Jaki olej?

[lwlw]

U siebie zalałem znowu lotosa 10w40 zrobiwszy na poprzednim 12400 km. Tak "na ucho" nic złego się nie działo do końca, no na zimnym chwilę klepało od początku. Przy okazji zmieniłem czujnik temp. oleju w misce, bo miałem zepsuty i będę się przyglądał temp. jak olej pojeździ przynajmniej z kilka tys.
Teraz na świeżym przy 100-110 km/h w trasie mam temp. wody 97, oleju 95, a jak przyspieszyłem i pojechałem parę km tak 130-140 to olej miał 99 stopni, zwolniłem - ostygł trochę z powrotem. Pewnie przy 150 w trasie jeszcze temp. by rosła, ciekawe do ilu by doszła. Tylko ja walcząc z wolnym nagrzewaniem włożyłem w grudniu termostat na 92 stopnie, na lato chyba wrócę do 87.
Szkoda, że nie mam temp. oleju na wyświetlaczu. Może ktoś wie czy dałoby się to jakoś zrobić? Chciałbym mieć stały monitoring temp. oleju.
W misce temp. oleju jest chyba trochę niższa? Jaka to może być różnica?

[jhosef]

Ja mogę coś powiedzieć o ostatnim zalanym oleju: Shell Helix Ultra Extra 5W30.
Po raz pierwszy mam jakiekolwiek ubytek na miarce po przejechaniu około 12 tysięcy. Ubyło ze 3 setki.

Na żadnym poprzednim nie miałem zauważalnych zmian poziomu oleju w silniku.

[Piasek]

Kumpel miał podobnie tyle ze na 15W-40.
Ganiał na Mobilu, akurat brakło, wziął Helixa, po 5 czy 6 tys km z max do min zleciało
Jakiś... bardziej płuczący czy co...
Następna zmiana - wrócił do Mobila, oleju stan od wymiany do wymiany co 10 tyś km.

[jhosef]

Właśnie też się nad tym zastanawiam. Przejdę na coś innego za niedługo i zobaczę.
Dotychczas miałem Motul, Castrol SLX, Edge, Mobil ESP, Liqiu Molly i inne płynne złota. Wszystkie 5W30 507.00 Jak wlewałem tak zlewałem.
Po raz pierwszy mam ubytek. A silniczek jest na pewno suchutki, turbo suchutkie - aż mnie Pan pochwalił w sobotę na przeglądzie przy 230 kkm.

[Piasek]

aż mnie Pan pochwalił w sobotę na przeglądzie przy 230 kkm.

na kolanku posadził, po główce pogłaskał

[jhosef]

No oczywiście, że tak
Niestety w polskich realiach diesel po licznikowych 200 leje gdzie może.

[nitrox89]

Pacjent mk2, silnik 1V (1,6TD, 60KM).
Bierze od wymiany do wymiany jakiś litr oleju, co myślicie o przejściu z 15w40 na 10w40? Obecnie jest zalany Lotosem, ewentualne przejście na ELFa Competition. Turbo suche, bez luzów.
Luźne zapytanie, także prosze bez spin

[Piasek]

Niestety w polskich realiach diesel po licznikowych 200 leje gdzie może.

moje caddy`laki ALH są w sumie suche.
Paprze się niestety z okolic EGR - raz na pół roku myję i jest ok no i z odm które w obydwu są odpięte i puszczone swobodnie pod silnik.
Na upartego można by nowy separator zafundować ale po co skoro oleju wypluje może 2 setki od wymiany do wymiany a wymiana tego parę stów zapewne...
Uszczelniacze wałka rozrządu i wału zmieniałem - sucho było pomimo pół bańki nakręconych km i ch... wie ile motogodzin.

Poprzedni AHU notorycznie lał z pod pokrywy zaworów pomimo już nawet klejenia na DIRKO

co myślicie o przejściu z 15w40 na 10w40?

umarłemu kadzidło ??

Luźne zapytanie,

lej tańszy i częściej zmieniaj.

[lwlw]

A ja bym zalał mu lotosa 10w40, bo zaszkodzić nie powinien, droższy jest tyle co i nic, a zawsze trochę lepszy powinien być.

[-V.A.G-]

lotos 10w40 4l koszt 62zł to tanio

[nitrox89]

lotos 10w40 4l koszt 62zł to tanio

No właśnie po tyle mam ELFa, lotos 10w40 51zł
Spróbować można zalać, gorzej jak sie zacznie gnojarz pocić. No nic, zdania podzielone, także właściciel podejmie decyzje
Jak już bedzie lany 15w40 to raczej GM, na Lotosie coś hydraulika klepie po odpaleniu.
Jeszcze Shella moge mieć w dobrej kasie, bo reszta to już raczej drogo wychodzi.

umarłemu kadzidło ??

Do końca nie wiadomo czemu bierze, ale w aucie za 1000 pare zł to raczej szukać się nikomu nie chce.

[-V.A.G-]

elf to total podobno są ok ,wiec lej to co chcesz. jaki bys nie nalał do 1.6d to bedzie złoto dla tego silnika

[lwlw]

No właśnie po tyle mam ELFa, lotos 10w40 51zł

Coś podejrzanie niskie te ceny...

[-V.A.G-]

lwlw, ja jak dla siebie bym kupowal to 5w40 lotos-a mam za 60zl wiec ceny normalne