zabrałem się za felgi od bmw

jeśli chodzi o papierkowe zabawy to wyszły jak zawsze dobrze. gdy zabrałem się za polerkę bawełną to im więcej się bawiłem tym było gorzej. cały rant zalał się mlekiem i za cholerę nie idzie tego wykończyć na lustro. tam gdzie był doskonały dostęp wyszło za młgłą a we wnękach rant zalał się mlekiem. pierwszy raz trafiłem na takie ch... alu zawsze po bawełnie było lusterko a pasta pogłębiała lustro.
kilka pytań:
1)czym to wykończyć/poprawić???
2)czy może być to wina stopu???
3)co myślićie o polerowaniu na mokro papierami gr3000 do 5000???