GOLF V rdzewiejące błotniki przednie

prezesik25 · Post autor: **prezesik25** » pt lis 15, 2013 22:42

Jak widać to niezłe cyrki macie z tymi MK5. Jednak pierwsze roczniki MK3 chyba są najmocniejsze

bazylek · Post autor: **bazylek** » pt lis 15, 2013 23:00

Mam nadzieje ze bdzie teraz ok, no cóż konstrukcja taka..

berthold61 · Post autor: **berthold61** » ndz lis 24, 2013 22:39

bazylek pisze:zrobilem, jedną strone nie mam do tego cierpliwości, ile ja się nabluzgałem.. ale wydaje mi sie ze dobrze zrobione to to nie jest..

no nie wiem ale jak bym miał auto i takie coś zobaczył to za parę dni bym go sprzedał dlatego kupiłem audi a2 (aluminium) dobrze ostatnio oglądałem mojego focusa z 2006 roku i nawet najmniejszego purchelka nie widać ,gdzie ten VW

z dawnych lat ??

prezesik25 · Post autor: **prezesik25** » ndz lis 24, 2013 23:06

Miałem w golfie MK3 oryginalne chlapacze, ale po pierwszej zimie je zdjąłem, bo pod nimi razem z piachem trzymała się wilgoć, co w połączeniu z solą zrobiły swoje - na wiosnę błotniki pod chlapaczami pokryte były rdzą...
Obecnie nie mam chlapaczy, plastikowych rantów i wilgoć nie ma się gdzie zatrzymywać. A takie styropianowe "zatyczki" to poprostu wielki minus jaki bym dał producentowi VW.

Chyba trochę zboczyliśmy z tematu

bazylek · Post autor: **bazylek** » pn lis 25, 2013 01:14

Gdybym widział wcześniej to bym nie brał, zobaczymy co będzie po zimie najwyżej powymienia się błotniczki

seaman1982 · Post autor: **seaman1982** » pn lis 25, 2013 10:20

A nie miales tam cos robione? Moze sie myle, ale w moim nie ma tej czarnej konserwacji na nadkolu tylko ori lakier i konserwacja w kolorze nadwozia.O rdzy juz nie mowie, ale to wynika moze z tego ze czasem odkrecam nadkole i wybieram ten syf co sie tam gromadzi, i przeplukuje caly prog od strony drzwi.

bazylek · Post autor: **bazylek** » pn lis 25, 2013 14:31

Hm a może jest jakiś sposób aby to uszczelnić kolego? było robione zabezpieczałem to od spodu i dorabiałem progu z prawej strony a to podkład jest:P ale na długo tego pewnie nie bdzie:( kurde zeby jakieś plastikowe progi były juz sam nie wiem

Post autor: **doggie** » wt lis 26, 2013 16:55

pianką poliuretanową dodatkowo uszczelnić, ładnie poobcinać i żaden syf już się nie dostanie

bazylek · Post autor: **bazylek** » wt lis 26, 2013 17:14

Doggie mógłbyś coś więcej powiedzieć na ten temat?

bazylek · Post autor: **bazylek** » wt lis 26, 2013 19:07

Jest coś takiego jak plastikowy próg nakładka coś w tym stylu?

bazylek · Post autor: **bazylek** » pn gru 02, 2013 10:45

Podejrzałem to w innych autach, taki czarny plastik i to się montuje na próg po całej długości na zewnątrz jak się to nazywa? Mam to w b6 to wrzuce fotki

Post autor: **jhosef** » pn gru 02, 2013 11:06

Daj sobie siana z nakładkami. I nie pisz posta pod postem.

bazylek · Post autor: **bazylek** » pn gru 02, 2013 12:39

o ile się nie myle to chyba forum jest po to aby doradzać i rozwiązywać problemy tak?
skoro jesteś "moderatorem" to powinieneś coś o tym wiedziec.

Post autor: **jhosef** » pn gru 02, 2013 13:07

Dobrze, to juz rozwiązuję Twój problem.
Polega on na tym, że kupiłeś auto po przygodach. Próbujesz go teraz rozwiązać jakimiś bzdetami. Prawidłowo to powinno się zdemontować nadkola, błotniki i zweryfikować. Oczyścić miejsca problematyczne i pomalować zgodnie ze sztuką.
Jakiekolwiek nakładki nie pomagają w ustrzeżeniu się przed korozją a jedynie stwarzają miejsca problematyczne. Jedynym dodatkiem, który poprawia ochronę nadwozia są nadkola. I to też z taką uwagą, że pod nimi zbiera się syf.

U ciebie to wszystko dla mnie było kombinowane i to raczej rzemieślniczo. Jakieś ślady czerwonej farby i to chyba pędzlem nanoszone. Do tego ta czarna mazia.

Tu możesz zobaczyć jak wyglądają nadkola fabrycznie w VW:
viewtopic.php?f=175&t=459402" onclick="window.open(this.href);return false;