1.9 115KM stuka i dymi na zimnym silniku

[Detektor]

i tego gdybania,wniosek moim zdaniem jest prosty,widać róznicę ciśnienia i nie wiem zbytnio co ma do tego wtrysk??

przecież tu nikt nie gdyba, już kolegę uświadomiliśmy że to nie jest wina wtrysku ,więc nie musisz powielać naszych
informacji.

Co do próby olejowej też bym sobie podarował,głowica out i po problemie,dawno juz był bys po naprawie

a dla czego miałby sobie podarować skoro próba olejowa ukierunkowałaby na konkretną naprawę, po takiej próbie mielibyśmy jasność czy jest to wina np.pierścieni czy może korby.

Tak na marginesie ciekaw jestem co to za mechanik który widzi taki pomiar cisnien i stwierdza uszkodzony wtrysk

A to ,że mechanik ma zryty łeb i nie powinien tytułować się w ogóle mechanikiem to już wiadomo a co do tej kwestii to też mówiliśmy koledze żeby nie słuchał głupot tego pseudomechanika a najlepiej by zrobił gdyby w ogóle zmienił warsztat i naprawiał auto u kogo innego.

[Iwan166]

Dzisiaj dzwoniłem do mechanika, rozebrał co rozebrał i wyszło ze wszystkie szklanki są uszkodzone, do tego przytarte panewki, tak jakby nie bylo oleju z góry... i teraz kto jest za to winny ? bo chyba raczej nie mozliwe ze raptem tak sie stało, na dodatek po robieniu głowicy... czy poprzedni mechanik coś źle złozył czy zle zrobili głowice ?

[Detektor]

i teraz kto jest za to winny ? bo chyba raczej nie mozliwe ze raptem tak sie stało, na dodatek po robieniu głowicy...

Teoretycznie jest to możliwe, no i praktycznie również.

czy poprzedni mechanik coś źle złozył czy zle zrobili głowice ?

Tylko co można żle złożyć żeby wyszły takie kwiatki ? Ja to widzę tak. Albo ten poprzedni mechanik nie przyłożył się
do swojej pracy i nie zrobił głowicy od podstaw i poomijał pewne rzeczy (sensu po łebkach i z grubsza) albo Ty
jeździłeś ze zbyt niskim stanem oleju przez co poprzycierały się panewki i szklanki dostały po uszach bo nie było
smarowania odpowiedniego i temperatura oraz tarcie zrobiły swoje. Ja widzę tylko te dwie opcje, więc jeżeli jesteś
pewien że to nie Ty dałeś ciała i jesteś przekonany na 100%, że sprawdzasz stan oleju regularnie i nie ma mowy o zbyt
niskim stanie oleju w twoim aucie to ja bym leciał z reklamacją do tego gościa.

[Michał_1977]

A może ten mechanik (ten co to robi teraz) ma po prostu za dużo części do sprzedania?
Przecież już sugerował uszkodzoną pompkę,tak? Kto wie,czy za chwilę nie wyskoczy z propozycją sprzedania głowicy,wałka i szklanek-ogólnie-kompletu
Warto temu się przyglądnąć dokładnie pod tym kątem i sprawdzić,czy głowica jeszcze jest na aucie,a jeśli jest,to przyjrzeć się jej dokładnie,bo jak dojdzie do zdjęcia,to za chwilę może inna będzie leżeć na stole...

[Iwan166]

Dopiero w sobotę będę mógł się zorientować co i jak z głowicą i jak to wygląda.. zakładając ze ma racje i uszkodzone są te szklanki, to wnioskując po wypowiedzi Detektor to raczej ciężko mi będzie komukolwiek coś udowodnić, szkoda tylko ze po ostatniej naprawie zrobiłem niecałe 2tys km i znowu muszę ładować kasę... teraz pytanie jakie szklanki, gdzie i za ile ? do tego panewki też wymieniać ? bo niby da się jeszcze na nich jeździć.

[Detektor]

A może ten mechanik (ten co to robi teraz) ma po prostu za dużo części do sprzedania?
Przecież już sugerował uszkodzoną pompkę,tak? Kto wie,czy za chwilę nie wyskoczy z propozycją sprzedania głowicy,wałka i szklanek-ogólnie-kompletu

O tym kurde nie pomyślałem a przecież też jest możliwe.

zakładając ze ma racje i uszkodzone są te szklanki, to wnioskując po wypowiedzi Detektor to raczej ciężko mi będzie komukolwiek coś udowodnić, szkoda tylko ze po ostatniej naprawie zrobiłem niecałe 2tys km i znowu muszę ładować kasę

no i właśnie dlatego uważam ,że sprawa jest bardzo łatwo do udowodnienia bo skoro po naprawie głowicy zrobiłeś powiedzmy
nawet te 2tyś.km. to masz gościa w garści i nie będzie miał nic na swoje usprawiedliwienie. Tak na chłopski rozum, żaden mechanik
nie może mieć nic na swoje usprawiedliwienie w takiej sytuacji bo niby jakim cudem w świeżo wyremontowanej głowicy po przebiegu 2tyś.km. mogą się powycierać panewki i szlag trafić szklanki. Po prostu ten mechanik musiał to wszystko widzieć i z jakiegoś powodu (zapewne chęć zarobienia szybkich i łatwych pieniążków) nie wymienił tych elementów a Ciebie podliczył za cały kompletny remont głowicy. No chyba ,że Ty jeździłeś bez oleju w silniku ale jeżeli jesteś pewien, że olej w silniku zawsze miał stan to ten mechanik nie może mieć nic na swoje usprawiedliwienie. Jeżeli faktycznie ta głowica jest aktualnie w takim stanie to ja bym do niego pojechał z tą głowicą i najpierw kazał wyjaśnić jak on przeprowadził ten remont i co w niej robił/wymieniał a póżniej kazał jemu jeszcze raz porządnie zrobić ten remont.

[Iwan166]

Jeśli chodzi o głowice to była robiona w innym zakładzie który się specjalizuje w takich naprawach.. po tym jak padła mi uszczelka oddałem głowice do planowania i był sprawdzany jej stan( czy nie jest pęknięta itp.) w którym wyszło ze prowadnice zaworów są lekko uszkodzone, chodziło o to ze niedługo mógłby mi zacząć brać olej, a do tej pory nie brał go wgl. a że robiłem samochód pod siebie i głowica była w górze to pomyślałem ze można byłoby to zrobić, żeby za jakiś czas znowu go nie rozbierać. Reszta głowicy była ponoć dobra. Jeśli chodzi o ten zakład to słyszałem ostatnio ze zdarzają się tam takie kwiatki, gdzie np po robieniu kapitałki silnika, i przejechaniu niecałego tysiąca, tuleja silnika wypada ze swego gniazda i leci w dół na wał... a co do mojej głowicy to dziś sie dowiedziałem ze, muszę niby zmienić rozrząd, (był zmieniamy w niemczech (40tys temu) oddać wtryski do regeracji itd., a najlepiej żebym znalazł 2 głowice... Nie sądziłem ze wypowiedz Michał_1977 może mieć potwierdzenie w rzeczywistości...
Jeśli chodzi o olej to był bliżej minimum niż środka, gdy sprawdzałem jak zaczęło stukać ale nadal w dopuszczalnej granicy.

[Iwan166]

Pojechałem dzis do mechanika z mechanikiem i jest dziwny problem. Wyglada na to ze uszkodzone sa te szklanki, ale i panewki sa powycierane, a co najlepsze tylko te z dołu, górne panewki sa jak nowe. Moze macie pomyśl dlaczego właśnie dolne sie wytarły ? Mechanik twierdzi ze w oleju jest paliwo, ale ja tego nie zauważyłem... Do tego uparł sie na te wtryski, wiec załatwiłem sprawdzenie po 20 zł za jedna, niech strace. Też idzie cały rozrząd do wymiany, bo nie jest juz najlepszy, ale pompe wody chyba zostawie.


Ta wytarta panewka to dolna.

20.01
Dzis wtryski były w sprawdzeniu i okazało sie ze 3 wtrysk wgl nie działa, a 4 leje... Jakis koszmar

[pironet]

bardzo dziwnie te panewki wyglądają kolego,pierwszy raz coś takiego widzę ,tak sie zastanawiam że jesli mechanik widzi benzyne w oleju a wiemy że na trzecim dolewało bo za słabe ciśnienie było to tak sobie myślę że warto by sprawdzić co się dzieje na dole no i tłoki bym też powyciągał .co do samej głowicy to nie brnął bym dalej a kupił używkę i tyle.Same panewki wyglądają jak by były za duże.

[Iwan166]

najgorsze jest to ze głowica była niecale 2 tys. temu robiona i sporo kasy poszło i teraz mam ją wyrzucic ? szkoda troche... najlepiej by było wszystko rozebrac, ale gdybym to robił sam, a że robią mi to ludzie to niestety wszystko kosztuje i to nie mało... a może lepiej zrobić go najtaniej i do żyda ? tylko ile za niego wezme, wiec moze lepiej zrobić dobrze pod siebie i pojeździć kilka lat? nie mam pojecia co, boje sie ze jak go teraz złoże to wyjdzie ze nadal jest nie tak cos i bede musiał wszystko rozbierać..

[Detektor]

bardzo dziwnie te panewki wyglądają kolego,pierwszy raz coś takiego widzę

a ja nie jestem zdziwiony bo widziałem już nie raz takie panewki, nie wiem jak jest z wałkiem rozrządu dokładnie ale jeśli chodzi np. o panewki wału korbowego to tam bardziej wycierają się właśnie dolne panewki a winowajcą jest za to suw pracy silnika. Teoretycznie jeśli chodzi o panewki wałka rozrządu to wydaje mi się ,że powinny wycierać się bardziej górne panewki a to z tego powodu ,że gdy podczas pracy silnika krzywka wałka naciska na szklanki to na wałek działa siła w przeciwnym kierunku i w tym momencie górna panewka wałka odpiera działającą na nią siłę. Zaś dolna panewka wałka nie przyjmuje na siebie takich sił jak górna bo ona jedynie pomaga górnej trzymać sztywno wałek w klamrach.

co do samej głowicy to nie brnął bym dalej a kupił używkę i tyle

ja też bym tak zrobił i nie bawił się już więcej w remont tej głowicy. W sumie to nawet nie wiem czy nie wyszło by to taniej niż robić starą głowicę od początku.

Ta wytarta panewka to dolna.

szczerze mówiąc to wątpię żeby nowa panewka mogła się tak wytrzeć po zaledwie 2 tyś.km. nawet jeżeli w oleju miałbyś paliwo.
Po prostu jak dla mnie nie zostały one wymienione podczas remontu głowicy. Ktoś spartolił robotę ,co tu dużo mówić.
Ja bym Ci proponował Iwan166, poważnie się zastanowić nad kupnem używanej głowicy a z tej sprzedać to co się nadaje.

[Iwan166]

A moze zregenerować wtryski i zostawić resztę jak jest? ale co wtedy z kompresją ?

[Detektor]

A moze zregenerować wtryski i zostawić resztę jak jest

co Ty w ogóle wygadujesz, przecież Ci już wyjaśniliśmy ,że to nie jest wina wtrysków. Zostaw je w spokoju bo wpędzisz się w ogromne koszta bo zrobisz wtryski a później się okaże ,że i tak będziesz musiał zrobić głowicę.

[Iwan166]

@up
20.01
Dzis wtryski były w sprawdzeniu i okazało sie ze 3 wtrysk wgl nie działa, a 4 leje... Jakis koszmar

napisałem to 2 posty wyzej.