[MK2] wywaznik na prawej osi
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- krzysrys
- Mały gagatek
- Posty: 50
- Rejestracja: pn wrz 27, 2004 22:51
- Lokalizacja: Żegiestów k/Krynicy Górskiej
- Kontakt:
[MK2] wywaznik na prawej osi
witam i prosze o informacje.
mam taki problem : w moim golfiku zepsul sie wywaznik na prawej osi, takia jak by gumowa tulejka na osi, strasznie ja bylo slychac jak jezdzilem, na razie ja przymocowalem a raczej przez przypadek mi sie troche zablokowala a czeka mnie dosc dluga trasa (1300 km) po autostradach , i nie wiem czy nie bylo by bezpieczniej wzciac ten odwaznik i dojechac do polski bez.
A moze to jest wogole nie potrzebne i bez tez mozna jezdzic, tylko czy przy szybszej jezdzie nic sie nie bedie dzialo.
prosze o pomoc ,
pozdrawiam
krzysrys
mam taki problem : w moim golfiku zepsul sie wywaznik na prawej osi, takia jak by gumowa tulejka na osi, strasznie ja bylo slychac jak jezdzilem, na razie ja przymocowalem a raczej przez przypadek mi sie troche zablokowala a czeka mnie dosc dluga trasa (1300 km) po autostradach , i nie wiem czy nie bylo by bezpieczniej wzciac ten odwaznik i dojechac do polski bez.
A moze to jest wogole nie potrzebne i bez tez mozna jezdzic, tylko czy przy szybszej jezdzie nic sie nie bedie dzialo.
prosze o pomoc ,
pozdrawiam
krzysrys
____________
- krzysiek77
- Ma gadane
- Posty: 175
- Rejestracja: ndz mar 19, 2006 19:03
- Lokalizacja: Wrocław
- krzysrys
- Mały gagatek
- Posty: 50
- Rejestracja: pn wrz 27, 2004 22:51
- Lokalizacja: Żegiestów k/Krynicy Górskiej
- Kontakt:
greg pisze:jesli jest uszkodzony czyli sobie chodzi po całej półosi to lepiej jak go zdjąć niż jeździć z luźnym
tak ale nic sie nie bedzie dzialo przy wiekszych predkosciach, znaczy kolo 130 - 150 km/h i przy wiekszym niz normalnie obciazeniu ??
i greg na rysunku widze ze tam jest taki trojkatny, u mnie w aucie jest okragly ten odwaznik i nie mam mozliwosci zdjac go bez przecinania ??
Ostatnio zmieniony pn wrz 04, 2006 19:21 przez krzysrys, łącznie zmieniany 1 raz.
____________
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Bo prawa półoś lżejsza, żeby żrównoważyć. Mnie też się toto rozpadło, ale inaczej wygląda trochę. Metalowe dwa pierścienie a w środku guma, ale zaczęło się przesuwqać w całości po osi, nie tak jak na tych fotkach Wziąłem zrobiłem dwa kliny z aluminium po jednym z dwóch stron wbiłem między półoś a ciężarek i gra.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 260 gości