[Passat 2E 2.0] problem z zaworami

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

darek i jadzka
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 136
Rejestracja: pt lis 04, 2005 21:24
Lokalizacja: jadowniki

Post autor: darek i jadzka » śr wrz 06, 2006 20:52

narazie wielkie dzieki zobaczymy co bedzie dalej z moim passacikiem.......mam nadzieje ze wszystko w porzadku.
pozdrawiam



Awatar użytkownika
homsky
VW Baron
VW Baron
Posty: 3307
Rejestracja: pt lis 11, 2005 20:03
Lokalizacja: Nowa Ruda

Post autor: homsky » śr wrz 06, 2006 20:55

darek i jadzka,dzieki za punkcik, ale chyba dla Paweł Marek, tez cos sie nalezy od Ciebie. :bigok:


[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/20938][img]http://www.motostat.pl/user_images/20938/icon5.png[/img][/url]

darek i jadzka
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 136
Rejestracja: pt lis 04, 2005 21:24
Lokalizacja: jadowniki

Post autor: darek i jadzka » śr wrz 06, 2006 20:58

no wlasnie jak jest z ta korektom zaplonu???????ale wydaje mi sie ze i ten czujnik ma swoje granice ile moze wyregulowac........Ja nie jestem do konca pewiem czy to ten zaplon.....poprostu nie wiem.....wiem jedno ze nic nie bylo grzebane i zaczol klepac wiec moze sie i sam naprawil :bajer:



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » śr wrz 06, 2006 21:25

homsky pisze:A tak na marginesie, jesli przestawienie zapłonu (opuźnienie) pomogło , to troche i tak dziwna sprawa - bo z tego wynika że jednak czujnik spalania stukowego nie potrafił skorygować za wczesnego zapłonu, albo jest inna opccja,: zapłon musi byc ustawiony poprawnie na stroboskopie , a czujnik wprowadza tylko niewielkie korekty jesli wyczuje detonacje, gdy zapłon bedzie za bardzo przyspieszony (przez złe ustawienie) to czujnik nie bedzie juz w stanie skorygowac go bo ma parwdopodobnie zbyt małą mozliwośc korekcji zapłonu - dobrze to wydedukowałem Paweł Marek, ????????? Czy jednak wytłumaczenie jest jeszcze inne ?????
Czujnik działa tak że w momencie wystąpienie spalania stukowego opóźnia zapłon o 4 stopnie. Jeśli stuki nie ustąpią to o kolejne 4 stopnie, ale nie wiem ile razy ten cykl maksymalnie może się powtarzać. Jeśli wreszcie ustąpiło spalanie stukowe to zapłon jest ponownie powoli przyśpieszany aż do jego wystąpienia, i cykl się powtarza. Teraz weźmy sytuację na wolnych obrotach. Taką jak była w GTI żony. Zapłon był na ok. -23 stopnie. Ale mimo to na jałowym biegu spalanie stukowe nie występowało, więc sterownik nie wiedział że powinien zapłon opóźnić. I to pewnie było powodem nierównych obrotów na biegu jałowym. Z kolei po dodaniu gazu spalanie stukowe sie pojawiało, czujnik działał i przywracał wszystko do normy na obciążonym silniku.
Tak że w sumie podejrzewam, że czujnik w przypadku z tego tematu w ogóle nie działa i stąd pojawia sie dzwonienie, a opóźnienie zapłonu zmineijszyło ten błąd. Ale szukałbym używki albo możliwości podmiany od kogoś, żeby nie wywalać od razu bez pewności 2 i pół stówy. Poza tym tą usterkę dobrze wykaże VAG. Więc najpierw diagnoza, potem leczenie.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

darek i jadzka
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 136
Rejestracja: pt lis 04, 2005 21:24
Lokalizacja: jadowniki

Post autor: darek i jadzka » śr wrz 06, 2006 21:39

Narazie ustawie w warsztacie zaplon aby byc spokojny gdyz troszku pokrecilem sobie aparatem,a powoli juz bede sie rozgladal az tym czujnikiem......boje sie tylko zeby nie kupic nastepnego uwalonego czujnika ....



Awatar użytkownika
homsky
VW Baron
VW Baron
Posty: 3307
Rejestracja: pt lis 11, 2005 20:03
Lokalizacja: Nowa Ruda

Post autor: homsky » śr wrz 06, 2006 21:56

Paweł Marek, włąsnie o czyms takim myslałem. :bigok: W przypadku darek i jadzka, opuźnienie zapłonu przyniosło porządany skutek czyli nie wsytepuje detonacja, ale nie zmienia to faktu że czujnik nie działa skoro sam nie dokonał potrzebnych korekcji.
W sumie samo poprawne ustawienie zapłonu powinno załatwic problemy darek i jadzka, a to że czujnik nie działa to w sumie nie jest juz tak wielki kłopot , w wielu silnikach nie ma takiego czujnika i tez nie ma problemu z eksploatacja silnika, silniki z tymi czujnikami sa o tyle lepsze że jesli trafi sie kiepskie paliwo to same potrafią dostosować zapłon to warunków, w tradycyjnym silniku juz nie ma takiej mozliwwości i czesto wystepuje detonacja przy zalanym do baku szmelcu. No ale przeciez każdy z nas stara sie przecież sprawdzone paliwo na sprawdzonej stacji , a takie przypadki jak wczesniej zdażają sie ale na szczeście żadko.


[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/20938][img]http://www.motostat.pl/user_images/20938/icon5.png[/img][/url]

Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » śr wrz 06, 2006 22:18

Tylko jest jedna rzecz. W przypadku wtrysku z czujnikiem sterownik cyklicznie przyśpiesza zapłon aż do wystąpienia spalania stukowego, potem opóźnia. Więc jego awaria zakłóca całe działanie układu, a licho wie czy akurat powoduje przejście w tryb awaryjny żeby zabezpieczyć silnik przed skutkami, czy jak u Darka i jadzki kończy sie to dzwonieniem.
A w Monowtryskach przyspieszenie jest wg jakiejś tam mapy ustalone, tak żeby z marginesem bezpiezeństwa na wypadek gorszego paliwa do stuków nie dochodziło.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

darek i jadzka
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 136
Rejestracja: pt lis 04, 2005 21:24
Lokalizacja: jadowniki

Post autor: darek i jadzka » czw wrz 14, 2006 20:32

bylem z tym zaplonem i gosciu mechanik mi ustawil(zaufany mechanik)przestawil gdzie ok cm w kierunku obrotu zegara i ma byc dobrze , jak narazie nie slychac stukania ale jest inny problem????????????moje autko fatalnie chodzi , jest przymulone z wolnych obrotow nie chce isc, jak mu przycisne to sie zbierze ale ale przy wyzszych obrotach>>>>>>>>>>>>>>dlaczego czy to tak ma byc????????????aha jak byl zimny to nie chcial jechac



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » czw wrz 14, 2006 20:45

Twój zaufany mechanik po prostu straszliwie i na oko opóźnił zapłon. Sluchaj zrób to porządnie. Przecież wszystko już wyjaśnione jak i co. Szkoda silnika. 2E co prawda wiele wytrzyma, ale na takim ustawieniu jak teraz masz słabe auto a palił będzie sporo więcej. Stroboskopy z diody marne bo marne są po 20 złotych na allegro. Ja sobie kupiłem i nawet to nieźle działa, tyle że daje za dlugi błysk tak że znak się na jakieś 3 mm rozmywa. Mając taki stroboskop ustawisz na wolnych obrotach wyprzedzenie jak należy, ocenisz też z grubsza czy ECU przyśpiesza zapłon przy wzroscie obrotów. Potem załatwiasz sprawę z czujnikiem spalania stukowego jak wyżej pisaliśmy. I jesteś na 90 procent "w domu"


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

darek i jadzka
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 136
Rejestracja: pt lis 04, 2005 21:24
Lokalizacja: jadowniki

Post autor: darek i jadzka » czw wrz 14, 2006 21:01

tylko wiesz co ten mechanik ustawial na lampe i wydaje mi sie ze dobrze ale moge sie mylic..........a co do stroboskopow to jest cos takiego do kupienia na alegro a jak to szukac,jak to sie zwie??????a co do silnika to teraz chodzi jakby mial z 80PS,ale jak mu przycisne to sie buja najgorzej z wolnych obrotow.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » czw wrz 14, 2006 21:16

darek i jadzka pisze:tylko wiesz co ten mechanik ustawial na lampe

no to teraz pytanie czy zrobił to właściwie. Bo coś jest nie tak nadal skoro silnik słaby.

Ja sobie kupiłem coś takiego. Widzę że ociupinkę podrożało. Jestem szczerze zdziwiony że nawet działa. Tylko trzeba zrobić ekran na tej antence tak żeby tylko koniec jej który zblizasz do kabla WN pierwszego cylindra był odkryty, bo inaczej jest zbyt czuła i łapie impulsy ze wszystkich kabli nawet z 20 cm. Ekran wziąłem z kawałka kabla od anteny telewizyjnej. Nasuwasz go na antenkę i łaczysz z kablem masowym zasilającym urządzonko.
http://www.allegro.pl/item126220578_min ... aplon.html

[ Dodano: Czw Wrz 14, 2006 9:18 pm ]
i czy robił to na wolnych obrotach? Bo w 2E ustawia sie tylko na wolnych


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

darek i jadzka
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 136
Rejestracja: pt lis 04, 2005 21:24
Lokalizacja: jadowniki

Post autor: darek i jadzka » czw wrz 14, 2006 21:45

nad tym urzadzenie to sie powarznie zastanowie,a jeszcze co to nie wiem czy moze to byc przyczyna ale jest problrm z tlumnikiem.Po kupnie autka wymienilem sobie tlumnik na sportowy a stary dalem kumplowi(widac bylo ze ten tlumnik jest robiony przez kogos w garazu)koles chcial sobie zrobic przelotowy wiec go rozcial a w srodku on byl pelny czegos a na dodatek wlot i wylot byl zaklepany na szynie kolejowej ogolnie to zero przelotu.Wydaje mi sie ze to nie jest dobrze??????Kiedys polozylem sie aby zobaczyc na podloge w moim autku i zauwazulem ze srodkowy jest tak samo robiony a co gorsza boje sie ze w ten sam sposub i moje autko chodzi caly czas na zatkanym wydechu..............co o tym sadzisz Pawel Marek???????????????????????pozdrawiam



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » czw wrz 14, 2006 21:54

No kurczę no to jak można mieć zaklepany tłumik. Jeśli faktycznie średnica wydechu jest zmniejszona to nie może dobrze chodzić. Toż wszyscy dążą do zmniejszania oporow tłumika a ty masz zdławiony? To jakiś nonsens.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

darek i jadzka
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 136
Rejestracja: pt lis 04, 2005 21:24
Lokalizacja: jadowniki

Post autor: darek i jadzka » czw wrz 14, 2006 22:05

dokladnie jakis debil chcial wyciszyc silnik ale nie pomyslal jakim kosztem?????doslownie wlot i wylot byl zaklepany prawie na szczelnie i dodatkowa wypchany na pelno czyms jak sznurek azbestowy.Koles jak wyciagnal to uzbieralo sie wiadro badziewia.A blache to chyba zastosowal z lodzi podwodnej , ale wczesniejszy wlasciciel mial juz dobrze po szezdziesiadce wiec nie ma sie co dziwic jakie pomysly maja starsi ludzie.A co mozesz powiedziec na cos takiego jak;ze wywale srodkowy tlumnik a ostatni jest KM przelotowy?czy bedzie glosno chodzil?????????????a jaka cena takiego orginalnego srodkowewgo do VW??????????



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 569 gości