubezpieczyciela to muszę wystosować do nich pismo z prośbą o podanie go. Wtedy jeśli odpowiedź będzie negatywna to mógłbym ich liścik mieć na podkładkę. Co masz na myśli poprzez skorzystanie z auta zastępczego? Dodatkowe koszty poniesione przeze mnie?
Golf MK3 by killah : viewtopic.php?p=3276083#3276083 - RIP
Passat B3 Daily Car by killah : viewtopic.php?f=91&t=558831 - SOLD
Passat B3 Daily Car by killah : viewtopic.php?f=91&t=558831 - SOLD
Wpadłem w dziurę w drodze - prace remontowe
Obawiam się, że możesz nie dostać notatki policyjnej (często wydawane jest tylko zaświadczenie o prowadzonym postępowaniu, lub o zgłoszeniu zdarzenia). Składając wniosek o ściganie i ukaranie sprawcy wykroczenia, załatwiasz sobie wgląd do akt (strony postępowania mają takie prawo). Dlaczego z góry zakładasz, że napiszą coś o prędkości? Czyżby na miejscu ktoś mówił policjantom, że zap..łeś? Urząd miasta zapewne zna wykonawcę robót, ale jego ubezpieczyciela już niekoniecznie, a z kolei wykonawca może nie być ubezpieczony, albo może mieć w głębokim poważaniu prośby Urzędu Miasta. Dlatego zaangażowanie dzielnicowego pomoże ustalić ubezpieczyciela, lub jego brak. Auto zastępcze, to nie dodatkowe koszty, a raczej obligatoryjne. Skoro rozwaliłeś miskę i pewnie zawieszenie też, to nie jeździsz. Piszesz więc umowę użyczenia samochodu kolegi (nie przekraczaj jednak kwoty 999 zł - powyżej trzeba rozliczyć się ze skarbówką). Taka kwota będzie odpowiednia, na powiedzmy, dwa tygodnie. Potem ewentualnie pożyczasz samochód innego kolegi...
specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i odszkodowań powypadkowych
Wpadłem w dziurę w drodze - prace remontowe
Nie zapierdzielałem ale policjant na początku nie był co do tego przekonany ale potem zmienił zdanie jak zobaczył że jednak przy większej prędkości byłby większe straty. Ale nie wiem co oni tam napisali. Dzisiaj na komendzie powiedzieli że dostanę odpis jutro jak przyjdę tej notatki więc jak mniemam będzie w tym jej treść.
Auto może jeździć, miska jest pogięta ale jeszcze szczelna. Zaleceniem policjanta jednak bylo żeby autem już nie jeździć i bron boże nie próbować naprawiać przed rozwiązaniem sprawy.
Czyli jeśli chodzi o urząd miasta to nie mam tam czego szukać nawet? Sprawa zostanie tam zapomniana ?
Co do wypożyczenia to wtedy będę mógł się upominać o koszty z tym poniesione? Sęk w tym że w razie czego mam 2gie auto - oczywiście nie muszę się nim chwalić w razie czego heh.
Istnieją jakieś wzory wniosku o ukaranie sprawcy wykroczenia? Dorzucać do tego wniosku zdjęcia z miejsca wypadku? Mogę nawet dorzucić filmy..
Auto może jeździć, miska jest pogięta ale jeszcze szczelna. Zaleceniem policjanta jednak bylo żeby autem już nie jeździć i bron boże nie próbować naprawiać przed rozwiązaniem sprawy.
Czyli jeśli chodzi o urząd miasta to nie mam tam czego szukać nawet? Sprawa zostanie tam zapomniana ?
Co do wypożyczenia to wtedy będę mógł się upominać o koszty z tym poniesione? Sęk w tym że w razie czego mam 2gie auto - oczywiście nie muszę się nim chwalić w razie czego heh.
Istnieją jakieś wzory wniosku o ukaranie sprawcy wykroczenia? Dorzucać do tego wniosku zdjęcia z miejsca wypadku? Mogę nawet dorzucić filmy..
Golf MK3 by killah : viewtopic.php?p=3276083#3276083 - RIP
Passat B3 Daily Car by killah : viewtopic.php?f=91&t=558831 - SOLD
Passat B3 Daily Car by killah : viewtopic.php?f=91&t=558831 - SOLD
Wpadłem w dziurę w drodze - prace remontowe
Powinno to wyglądać tak:
Przychodzisz na komendę i mówisz, że chcesz złożyć wniosek o ściganie sprawcy wykroczenia. Dyżurny powinien pokierować Cię do dzielnicowego, a ten powinien sporządzić wniosek na podstawie tego, co mówisz. Lepiej jednak sam napisz zawiadomienie o popełnionym wykroczeniu, opisując po kolei fakty. Wtedy postawisz zarówno dyżurnego, jak i dzielnicowego "pod ścianą" i chcąc - nie chcąc, muszą przyjąć zawiadomienie, a następnie podjąć stosowne czynności.
Przychodzisz na komendę i mówisz, że chcesz złożyć wniosek o ściganie sprawcy wykroczenia. Dyżurny powinien pokierować Cię do dzielnicowego, a ten powinien sporządzić wniosek na podstawie tego, co mówisz. Lepiej jednak sam napisz zawiadomienie o popełnionym wykroczeniu, opisując po kolei fakty. Wtedy postawisz zarówno dyżurnego, jak i dzielnicowego "pod ścianą" i chcąc - nie chcąc, muszą przyjąć zawiadomienie, a następnie podjąć stosowne czynności.
Niekoniecznie, może się okazać, że przymuszą wykonawcę do wskazania ubezpieczyciela. Jeśli jednak wykonawca się nie ubezpieczył, to dzielnicowy będzie wiedział co zrobić - skieruje sprawę piętro wyżej, bo wartość szkody (wraz z kosztami auta zastępczego), przekroczy 450 zł, a wtedy to już jest przestępstwo zniszczenia mienia. Dla Ciebie i tak obojętnie, czy sprawę zakończy dzielnicowy, czy kryminalny. Istotne że muszą wyjaśnić okoliczności i wskazać sprawcę, od którego będziesz dochodził roszczeń (zwrotu poniesionych kosztów).killah pisze:Czyli jeśli chodzi o urząd miasta to nie mam tam czego szukać nawet?
Ja mam 5 samochodów, motor, dwa rowery, motolotnię i żaglówkę, a i tak mi się będzie należeć auto zastępcze.killah pisze:Co do wypożyczenia to wtedy będę mógł się upominać o koszty z tym poniesione? Sęk w tym że w razie czego mam 2gie auto
To są wnioski dowodowe, które strona (pokrzywdzony) ma prawo dołączyć do akt sprawy.killah pisze:Dorzucać do tego wniosku zdjęcia z miejsca wypadku? Mogę nawet dorzucić filmy..
specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i odszkodowań powypadkowych
Wpadłem w dziurę w drodze - prace remontowe
Ok
Wiem już jak m/w wygląda ten wniosek. Wątpliwości mam jednak do tego skąd na tym etapie od razu sprawa może zostać skierowana piętro wyżej. Skąd będą znane koszty uszkodzeń, koszty wypożyczenia samochodu zastępczego. Czy mam to napisać we wniosku o ściganie? Że orientacyjny koszt części jest taki i taki itp? czy tam tylko ogólnie opisać że w dniu tym i tym w miejscu takim i takim zdarzył się to i to w wyniku czego uszkodzeniu uległo to i to w związku z czym musiałem pożyczyc auto zastępcze od osoby tej i tej na okres jakiś za kwotę jakąś tam? Znam wykonawcę robót drogowych - podać go we wniosku rozumiem? Generalnie ja bym chciał tylko odzyskać tą miskę i wszystkie poniesione koszty w związku z zakupem nowek, oleju. filtra, uszczelki i robocizny - to jest koszt ok 450 zł właśnie.
Nie wiem czy miejsce w którym to się zdarzyło ma jakiegoś dzielnicowego ale ok - przy wniosku to bez znaczenia.
Jeśli chodzi o opcję urząd miasta to mówisz że może ona wypalić. W związku z tym sugerujesz najpierw załatwienie sprawy najpierw poprzez urząd czy udanie się od razu na komendę z wnioskiem? Jeśli urząd to wniosek czy podanie ma być też w stylu wniosku o ściganie?
Wiem już jak m/w wygląda ten wniosek. Wątpliwości mam jednak do tego skąd na tym etapie od razu sprawa może zostać skierowana piętro wyżej. Skąd będą znane koszty uszkodzeń, koszty wypożyczenia samochodu zastępczego. Czy mam to napisać we wniosku o ściganie? Że orientacyjny koszt części jest taki i taki itp? czy tam tylko ogólnie opisać że w dniu tym i tym w miejscu takim i takim zdarzył się to i to w wyniku czego uszkodzeniu uległo to i to w związku z czym musiałem pożyczyc auto zastępcze od osoby tej i tej na okres jakiś za kwotę jakąś tam? Znam wykonawcę robót drogowych - podać go we wniosku rozumiem? Generalnie ja bym chciał tylko odzyskać tą miskę i wszystkie poniesione koszty w związku z zakupem nowek, oleju. filtra, uszczelki i robocizny - to jest koszt ok 450 zł właśnie.
Nie wiem czy miejsce w którym to się zdarzyło ma jakiegoś dzielnicowego ale ok - przy wniosku to bez znaczenia.
Jeśli chodzi o opcję urząd miasta to mówisz że może ona wypalić. W związku z tym sugerujesz najpierw załatwienie sprawy najpierw poprzez urząd czy udanie się od razu na komendę z wnioskiem? Jeśli urząd to wniosek czy podanie ma być też w stylu wniosku o ściganie?
Golf MK3 by killah : viewtopic.php?p=3276083#3276083 - RIP
Passat B3 Daily Car by killah : viewtopic.php?f=91&t=558831 - SOLD
Passat B3 Daily Car by killah : viewtopic.php?f=91&t=558831 - SOLD
Wpadłem w dziurę w drodze - prace remontowe
Lepiej napisz. W urzędach też obowiązuje "spychologia", a na słowo pisane muszą odpowiedzieć pismem. Mogą też temat załatwić "od ręki". Co do policji, na etapie zgłoszenia (złożenia zawiadomienia), z pewnością trafi do dzielnicowego, ale jeśli koszty przekroczą 450 zł, wtedy sprawa zniszczenia mienia trafi do kryminalnych, a sprawę wykroczenia (zaniedbanie zabezpieczenia, czy oznakowania przeszkody na drodze) nadal będzie prowadził dzielnicowy.
Każdy dzielnicowy ma swój rewir. To nie tylko osiedla, ale i drogi na tym terenie. Spróbuj najpierw w Urzędzie Miasta, potem uderz do wykonawcy - może wypłaci szkodę, bez łażenia po komendach i zgłaszania szkody do ubezpieczyciela (jeśli zadowala Cię 450 zł). Jeśli wykonawca robót okaże się olewatorem, wtedy najlepsza będzie opcja z dzielnicowym.killah pisze:Nie wiem czy miejsce w którym to się zdarzyło ma jakiegoś dzielnicowego
specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i odszkodowań powypadkowych
Wpadłem w dziurę w drodze - prace remontowe
Ok,
W takim razie tylko jeszcze pytanie w którym miejscu podaje się informację na temat kosztów naprawy? Przecież wyceną ewentualną zajmuje się kosztorysant przysyłany przez ubezpieczyciela. ja mogę organoleptycznie stwierdzić że zniszczeniu uległo to i owo lub zatrudnić własnego kosztorysanta co w przypadku takiej szkody mija się z celem.
Wykonawca to raczej odpada. Do nich mogę jedynie napisać pisemko co by mi podali ubezpieczyciela na co zapewne odpiszą że tego nie zrobią. Bo przecież tam byłem i woli do rozwiązania sprawy nie ma.
W takim razie tylko jeszcze pytanie w którym miejscu podaje się informację na temat kosztów naprawy? Przecież wyceną ewentualną zajmuje się kosztorysant przysyłany przez ubezpieczyciela. ja mogę organoleptycznie stwierdzić że zniszczeniu uległo to i owo lub zatrudnić własnego kosztorysanta co w przypadku takiej szkody mija się z celem.
Wykonawca to raczej odpada. Do nich mogę jedynie napisać pisemko co by mi podali ubezpieczyciela na co zapewne odpiszą że tego nie zrobią. Bo przecież tam byłem i woli do rozwiązania sprawy nie ma.
Golf MK3 by killah : viewtopic.php?p=3276083#3276083 - RIP
Passat B3 Daily Car by killah : viewtopic.php?f=91&t=558831 - SOLD
Passat B3 Daily Car by killah : viewtopic.php?f=91&t=558831 - SOLD
Wpadłem w dziurę w drodze - prace remontowe
Przecież już sam określiłeś swoje straty
To jest Twoja wycena! Rzeczoznawca istotnie będzie potrzebny, w momencie zgłoszenia szkody do ubezpieczyciela wykonawcy robót (wtedy oni przyślą fachowca, choć przy niewielkich szkodach można to załatwić bez udziału rzeczoznawcy /wysyłasz fotki uszkodzeń i określasz koszt naprawy/).killah pisze: ja bym chciał tylko odzyskać tą miskę i wszystkie poniesione koszty w związku z zakupem nowek, oleju. filtra, uszczelki i robocizny - to jest koszt ok 450 zł właśnie.
Nic bardziej mylnego! Jak podejdziesz do pierwszego z brzegu faceta i zaskoczysz go tekstem "dawaj portfel", to albo Cię wyśmieje, albo walnie w mordę, albo ucieknie. Ale jak zrobisz to samo i wyciągniesz z kieszeni gnata, to facet zmieni zdanie. Tym gnatem jest tu zawiadomienie o wykroczeniu (zaniechanie zabezpieczenia/oznakowania przeszkody na drodze) i wniosek o ściganie (jest on równoznaczny z żądaniem naprawienia szkody).killah pisze: Wykonawca to raczej odpada. Do nich mogę jedynie napisać pisemko co by mi podali ubezpieczyciela na co zapewne odpiszą że tego nie zrobią. Bo przecież tam byłem i woli do rozwiązania sprawy nie ma.
specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i odszkodowań powypadkowych
Wpadłem w dziurę w drodze - prace remontowe
ok,
Dzięki za wszystkie informacje. Jak tylko otrzymam notatkę z policji zgłoszę zawiadomienie to zgłaszam sprawę jako wniosek o odszkodowanie do urzędu miasta.
Telefonicznie powiedziano mi żeby dołączyć do sprawy wszystkie dowody w tym mapkę gdzie się dane uszkodzenie stało itp.
Opiszę zaistniałą sytuację, spiszę ceny i zobaczymy co odpiszą.
Dzięki za wszystkie informacje. Jak tylko otrzymam notatkę z policji zgłoszę zawiadomienie to zgłaszam sprawę jako wniosek o odszkodowanie do urzędu miasta.
Telefonicznie powiedziano mi żeby dołączyć do sprawy wszystkie dowody w tym mapkę gdzie się dane uszkodzenie stało itp.
Opiszę zaistniałą sytuację, spiszę ceny i zobaczymy co odpiszą.
Golf MK3 by killah : viewtopic.php?p=3276083#3276083 - RIP
Passat B3 Daily Car by killah : viewtopic.php?f=91&t=558831 - SOLD
Passat B3 Daily Car by killah : viewtopic.php?f=91&t=558831 - SOLD
Wpadłem w dziurę w drodze - prace remontowe
Cześć,
Wracam do tematu ponieważ mam już notkę policyjną w łapkach przed sobą.
1) nie ma nic o nadmiernej prędkości czy innych bzdur - ok
2) policjanci w notce podali mi w załączniku ubezpieczyciela firmy która prowadziła w tym miejscu remonty drogowe
3) napisane jest że uszkodzona jest miska olejowa
Pytania:
ad 2) skoro znam ubezpieczyciela to może urząd miasta ani policja nie będą już konieczne? Mam już bezpośrednio dzwonić do warty i informować o danym zdarzeniu?
ad 3) skoro po fakcie wyszło że jeszcze uszkodzone są wahacze a ciśnienie oleju kuleje to mam to Warcie też powiedzieć? Czy mogę teraz tylko na miskę olejową się powoływać bo w notce policyjnej tylko o niej mowa?
Czy ksero notki będę musiał przesyłać do warty czy oni się tym wszystkim sami zajmą?
Wracam do tematu ponieważ mam już notkę policyjną w łapkach przed sobą.
1) nie ma nic o nadmiernej prędkości czy innych bzdur - ok
2) policjanci w notce podali mi w załączniku ubezpieczyciela firmy która prowadziła w tym miejscu remonty drogowe
3) napisane jest że uszkodzona jest miska olejowa
Pytania:
ad 2) skoro znam ubezpieczyciela to może urząd miasta ani policja nie będą już konieczne? Mam już bezpośrednio dzwonić do warty i informować o danym zdarzeniu?
ad 3) skoro po fakcie wyszło że jeszcze uszkodzone są wahacze a ciśnienie oleju kuleje to mam to Warcie też powiedzieć? Czy mogę teraz tylko na miskę olejową się powoływać bo w notce policyjnej tylko o niej mowa?
Czy ksero notki będę musiał przesyłać do warty czy oni się tym wszystkim sami zajmą?
Golf MK3 by killah : viewtopic.php?p=3276083#3276083 - RIP
Passat B3 Daily Car by killah : viewtopic.php?f=91&t=558831 - SOLD
Passat B3 Daily Car by killah : viewtopic.php?f=91&t=558831 - SOLD
Wpadłem w dziurę w drodze - prace remontowe
po zgłoszeniu do warty powinien przyjechać ich rzeczoznawca i określić co zostało uszkodzone, bo przecież nie wszystkie uszkodzenia są od razu widoczne.
Moje MOVIE http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=88&t=551426" onclick="window.open(this.href);return false;
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość