***Kupujemy używany samochód - informacje pytania, porady***

[Duber]

Masz racje,tylko szkoda że nie wiesz ktòrych usuniętych postow się to tyczyło
A jeśli wiesz to już zostaw ten temat

[gorzkus]

Cześć,
Mam pytanie, planuje w okolicach maja-czerwca kupić samochód. Przyznam, że napaliłem się na Golfa IV . I tu moje pytanie ile funduszy trzeba wyłożyć aby znaleźć Golfa IV z silnikiem 1.8 turbo (bez gazu) nadającego się do jazdy. Wiadomo, że drobne rzeczy to trzeba na bieżąco zmieniać i z tym nic się nie poradzi, ale chodzi mi o to ile orientacyjnie kosztuje samochód z tym silnikiem nadający się do jazdy. Patrzyłem allegro i tablice, lecz tam rozrzut cen jest duży i niewiadome pochodzenie.

Mam jeszcze jedno pytanie, czy w silniku 1.9 TDI jeśli coś się zepsuje to wysokie są koszta naprawy? Oraz jak to wychodzi w porównanie z 1.8 T ?

Pozdrawiam

[jhosef]

Mam jeszcze jedno pytanie, czy w silniku 1.9 TDI jeśli coś się zepsuje to wysokie są koszta naprawy? Oraz jak to wychodzi w porównanie z 1.8 T ?

Dużych różnic nie ma. Oba mają dwumasy, oba mają turbo ze zmienną geometrią*

Układ paliwowy droższy w naprawie jest w TDI.

*-pierwsze TDI mają zwykłe turbo.

[Xandar]

Cześć,
Mam pytanie, planuje w okolicach maja-czerwca kupić samochód. Przyznam, że napaliłem się na Golfa IV . I tu moje pytanie ile funduszy trzeba wyłożyć aby znaleźć Golfa IV z silnikiem 1.8 turbo (bez gazu) nadającego się do jazdy. Wiadomo, że drobne rzeczy to trzeba na bieżąco zmieniać i z tym nic się nie poradzi, ale chodzi mi o to ile orientacyjnie kosztuje samochód z tym silnikiem nadający się do jazdy. Patrzyłem allegro i tablice, lecz tam rozrzut cen jest duży i niewiadome pochodzenie.

Mam jeszcze jedno pytanie, czy w silniku 1.9 TDI jeśli coś się zepsuje to wysokie są koszta naprawy? Oraz jak to wychodzi w porównanie z 1.8 T ?

Pozdrawiam

Jakiś czas temu szukałem 1.8T ale niestety każdy egzemplarz jaki trafiałem był śmietnikiem jak ich mało. Zaniedbany silnik wydawał ostatnie tchnienia itp.
Utrzymanie benzyny zawsze będzie tańsze niż diesla co do rzeczy jakie mogą się zepsuć to generalnie wszystko kwestią jest to jak ktoś wcześniej dbał o samochód.
Szczerze sam szukając samochodu się wkurzałem że nic nie ma ostatecznie kupiłem drugiego Golfa IV z silnikiem 1.9TDI ASZ 130KM z polskiego salonu itp faktura książka jest potwierdzona , a dorwałem od niechcenia bo gość wymieniał samochód na Golfa VII itd.

Najlepiej jechać do gestapowców i tam poszukać czegoś a i tak nie wiadomo co i jak tam siedzi teraz powoli to samo co u nas.

[Piasek]

Najlepiej jechać do gestapowców i tam poszukać czegoś

Tylko po co ??
To co stoi w komisach to zajeżdżony na śmierć dramat a dobre - podobnie jak u nas - jedynie w przysalonowych komisach za dużo, dużo większe pieniądze.

[herbu]

Tylko po co ??
To co stoi w komisach to zajeżdżony na śmierć dramat a dobre - podobnie jak u nas - jedynie w przysalonowych komisach za dużo, dużo większe pieniądze.

Dokładnie - jeśli znajdziesz w Niemczech dobre auto, to będzie dużo, dużo droższe od równie dobrego z Polski. Ot takie czasy...

[gorzkus]

Dziękuję bardzo za odpowiedzi .
Jeśli to możliwe to prosiłbym w takim razie o sprecyzowanie (o ile to możliwe) kosztów zakupu Golfa IV z silnikiem Diesla AJM, AUY,ASZ. W stanie nadającym się do jazdy Na prawdę nie można znaleźć 1.8 T w dobrym stanie? A jeśli bym znalazł to jak myślicie ile by on kosztował?

[ForeCast]

Na prawdę nie można znaleźć 1.8 T w dobrym stanie? A jeśli bym znalazł to jak myślicie ile by on kosztował?

Wszystko można, kwestia czasu i uporu. Cena również nie jest wyznacznikiem - trafiają się trupy za duży pieniądz jak i fajne auta za średnią cenę

[gorzkus]

Ale taka średnia kwota mi potrzebna Żeby wiedzieć ile mi trzeba aby kupić wymarzone auto

[Xandar]

Ale taka średnia kwota mi potrzebna Żeby wiedzieć ile mi trzeba aby kupić wymarzone auto

15-16tys + 3tys. (Rozrząd + Olej + Filtry + Ubezpieczenie + Rejestracja) (zawsze daj sobie 3tys luz na te wydatki około resztę ustal cenę sobie sam )

[ForeCast]

Moim zdaniem za 14 tysi można dostać już porządne auto, z zastrzeżeniem tego, co napisałem wyżej

[Prezes156]

[youtube][/youtube]

Moim zdaniem za 14 tysi można dostać już porządne auto, z zastrzeżeniem tego, co napisałem wyżej

Dokładnie....Wysłałem koledze który szuka autka kilka moich spostrzeżeń na PW na temat tego co aktualnie można kupić na naszym rynku gdyż parę tygodni temu kupiłem Passat'a i powiem szczerze że na 30 obejrzanych znalazłem UWAGA, UWAGA : 2 całe bez przeszłości wypadkowej ale te 2 też mogły być po prostu dobrze zrobione....Ja powiem szczerze: Przed kupnem dziadostwa uchroniły mnie tylko:
- Masa przeczytanych tematów o tym na co zwracać uwagę przy kupnie Passat'a
- czujnik lakieru
- komp
- prywatny mechanik (kolega) pracujący przy min. anglikach..
Dodam jeszcze tylko że zauważyłem 2 typu aut: Super wnętrze----zajechany silnik lub silnik OK-----środek tragedia....
A jeśli mówimy o komisach to komisy to pikuś... zauważyłem że jest teraz masa ludzi którzy niby prywatnie sprzedają po 1 aucie a tak naprawdę ciągną zza granicy przystanki autobusowe i robią z nich Golfy czy Passaty trzymają pół roku i na handel... ale o takim czymś dowiadujesz się dopiero na miejscu przez telefon " Nie , nie jestem handlarzem , to mój samochód ja nim jeżdżę tylko muszę zmienić na inne "...Masakra... mógłbym więcej napisać ale nie będę robił OT.
Generalnie tak jak ForeCast i inni powiedzieli Autka fajne można trafić za rozsądną kasę tylko nie można szukać najtańszych i super hiper mega okazji igieł....lepiej 10 razy sprawdzić i pytać niż kupić i płakać....

[Piasek]

zauważyłem że jest teraz masa ludzi którzy niby prywatnie sprzedają po 1 aucie a tak naprawdę ciągną zza granicy przystanki autobusowe i robią z nich Golfy czy Passaty trzymają pół roku i na handel...

druga połowa robi to samo na słupy a wszystko to gigantyczna szara strefa.

[szakulvip]

A jeśli mówimy o komisach to komisy to pikuś... zauważyłem że jest teraz masa ludzi którzy niby prywatnie sprzedają po 1 aucie a tak naprawdę ciągną zza granicy przystanki autobusowe i robią z nich Golfy czy Passaty trzymają pół roku i na handel... ale o takim czymś dowiadujesz się dopiero na miejscu przez telefon " Nie , nie jestem handlarzem , to mój samochód ja nim jeżdżę tylko muszę zmienić na inne "

podpisuje się pod tym, z rynkiem używanych aut jest totalna PORAŻKA! nasz rząd już dawno powinnien się zabrać za to dziadostwo. Też szukam już ponad 2mc golfa 5 i obejrzałem same padaki w tym 4 szt. z przebiegami 120-160kkm i dwumasem do wymiany ale oczywiście sprzedający nic nie słyszy i powiem Wam jeszcze, że to nie były jakies okazje po niższych cenach rynkowych. Najgorsze jest własnie to, że jedziesz oglądać prywatne auto a okazuje się, że to jest handlarzyk który ma jedno auto i gorsze kity wciska niż duży komis. Jeszcze wielce są oburzeni jak coś człowiek znajdzie usterke. Rynek aut używanych w PL to wielki SYF! Nie wiem chyba do ciułam z 10tysi i kupie nową Dacie hehe